Familokowego sezon 2020
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego sezon 2020
IGUSIU mój Austin jest na własnych korzeniach to też inaczej rośnie. W 2016 wyglądał tak, ale od tego czasu nie puszczam go w ten sposób ,bo o mały figiel wichura wyrwałaby mi go z korzeniami i niestety musiałam drastycznie go ściąć myślałam ze sie rozbeczę.Teraz każdej wiosny tnę go na 1m czasem mniej zależy jak wyglądają pędy po zimie . Dzisiaj musiałam uskutecznić przy ogórkach żółte tablice bo zasiedliły mi się na liściach mączliki .Kurcze jeszcze nigdy ich nie miałam
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu jak mam ochotę na podziwianie róż to wiem, że zawsze u Ciebie coś znajdę Lubisz robić zdjęcia co widać bo masz ich sporo.
W tym sezonie jakoś nie mam weny do pstrykania zdjęć ...często oczy mnie bolą więc może dlatego bo jednak kadrowanie, a potem wgrywanie to kolejny wysiłek dla oczu.
Jedynie koleusy są porządnie fotografowanie na dobrym tle bo potrzebuję na Bloga.
Wcale się nie dziwię, że bałaś się o swą pergolę - one faktycznie z tak cienkich rurek, że strach cięższe pnącze dawać na nie ale mąż od razu przy wkopywaniu daje solidne wzmocnienie z metalowych solidnych rurek i to przedłuża im żywot.
Pozdrawiam i
W tym sezonie jakoś nie mam weny do pstrykania zdjęć ...często oczy mnie bolą więc może dlatego bo jednak kadrowanie, a potem wgrywanie to kolejny wysiłek dla oczu.
Jedynie koleusy są porządnie fotografowanie na dobrym tle bo potrzebuję na Bloga.
Wcale się nie dziwię, że bałaś się o swą pergolę - one faktycznie z tak cienkich rurek, że strach cięższe pnącze dawać na nie ale mąż od razu przy wkopywaniu daje solidne wzmocnienie z metalowych solidnych rurek i to przedłuża im żywot.
Pozdrawiam i
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu Twój Austinek jest prześliczny, swojego musiałam po zimie ściąć do zera tak jak Barock, niestety wybrałam dla nich bardzo złe miejsce.
Mam taki pas w ogrodzie, gdzie mi wiele roślin przemarza, nie sądziłam, że one takie wrażliwe. Widocznie Variegata bardziej odporna, chociaż w tym roku też słabiej kwitnie.
Z Elżbietki też kawał "kobiety", nie powiem
Za kokorycz będę bardzo wdzięczna, pięknie wygląda ten błękit, będzie ładnie wyglądał przy moich pastelach w ogrodzie
Mam taki pas w ogrodzie, gdzie mi wiele roślin przemarza, nie sądziłam, że one takie wrażliwe. Widocznie Variegata bardziej odporna, chociaż w tym roku też słabiej kwitnie.
Z Elżbietki też kawał "kobiety", nie powiem
Za kokorycz będę bardzo wdzięczna, pięknie wygląda ten błękit, będzie ładnie wyglądał przy moich pastelach w ogrodzie
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego sezon 2020
Witam serdecznie miłych gości. Pogoda chyba u wszystkich dopisuje ,wiec szkoda siedzieć w domu .Udało mi się wreszcie złapać w kadrze Fruczaka jednak fotki pozostawiają wiele do życzenia.Ta młodzież jest nadpobudliwa albo mój refleks spadł do 0 No i tak jak liczyłam wiosną ,ze może jakoś dotrwam do pierwszego kwitnienia róż i stało się faktem.Jakoś ta robota za siatką im nie idzie ku mojemu zadowoleniu
DAYSY taki cudny był mój Austinek w 2016 roku i o mało podczas wichury go nie straciłam. Od tego czasu tnę go wiosną naokoło 1m czasem mniej ,ale wiem że żaden kataklizm mi go nie zabije .W tym roku też sporo jego pędów mi przemarzło. Kokorycz 1 szt już zadoniczkowana dla Ciebie Z Elżbietki będziesz zadowolona, czy chcesz też siewkę białego wawrzynka, to też zaraz dam do doniczki, bo na razie luźno sobie rośnie.
KRYSIU moje tegoroczne fotki też pozostawiają wiele do życzenia ,ale okulistę mam dopiero w sierpniu .Te pergole nie tak od ziemi jak w połowie mi zgniły, a pergola którą brat mi zrobił do której podpięta jest Elżbietka chyba jeszcze mnie przeżyje, bo jest z prętów niestety tę hurtownię zamknęli, dlatego kupiłam takie byle co . Wnuk miał mi zrobić nową pergolę ,ale na razie kazałam mu się wstrzymać.Cieszę się ,że moje róże przyciągają Cię do mnie Nie wiem czy tylko mnie sie wydaje że coraz szybciej przemija sezon za sezonem bo już zaczynają kwitnienia lilie azjatyckie i liliowce.Jak cudnie pachnie jaśminowiec Belle etoile
Życzę wszystkim miłego wieczoru i weekendu
DAYSY taki cudny był mój Austinek w 2016 roku i o mało podczas wichury go nie straciłam. Od tego czasu tnę go wiosną naokoło 1m czasem mniej ,ale wiem że żaden kataklizm mi go nie zabije .W tym roku też sporo jego pędów mi przemarzło. Kokorycz 1 szt już zadoniczkowana dla Ciebie Z Elżbietki będziesz zadowolona, czy chcesz też siewkę białego wawrzynka, to też zaraz dam do doniczki, bo na razie luźno sobie rośnie.
KRYSIU moje tegoroczne fotki też pozostawiają wiele do życzenia ,ale okulistę mam dopiero w sierpniu .Te pergole nie tak od ziemi jak w połowie mi zgniły, a pergola którą brat mi zrobił do której podpięta jest Elżbietka chyba jeszcze mnie przeżyje, bo jest z prętów niestety tę hurtownię zamknęli, dlatego kupiłam takie byle co . Wnuk miał mi zrobić nową pergolę ,ale na razie kazałam mu się wstrzymać.Cieszę się ,że moje róże przyciągają Cię do mnie Nie wiem czy tylko mnie sie wydaje że coraz szybciej przemija sezon za sezonem bo już zaczynają kwitnienia lilie azjatyckie i liliowce.Jak cudnie pachnie jaśminowiec Belle etoile
Życzę wszystkim miłego wieczoru i weekendu
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1733
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu
Wszystkie Twoje róże budzą u mnie zachwyt, bo jest na co patrzeć.
Grace fajna.
Dobrze, że polowanie na fruczaka Ci się udało.
Ciekawy ten Twój jaśminowiec, ja mam takiego zwyklaczka ale też go lubię.
Wszystkie Twoje róże budzą u mnie zachwyt, bo jest na co patrzeć.
Grace fajna.
Dobrze, że polowanie na fruczaka Ci się udało.
Ciekawy ten Twój jaśminowiec, ja mam takiego zwyklaczka ale też go lubię.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Familokowego sezon 2020
Prawdziwy z Ciebie myśliwy, Jadziu. Zasadziłaś się na fruczaka i jak nic wpadł w Twój obiektyw Bajkowo już zrobiło się w ogrodzie, wielka tu zasługa róż, bo to przecież nie małe panienki, a prawdziwe matrony. Są piękne same w sobie, nie potrzebują towarzystwa innych roślin, żeby dobrze wypaść, chociaż w towarzystwie każdemu milej. Purple Tiger uroczy w czerwonych maziajach
U mnie jeszcze ciągle pustki na rabatach, jakoś rośliny nie mogą się ogarnąć po zimnych dniach, potrzebują widać więcej czasu.
Ciesz się ogródkiem i pogodą
U mnie jeszcze ciągle pustki na rabatach, jakoś rośliny nie mogą się ogarnąć po zimnych dniach, potrzebują widać więcej czasu.
Ciesz się ogródkiem i pogodą
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1946
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Familokowego sezon 2020
Cześć Jadziu nie samowite są twoje różyczki ,wpadła mi w oko Grace chyba w ogóle podobają mi się tego typu rodzaje róż są takie wytworne delikatne a wytrzymałe.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego sezon 2020
Kolejny dzień ogrodowy achhhh jak cudnie Kolejne róże zbierają sie do kwitnienia Hansestadt Rostock i Cherry Girl .Zakwitła mi też róża tylko nie wiem jaka a reanimowałam ja chyba ze 4 lata a może i dłużej .Muszę dopiero zajrzeć w moje pliki może znajdę jej imię ale chyba raczej to nie ta co myślałam .ma cudny łososiowy kolor .Miała to być róża Harknesa Merlin, ale to raczej nie ona.Cóż NN-ki też są fajne tak jak ta .Zapolowałam dzisiaj znowu na Fruczaka, a jakże nie byłabym sobą
a to ta następna NN
Rozkwitają już pierwsze floksy zbyt szybko to wszystko rozkwita liliowce i lilie też sie zbierają oto cudny Spiderek od Marysiu [mar] i zwykły rudzielec
JOLU moje róże to weteranki są ze mną już lata .Niektóre kwitną jak z katalogu, inne się ociągają, a jeszcze inne nie chcą współpracować .Straciłam cudną Fresje i Glorię Dei nie dały rady konkurencji z różanecznikami
IWONKO no to w tym roku zbyt późno sezon się u Ciebie zaczyna ,ale gdy my będziemy czekać z utęsknieniem na powtórne kwitnienie Ty będziesz się cieszyła ich kwiatami Purple tiger jest pachnący cudnie pachnie ma też inny kolor maziów takie białawe .Czasem każdy kwiat ma inne odcienia maziów .Cieszę sie każdą chwilą spędzoną wśród moich panienek a i cudnie zakwitła w tym roku Amelia
EWUNIU tego jaśminowca sobie ukorzeniłam, a dzisiaj zakotwiczyłam jedna łodyżkę w skrzynce i mam nadzieję że sie ukorzenią.Jak wchodzę do ogródka to zapach aż słodki się roznosi pachnie truskawkami -poziomkami .Wszystkie jaśminowce cudnie pachną
Udanego weekendu
a to ta następna NN
Rozkwitają już pierwsze floksy zbyt szybko to wszystko rozkwita liliowce i lilie też sie zbierają oto cudny Spiderek od Marysiu [mar] i zwykły rudzielec
JOLU moje róże to weteranki są ze mną już lata .Niektóre kwitną jak z katalogu, inne się ociągają, a jeszcze inne nie chcą współpracować .Straciłam cudną Fresje i Glorię Dei nie dały rady konkurencji z różanecznikami
IWONKO no to w tym roku zbyt późno sezon się u Ciebie zaczyna ,ale gdy my będziemy czekać z utęsknieniem na powtórne kwitnienie Ty będziesz się cieszyła ich kwiatami Purple tiger jest pachnący cudnie pachnie ma też inny kolor maziów takie białawe .Czasem każdy kwiat ma inne odcienia maziów .Cieszę sie każdą chwilą spędzoną wśród moich panienek a i cudnie zakwitła w tym roku Amelia
EWUNIU tego jaśminowca sobie ukorzeniłam, a dzisiaj zakotwiczyłam jedna łodyżkę w skrzynce i mam nadzieję że sie ukorzenią.Jak wchodzę do ogródka to zapach aż słodki się roznosi pachnie truskawkami -poziomkami .Wszystkie jaśminowce cudnie pachną
Udanego weekendu
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2311
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Familokowego sezon 2020
Cierpliwości do fruczaka podziwiam i zazdroszczę
Ogórki masz w szklarni? Bo mączlik to szkodnik typowo szklarniowy. Kiedyś z nim miałem problem na daliach w domu.
Ogórki masz w szklarni? Bo mączlik to szkodnik typowo szklarniowy. Kiedyś z nim miałem problem na daliach w domu.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego sezon 2020
FLORIANIE refleks mam trochę gorszy niż w ubiegłym roku ,ale jeszcze daje radę Fruczakowi nawet dwom na raz Miałam taki przypadek wczoraj ze 2 maluchy przyfrunęły i nie wiedziałam którego najpierw sfocić, a za godzinkę przyleciał dorosły Sama z siebie się śmiałam jak na tych maluchów polowałam z aparatem. Dla Ciebie
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2587
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Familokowego sezon 2020
Przeurocze te zdjęcia z "dzieciakami" ależ masz refleks żeby je uchwycić to nie takie proste...
Fajne że jak piszesz "za siatką względny spokój" a ty możesz delektowac się rózami i resztą....
Niesamowite że floksy już u ciebie zakwitają. U mnie nawet jeszcze pąków nie zbudowały a do tego robotnicy zmieniający scieżkę tak nakurzyli tnąc kostke że ja tylko walczyłam o i ch przetrwanie codziennie zdmuchujac pył szary i lejąc hektolitry wody. Na razie żyją ale róże są w złym stanie i do tego spalone słońcem... Ten upał i pył były dla nich zabójcze. A twoje skarby różane są cudowne, po prostu
Fajne że jak piszesz "za siatką względny spokój" a ty możesz delektowac się rózami i resztą....
Niesamowite że floksy już u ciebie zakwitają. U mnie nawet jeszcze pąków nie zbudowały a do tego robotnicy zmieniający scieżkę tak nakurzyli tnąc kostke że ja tylko walczyłam o i ch przetrwanie codziennie zdmuchujac pył szary i lejąc hektolitry wody. Na razie żyją ale róże są w złym stanie i do tego spalone słońcem... Ten upał i pył były dla nich zabójcze. A twoje skarby różane są cudowne, po prostu
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1733
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu
Fruczaki super uchwycone na zdjęciu.
Bremer S. i Artemis to piękny różany duecik, taki dostojny.
Przetacznik siwy od Ciebie też mi ładnie zakwitł.
Fruczaki super uchwycone na zdjęciu.
Bremer S. i Artemis to piękny różany duecik, taki dostojny.
Przetacznik siwy od Ciebie też mi ładnie zakwitł.
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1946
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Familokowego sezon 2020
Cześć Jadziu uwielbiam takie zdjęcia jak ten Fruczak na tle ostróżki i róży ,super ,potrzebny jest deszcz ale zniszczy nam róże ,moje pousychały całe kwiatki musiałam poobrywać może po jakimś deszczu jeszcze dostaną paki.z kolei niektóre róże właśnie po deszczu czernieją i są do oberwania,ciężko dogodzić.