Moje róże i nie tylko cz.9
Re: Moje róże i nie tylko cz.9
tara, przypuszczam że Twoje sadzonki to srebrzeń krzewiasty. Srebrzeń bardzo łatwo się ukorzenia, niestety sadzonki nie lubią zimna. Lepiej na zimę zapewnić im cieplejszy kąt i częściej podlewać po prostu, bo jak przemarzną, to padną z dnia na dzień. W każdym razie ja mam z nimi takie doświadczenia. Maria
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Moje róże i nie tylko cz.9
Aniu
Twój różany busz jest nie do podrobienia.
Jak Ci się udało wyhodować takie piękne kopułki chryzantem ?
Czy masz tam posadzone po kilka sadzonek, czy taką kopułkę tworzy jedna ?
Też ze strachem patrzę na zwały śniegu.
Wprawdzie mieszkam na lekkiej górce ale i tak jest tego tyle, że pewnie wody będzie sporo.
Pozdrawiam cieplutko i zdrowia życzę.
Twój różany busz jest nie do podrobienia.
Jak Ci się udało wyhodować takie piękne kopułki chryzantem ?
Czy masz tam posadzone po kilka sadzonek, czy taką kopułkę tworzy jedna ?
Też ze strachem patrzę na zwały śniegu.
Wprawdzie mieszkam na lekkiej górce ale i tak jest tego tyle, że pewnie wody będzie sporo.
Pozdrawiam cieplutko i zdrowia życzę.
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5199
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Moje róże i nie tylko cz.9
Aniu, chyba nikt nie ma tylu tak cudnych róż co Ty, moja kochana ogrodniczko.
Dbasz o nie jak przystało na prawdziwe królewny, a one się odwdzięczają bogactwem kwitnień i przyrostów.
Chryzantemowa kolekcja również urocza i bogata kolorystycznie a torcik smakowicie wygląda.
Trzymaj się cieplutko i zdrowo, bo niebawem ogródek będzie Cię potrzebował.
Zbieraj siły i trenuj mięśnie, żeby zakwasów nie było, gdy wystartujesz do wiosennej gleboterapii.
Dbasz o nie jak przystało na prawdziwe królewny, a one się odwdzięczają bogactwem kwitnień i przyrostów.
Chryzantemowa kolekcja również urocza i bogata kolorystycznie a torcik smakowicie wygląda.
Trzymaj się cieplutko i zdrowo, bo niebawem ogródek będzie Cię potrzebował.
Zbieraj siły i trenuj mięśnie, żeby zakwasów nie było, gdy wystartujesz do wiosennej gleboterapii.
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1940
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Moje róże i nie tylko cz.9
Cześć Aniu czas może coś posiać już na parapety trochę mam obawy bo ostatnio siewki mi padały ale ręka swędzi słoneczko może będzie coraz dłużej to dadzą rade o ile mój M.ich nie ugotuje zbytnim paleniem w centralnym starzejemy się to coraz bardziej nam zimno. A miałam mieć w tym roku tylko ziemniaki na grządkach moje obietnice nic nie warte
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12951
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Moje róże i nie tylko cz.9
washi miło mi że wpadłaś i celnie rozpoznałaś roślinkę, pięknie się sadzonki rozrastają, może coś z nich będzie, zapraszam
Ignis05 Krysiu obawiałam sie tych zwałów śniegu ale spokojnie tajało a ziemia chlonęła, lto dobrze roślinki się napiły. Widziałam u Ciebie już oznaki wiosny u mnie też ale przyznam, że zaskoczona jestem przebiśniegami jakoś ich o tej porze mało, śpiochy czy cuśśś.
stasia_ogrod Stasiu wszystkie zbieramy siły tylko czas i roślinki zweryfikują nasze możliwości
dzięki za pochwały ale gdzie mi do Ciebie u Ciebie jest gdzie oko zawiesić zdrowo i kolorowo, pozdrawiam
lojka 63 Jolu nasze obietnice wszystkie nie mają szans przetrwania i to jest fajne, ogródki mamy z gumy, nasionka wpadają do grządek itd.itd, bedzie się dziazało, a wiek cóz tego nie przeskoczymy
Kochani pare zaległych fotek, np. spacer nad morzem a właściwie wyjazd po swieżą rybkę do rybaków
Widać juz oznaki Pani Wiosny, jeden rannik, nieśmiałe przebiśniegi a dziś widziałam krokusy ale nie miałam aparatu.
Ruszyłam z sianiem sałata, rzodkiewka już w tunelu, dymka w gruncie, pomidorki, papryka popikowana
Podkusiło mnie jeszcze posiać i popikować rzodkiewkę, bo tu mamy same kusicielki w dobrym tego słowa znaczeniu, tylko czy potrafię, trudno metoda prób i błędów eksperymentować będę, jak co to wpadnę do zaprzyjaznionych ogródków na "gotowca".
Przez te trudne czasy to pieczenie wchodzi w nałóg ciagle coś słodkiego a boczki rosną zapraszam kawusia na stole i kawałek ciasta
Ignis05 Krysiu obawiałam sie tych zwałów śniegu ale spokojnie tajało a ziemia chlonęła, lto dobrze roślinki się napiły. Widziałam u Ciebie już oznaki wiosny u mnie też ale przyznam, że zaskoczona jestem przebiśniegami jakoś ich o tej porze mało, śpiochy czy cuśśś.
stasia_ogrod Stasiu wszystkie zbieramy siły tylko czas i roślinki zweryfikują nasze możliwości
dzięki za pochwały ale gdzie mi do Ciebie u Ciebie jest gdzie oko zawiesić zdrowo i kolorowo, pozdrawiam
lojka 63 Jolu nasze obietnice wszystkie nie mają szans przetrwania i to jest fajne, ogródki mamy z gumy, nasionka wpadają do grządek itd.itd, bedzie się dziazało, a wiek cóz tego nie przeskoczymy
Kochani pare zaległych fotek, np. spacer nad morzem a właściwie wyjazd po swieżą rybkę do rybaków
Widać juz oznaki Pani Wiosny, jeden rannik, nieśmiałe przebiśniegi a dziś widziałam krokusy ale nie miałam aparatu.
Ruszyłam z sianiem sałata, rzodkiewka już w tunelu, dymka w gruncie, pomidorki, papryka popikowana
Podkusiło mnie jeszcze posiać i popikować rzodkiewkę, bo tu mamy same kusicielki w dobrym tego słowa znaczeniu, tylko czy potrafię, trudno metoda prób i błędów eksperymentować będę, jak co to wpadnę do zaprzyjaznionych ogródków na "gotowca".
Przez te trudne czasy to pieczenie wchodzi w nałóg ciagle coś słodkiego a boczki rosną zapraszam kawusia na stole i kawałek ciasta
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5199
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Moje róże i nie tylko cz.9
Dziękuję Aniu, pysznym ciastem się poczęstowałam i ruszyłam nad zatokę pooglądać odpoczywające stateczki.
Pani wiosna już Cię pierwszymi zwiastunami zaszczyciła a zdrowe sieweczki nabierają ciałka, oj będzie się działo.
Pozdrawiam cieplutko, bo u nas zima powróciła, zapewne nie na długo się rozsiądzie i słoneczko ją przegoni, czego i Tobie życzę.
Pani wiosna już Cię pierwszymi zwiastunami zaszczyciła a zdrowe sieweczki nabierają ciałka, oj będzie się działo.
Pozdrawiam cieplutko, bo u nas zima powróciła, zapewne nie na długo się rozsiądzie i słoneczko ją przegoni, czego i Tobie życzę.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42113
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moje róże i nie tylko cz.9
Aniu jak wesoło optymistycznie! rozsady zapowiadają rychłą wiosną a kolorowe ciasto na pewno było pyszne. Niestety czas sprzyja dogadzaniu sobie i domownikom i dlatego wiosno przybywaj, bo trzeba sporo zrzucić w ogrodzie
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16021
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Moje róże i nie tylko cz.9
Ten torcik pod względem kolorystycznym to rewelacja! A w smaku, to tylko sobie można wyobrazić
Aniu, dymkę już do gruntu posadzilaś? Ja jakoś jeszcze się boję. Nie mam ani szklarni, ani foliaka, więc się muszę powstrzymywać chyba do połowy marca.
Aniu, dymkę już do gruntu posadzilaś? Ja jakoś jeszcze się boję. Nie mam ani szklarni, ani foliaka, więc się muszę powstrzymywać chyba do połowy marca.
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1940
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Moje róże i nie tylko cz.9
Łoj,łoj jak mi ślinka leci przepyszny ten torcik i jak najszybciej na spacerek pod to pięknie czyste błękitne niebo nad śliczne morze,ale super wypoczynek,dziękuję
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8927
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje róże i nie tylko cz.9
Aniu Jestem pełna podziwu dla Twoich wysiewów. Ja oczywiście nasiona kupiłam ( nawet kilka paczek), ale jeszcze nic nie posiałam
Widzę, że po rybkę do Unieścia jeździcie Miałam przyjemność tam wypoczywać i zimą, i latem. Jednak to już bardzo dawno temu było...
Widzę, że po rybkę do Unieścia jeździcie Miałam przyjemność tam wypoczywać i zimą, i latem. Jednak to już bardzo dawno temu było...
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1733
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Moje róże i nie tylko cz.9
Aniu
Piękne te Twoje wiosenne roślinki.
Ciastem się poczęstowałam, na spacerek wzdłuż plaży powędrowałam , ogródek Twój i siewki podziwiałam.
Dużo na nadchodzący weekend życzę.
Piękne te Twoje wiosenne roślinki.
Ciastem się poczęstowałam, na spacerek wzdłuż plaży powędrowałam , ogródek Twój i siewki podziwiałam.
Dużo na nadchodzący weekend życzę.
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1940
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Moje róże i nie tylko cz.9
Aniu gdzie nam zaginęłaś?Wiosna nie chce do nas przyjść taka ciepła ale my cię ciepło pozdrawiamy może przyjdziesz do nas
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12951
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Moje róże i nie tylko cz.9
Witajcie Kochane, nie zniknęłam ale jakoś ogolna sytuacja zdrowotna wprost przytłacza a do tego jeszcze ta pogoda .
Powojniki szaleją, festiwal piwonii rozpoczęty a róże sie ociagają choć zapaczkowane.
nie mam nerwów do Fotosika, niby opłacone, ale...
Powoniki górskie Montana są przepiękne, bezproblemowe, takie wielkie "potworki"
Powojnik Asao
Powojniki szaleją, festiwal piwonii rozpoczęty a róże sie ociagają choć zapaczkowane.
nie mam nerwów do Fotosika, niby opłacone, ale...
Powoniki górskie Montana są przepiękne, bezproblemowe, takie wielkie "potworki"
Powojnik Asao