W moim ogródku Cz.6 Becia

[becia123]

Witaj Joluś Miło ,że jesteś tak hortensje są urokliwe co do bukietowych mam 120 sztuk .Świetnie zimują a ogrodowe mam 10 sztuk nie okrywam tylko przed przymrozkami zimowymi ,by pąki nie przymarzły.Dosadzam rozsadzam jak mam czas.Cienko miałam w pracy z godzinami ale wyklarowało się i etat jest.dziś mieliśmy agrę w miasteczku a ja zaległe imieniny więc mężuś za sugestią żony bo jakby inaczej przecież nie ma miejsca w jego mniemaniu zakupił kosztelę i złotą renetę kiedyś mieliśmy ale już niestety ich nie ma a ja mam sentyment do starych odmian.Wzbogaciłam się o 3 jeżówki muszę nazw poszukać bo pan sprzedawca nie znał roślinę podobną do chryzantemki ale z obrzeżonymi biało listkami .i dwie szałwie dwukolorowe kiedyś już miałam ale zmarzły no i kilka tulipanków a chciałam drzewka na miejsce zalewane okresowo nic jednak nie było Jednakże upartym trzeba być i poszukam w szkółkach okolicznych z czasem trafie



kasia126126 Kasiu uf dołożyli mi godzin więc dobrze jest stabilizacja na ten rok jest.

[kasia126126]

Beatko, dobrze, że w pracy Ci się wyklarowało i masz etat. To ważne, aby mieć źródło utrzymania. Człowiek spokojniejszy , no i może planować nowe nasadzenia w ogrodzie Czytam, że zakupy na Agrze poczyniłaś. Pogoda odpowiednia, więc można jeszcze sadzić i cieszyć się efektem Ja u siebie posadziłam kilka grabów, lipę i klona. Na moich piaseczkach potrzebują więcej czasu aby pokazać swoje piękno, ale nie martwi mnie to, kiedyś będą duże
Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne zdjęcia

[becia123]

Kasiu byłam dziś u Gosi wróciłam z kiwi , milinem ,berberysem ,trzmieliną oskrzydloną ,akantem ,agrestem cały bagażnik a wiesz jak Roman i Mietek kopali na dwie łopaty bo to wielkie wręcz drzewa były oczywiście po przycięciu ale korzenie oooo .Gosia pokazała piękne skarby od Szmitów i szukała miejsca już zwolnione .Pojechałam tylko po dwie sztuki ale takiej ilości nie spodziewałam się bo przyczepką było by prościej ale ja grzecznie po pracy z torebką a tu jak zawsze a i trafiłam na topolę czerwoną tą amerykańska rzut beretem bo Pan z Lilii wodnych ze Skępego miał ma mi jeszcze dowieść na wtorek dwie bo była tylko jedna na moje zalewające dołki jak znalazł.Zawsze jak sytuacja jasna to i człowiek spokojnie śpi. U Ciebie pięknie w Borach i w domku również ,te drzewa a ta piwniczka oooo kiedyś pięknego dnia wykopiemy sobie i my Pozdrawiam wszystkich.

[kasia126126]

Beatko Gosia pisała, że byłaś po roślinki, ale nie pochwaliła się jakimi okazami Cię obdarowała. Niech Ci wszystko pięknie rośnie
Piwniczka to super sprawa. U mnie idealnie sprawdza się do przechowywania dalii i kann. Pan z Lilii Wodnych super potrafi doradzić, a jak widzi, że ktoś wie czego chce i ma jakąś wiedzę ogrodniczą to jest prawdziwie w siódmym niebie.
Pozdrawiam

[stasia_ogrod]

Beatko, u Ciebie same dobre wieści w pracy i w ogrodzie. Tak się się cieszę razem z Tobą, że o pracę masz głowę spokojną.
A ogród przyjmuje nowych lokatorów, piękne okazy a wielu nawet nie znam. Masz ogromny teren i będzie im u Ciebie dobrze a my będziemy mieli co podziwiać. Szczęki nam opadną a oczy wyjdą z orbit i tylko ból pozostanie, że nasz mały grajdołek nie pomieści takich śliczności.
U nas praca wre, kolejna rabatka liliowców została podzielona, bo już miały strasznie ciasno. Tymczasowo wszystkie zamieszkały w doniczkach a rabatka została nawieziona własnym kurzńcem. W kolejnym sezonie nasadzę ją od nowa, kolorystycznie i wg. wzrostu.
Gdybyś miała na jakiś apetyt to daj znać, jeśli oczywiście, jeszcze jakiś wolny skrawek terenu Ci pozostanie.
Pozdrawiam serdecznie, zdróweczka życzę i cudownej jesiennej pogody jak najdłużej.

[ed04]

Wszystko w pełni rozkwitu, zdrowe rośliny. Widać pasję i wiedzę.

[becia123]

Kasiu masz rację z panem z Lilii Jak jest młody naprawdę ma wiedzę podjechaliśmy w niedzielę sprawdzałam na stronie czynne więc tak na szybko jak dzieci do kościoła zawieźliśmy ale pech dla nas bo akurat mieli tam komunie i jednak było zamknięte Także zakupu nie było .Jednak we wtorek na naszym ryneczku te dwie dostałam czyli mam 3 topole czerwone sadzca białego i czekoladowego i to tyle bo jechałam autobusem do pracy więc więcej się nie dało a ziemia ciężka ale coś tam jeszcze wysyłkowo zamówiłam może nie duże bo takie metrowe 3 ambrowce ,3 metasekwoje 6 buków czerwonych .Oczywiście moja druga połowa nie wie nic bo by powiedział ,że nie ma miejsca Jak mi przyjdzie to posadzić zostanie Żeby nie było ,że tylko sobie to jako ,że tylko ogrodowo to jako że nasi chłopcy maja święto koniec września to dużemu podobała się tablica narzędziowa taka do garażu gdzie wszystko sobie może powiesić ,ułożyć i porządek ma być plusy trzeba łapać bo wiosna blisko już jesienią pasuje z roślinkami wystarczy a nad małym myślę jeszcze .
StasiuCzytam ,ze pracowicie u Ciebie jak zawsze .Będę podglądać a będę .Trochę przesadzałam po niedzieli dosadzę pęcherznic ,które czekają długo już ale sucho u nas ,Choć nie wszędzie .Trochę posprzątam i pozbieram siew z kwiatów.Stasiu górnej części w tym roku nie pokazywałam bo rozrosło się wszystko i trzeba pokombinować co zmienić .Miejsca jest. Pracy też oj duuuużo .

[becia123]

Wszystko w pełni rozkwitu, zdrowe rośliny. Widać pasję i wiedzę.

Witaj ed94
U mnie dużo terenu ,roślin ,wszelkich kolorków bo lubię kolorowo a co do wiedzy dużo się nauczyłam ale jeszcze więcej nie wiem. Czytam,pytam , sadzę ,ukorzeniam wysiewam ,pielę i tak rośnie zielonym do góry choć nie wszystko chce rosnąć .Bardzo lubię roślinki i one mnie tez Jak tylko mam czas to z nimi przebywam choć przy codziennych obowiązkach wszelkich różnie bywa ale cieszmy się z tego co jest Pozdrawiam.

[kasia126126]

Beatko
Jesień już widać i czuć to fakt Fajnie, ze sadzisz drzewa. Ja ostatnio też jakoś bardziej skłonna ku drzewom i krzewom jestem, bo mam świadomość, że czasu jakoś tak mało na pielęgnację rabat, tym bardziej, że my na działce tylko w weekendy. Poza tym, trzeba ratować naszą planetę, bo gdzie my te ogrody będziemy uprawiać Mi zostało jeszcze posadzić lipę Henry'ego bo czeka w donicy i już tylko pielenie w tym sezonie. Wiosną pewnie znowu mnie poniesie fantazja i będę coś dosadzać. Taka już uroda ogrodnika Te nasze drugie połówki muszą z tym jakoś żyć
Póki co, pogoda dopisuje więc jeszcze sporo pracy można machnąć w ogrodzie
Przesyłam serdeczności

[stasia_ogrod]

Beatko, też mam teraz pracowite dni, trzeba towarzystwo do snu zimowego przygotować i przed ewentualnym mrozem zabezpieczyć.
Niestety, ostatnio długotrwały deszcz przeszkadzał a wcześnie, gdy była pogoda zdrówko nieco szwankowało. Dzisiaj też zdrowo dolało.
Podziwiam Ciebie i Twoją pracowitość na tak wielkim terenie, bo mój ogródek to naparstek, przy Twoich rozległych areałach.
Kochana, pozdrowienia i serdeczności zostawiam, życząc zdrówka i sił do realizacji wszystkich przemyśleń ogrodowych i domowych.

[becia123]

Beatko
Jesień już widać i czuć to fakt Fajnie, ze sadzisz drzewa. Ja ostatnio też jakoś bardziej skłonna ku drzewom i krzewom jestem, bo mam świadomość, że czasu jakoś tak mało na pielęgnację rabat, tym bardziej, że my na działce tylko w weekendy. Poza tym, trzeba ratować naszą planetę, bo gdzie my te ogrody będziemy uprawiać Mi zostało jeszcze posadzić lipę Henry'ego bo czeka w donicy i już tylko pielenie w tym sezonie. Wiosną pewnie znowu mnie poniesie fantazja i będę coś dosadzać. Taka już uroda ogrodnika Te nasze drugie połówki muszą z tym jakoś żyć
Póki co, pogoda dopisuje więc jeszcze sporo pracy można machnąć w ogrodzie
Przesyłam serdeczności

KASIU masz rację drzewo to zawsze drzewo .Ostatnio mam mało czasu w pracy próbuje ogarnąć dziennik elektroniczny już jako tako .W domu dzieci i domownicy zdrowi ale mamy poważny problem z moją najmłodsza siostrą jest po jednej operacji w VIII zaraz po wszystkich świętych zaraz druga potem na pewno chemia oby tylko nic złego dalej się nie działo.Teraz ciężka sytuacja w służbie zdrowia ,by dostać się gdzieś na szybko.
W ogródku zawsze odpoczynek od pracy z etatu i kłopotów wszelakich .U mnie mokro codziennie popada trochę za wiele się nie zrobi ale wolniutko plewię przesadzam.Czekam na drzewka owocowe jako ,że miałam kiedyś tam imieniny a pozapominali więc teraz wybrałam sobie te 12 sztuk ,wiśnie amonagawę i kanzan były w bardzo dobrej cenie jabłonie 10 , wiśnie,czereśnie 14,grusze 19 zł grusze , siatka i słupki ,by każde drzewko ogrodzić już też czekają a drzewka po weekendzie będą Teraz w poniedziałek -wtorek jadę z dziećmi ze szkoły do lasu w okolicach Górzna też cisza spokój tylko my i dwie osoby z obsługi.Oby nas nie zamknęli bo to ani z korzyścią dla dzieci ani dla rodziców i dla pracowników ale trzeba być dobrej myśli,

[becia123]

Stasiu dziękuje bardzo za odwiedziny działam i ja ile czas pozwala Uważam na zdrowie ,by nie złapać jakiegoś wirusa a teraz to każdy może jak to jesienią a jeszcze media ciągle więcej informacji podają .Za wiele nie oglądam tv bo strach się bać.Wolę iść w plener chociaż spokój jest .Masz rację przygotowuj i ty swój kolorowy raj do zimowego odpoczynku choć zima ma być późno i łagodnie ale pracy jest jak zawsze .Pozdrawiam serdecznie. Dobrej nocy .

[lojka 63]

Witaj Beatko co jakiś czas muszę pozaglądać do twojego ogrodu bo to już nie ogródek miałam parę dni wolnego i wydawało by się że narobię Bóg wie co a tak naprawdę coś tam uporządkowałam ale do moich planów jeszcze daleko.Ważne że kości bolą to już jest dużo to znaczy że więcej na razie nie wskazane Muszę coś wymyślić żeby podsypać czymś rabatki na górce żeby tak trawa nie zarastała,mamy taką ścinkę jak u ciebie ale używamy jej do palenia więc trochę szkoda.Maty odpadają bo jak dzisiaj jedną z traw usunęłam to setki jaj ślimaczych były też nie dobrze ,kamienia nie mogę bo stary się wścieka Co byś zrobiła na taki problem,jedynie kora chyba.