Ogród Ignis05 część 8
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 część 8
Witam
Ładnie się "zapuściłam" jak to kiedyś ujęła Madziagos .
Trochę się zniechęciłam przez problemy z serwerem.
Widziałam, że pogubiły się wpisy kilku osób.
Mam nadzieję, że już wszystko będzie dobrze.
Tymczasem po jesiennej aurze śladu już nie ma. Za to nastała nam całkiem solidna zima.
Na szczęście mam jeszcze do pokazania zdjęcia z całkiem kolorowej jesieni.
Wandeczko
Przechowanie karp dalii to zawsze wyzwanie.
Moje już zapakowane są w oranżerii. Dopóki mróz nie za duży jest tam temperatura powyżej zera.
Jednak ostatnie dwie nocki temperatura za zewnątrz spadła prawie do -10 stopni i musieliśmy włączyć taki przenośny grzejnik.
Aniu Annes 77
Szkoda, ze mamy jednak tak krótki sezon ogrodowy.
Często wiele roślin nawet nie zdąża u mnie z rozkwitnięciem, jak na przykład hibiskus.
Niektórym forumowiczom nawet niektóre dalie nie zdążyły zakwitnąć.
Wypada się więc cieszyć, że chociaż szybko kwiatki nam przymarzły , to przynajmniej je zobaczyłyśmy.
Temperatura w oranżerii , dopóki nie ma zbyt dużego mrozu jest powyżej zera.
Ale muszę pilnować i kiedy już zbliża się do zera włączam grzejnik.
Halinko
Szkoda naszych dalii i kann.
Też już czekam na wiosnę i mam nadzieję , że będzie za jakieś trzy miesiące z niewielkim "okładem"
nawzajem pozdrawiam i życzę , by zima nie za bardzo dokuczała.
Wandeczko
Bardzo mi miło, ze wpadłaś z wizytą i trochę mnie zmobilizowałaś do wpisu.
Przykro mi, że nie było nowych zdjęć.
Już się poprawiam.
Ładnie się "zapuściłam" jak to kiedyś ujęła Madziagos .
Trochę się zniechęciłam przez problemy z serwerem.
Widziałam, że pogubiły się wpisy kilku osób.
Mam nadzieję, że już wszystko będzie dobrze.
Tymczasem po jesiennej aurze śladu już nie ma. Za to nastała nam całkiem solidna zima.
Na szczęście mam jeszcze do pokazania zdjęcia z całkiem kolorowej jesieni.
Wandeczko
Przechowanie karp dalii to zawsze wyzwanie.
Moje już zapakowane są w oranżerii. Dopóki mróz nie za duży jest tam temperatura powyżej zera.
Jednak ostatnie dwie nocki temperatura za zewnątrz spadła prawie do -10 stopni i musieliśmy włączyć taki przenośny grzejnik.
Aniu Annes 77
Szkoda, ze mamy jednak tak krótki sezon ogrodowy.
Często wiele roślin nawet nie zdąża u mnie z rozkwitnięciem, jak na przykład hibiskus.
Niektórym forumowiczom nawet niektóre dalie nie zdążyły zakwitnąć.
Wypada się więc cieszyć, że chociaż szybko kwiatki nam przymarzły , to przynajmniej je zobaczyłyśmy.
Temperatura w oranżerii , dopóki nie ma zbyt dużego mrozu jest powyżej zera.
Ale muszę pilnować i kiedy już zbliża się do zera włączam grzejnik.
Halinko
Szkoda naszych dalii i kann.
Też już czekam na wiosnę i mam nadzieję , że będzie za jakieś trzy miesiące z niewielkim "okładem"
nawzajem pozdrawiam i życzę , by zima nie za bardzo dokuczała.
Wandeczko
Bardzo mi miło, ze wpadłaś z wizytą i trochę mnie zmobilizowałaś do wpisu.
Przykro mi, że nie było nowych zdjęć.
Już się poprawiam.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 część 8
Witam
Na koniec lata zakwitła mi jednym kwiatkiem trytoma i oczywiście niezawodne zawilce.
Tutaj widać , jak zmienił się ten fragment ogrodu.
Wycięte zostały wielkie i chore jałowce a w to miejsce wstawiona została kratka dla róży.
Na rabatę przesadziłam też hortensję dębolistną w nadziei , że będzie jej tu lepiej.
Wszystkim odwiedzającym wątek życzę szczęśliwych świąt spędzonych w gronie najbliższych, zdrowia, radości i mnóstwo prezentów pod choinką.
Na koniec lata zakwitła mi jednym kwiatkiem trytoma i oczywiście niezawodne zawilce.
Tutaj widać , jak zmienił się ten fragment ogrodu.
Wycięte zostały wielkie i chore jałowce a w to miejsce wstawiona została kratka dla róży.
Na rabatę przesadziłam też hortensję dębolistną w nadziei , że będzie jej tu lepiej.
Wszystkim odwiedzającym wątek życzę szczęśliwych świąt spędzonych w gronie najbliższych, zdrowia, radości i mnóstwo prezentów pod choinką.
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Ignis05 część 8
Krysiu, widoczki zimowe czy jesienne - wszystkie nastrajają optymistycznie Twój ogród o każdej porze roku wygląda wspaniale. Wycięcie starych, chorych jałowców, to dobre posunięcie. Zyskałaś sporo miejsca i fragment tej rabaty wygląda zupełnie inaczej Róża też będzie miała podparcie i jak porównuję oba zdjęcia, to na drugim widać porządek i można obejrzeć każdą roślinę. Na poprzednim było jednak zbyt gęsto i nie wszystkie rośliny były widoczne.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4548
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Ogród Ignis05 część 8
Krysiu Trytoma pięknie zakwitła, zawilce są urokliwe, chyba sporo miejsca przybyło po jałowcu.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 część 8
Witam
Sezon świąteczno -noworoczny za nami i można skupić się na innych sprawach.
Czytam to i owo o ogrodach i roślinach, o pielęgnacji i różnych rozwiązaniach.
Chodzą mi po głowie różne pomysły, tylko cóż, trzeba mierzyć siły na zamiary.
Teoretycznie mamy nieco ponad trzy miesiące do wiosny.
Ostatnio ktoś mnie zapytał, kiedy zacznę działać w ogrodzie. Jak to kiedy, jak tylko będzie można.
Zdjęcia mam jeszcze jesienne, ale kolorowe.
Dorotko
ta rabata to właśnie błąd początkującego ogrodnika.
Sadziłam maleńkie roślinki i chociaż usiłowałam sobie wyobrazić ich docelową wielkość,
to one i tak przerosły moją wyobraźnię.
A jak zaczęliśmy usuwać pierwszy krzew, to się okazało, że trzeba kolejne, bo rosnąc w grupie zasłaniały sobie
światło i wszystkie wyglądały żałośnie.
Niestety mam jeszcze kilka takich miejsc.
Róża została tam dosadzona po mojej pierwszej wycieczce do ogrodów w Niemczech.
Tam widziałam piękne różane potwory wijące się wśród drzew i krzewów.
Tam róże rosły wszędzie i pomyślałam : "u mnie też tak będzie".
Tylko nie wszystkim różom to pasuje.
Oleńko
Rzeczywiście, miejsca przybyło. Starałam się nie zapchać tego miejsca znowu.
Coś tam dosadziłam i dopiero w tym sezonie zobaczę, co z tego wyjdzie.
Ostatnio trytomy i pustynniki to moje nowe pupilki.
Sezon świąteczno -noworoczny za nami i można skupić się na innych sprawach.
Czytam to i owo o ogrodach i roślinach, o pielęgnacji i różnych rozwiązaniach.
Chodzą mi po głowie różne pomysły, tylko cóż, trzeba mierzyć siły na zamiary.
Teoretycznie mamy nieco ponad trzy miesiące do wiosny.
Ostatnio ktoś mnie zapytał, kiedy zacznę działać w ogrodzie. Jak to kiedy, jak tylko będzie można.
Zdjęcia mam jeszcze jesienne, ale kolorowe.
Dorotko
ta rabata to właśnie błąd początkującego ogrodnika.
Sadziłam maleńkie roślinki i chociaż usiłowałam sobie wyobrazić ich docelową wielkość,
to one i tak przerosły moją wyobraźnię.
A jak zaczęliśmy usuwać pierwszy krzew, to się okazało, że trzeba kolejne, bo rosnąc w grupie zasłaniały sobie
światło i wszystkie wyglądały żałośnie.
Niestety mam jeszcze kilka takich miejsc.
Róża została tam dosadzona po mojej pierwszej wycieczce do ogrodów w Niemczech.
Tam widziałam piękne różane potwory wijące się wśród drzew i krzewów.
Tam róże rosły wszędzie i pomyślałam : "u mnie też tak będzie".
Tylko nie wszystkim różom to pasuje.
Oleńko
Rzeczywiście, miejsca przybyło. Starałam się nie zapchać tego miejsca znowu.
Coś tam dosadziłam i dopiero w tym sezonie zobaczę, co z tego wyjdzie.
Ostatnio trytomy i pustynniki to moje nowe pupilki.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4548
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Ogród Ignis05 część 8
Obie są chyba dość wymagające (trytoma i pustynnik), miałam raz epizod z jedną i drugą rośliną, ale bez powodzenia. Perukowiec już wysoki Brzoza piękna. Czy to nowy kotek przyszedł do ogrodu? Bardzo ładny fiołek
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16947
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród Ignis05 część 8
Hmmm pierwiosnki ci na jesieni zakwitły ?
Widoczki i jesienne i zimowe bardzo ładne.
Teraz mamy niby zimę ale sama nie wiem co to jest.
Dębolistna jak zawsze urokliwa.
Pozdrawiam serdecznie
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ogród Ignis05 część 8
Witam
Dzisiaj zima znowu atakuje. Wieje, sypie śniegiem, chwilami pokazuje się słońce.
Przy karmnikach pojawiają się różne ptaki.
O dziwo , pokazały się nawet gile.
Oleńko
Pustynnik , jak już się zadomowił , to nawet ładnie kwitł.
Jednak na początku kilka kłączy straciłam, możliwe, że była to sprawka jakiś gryzoni a może dzików.
Teraz już widać , jak spod ziemi wyglądają czubki nowych pędów. Oczywiście staram się je przykrywać, żeby nie zmarzły..
Trytom jeszcze nie rozgryzłam. Ta akurat sprawiła mi miłą niespodziankę ale druga nie postarała się. Miała tylko liście.
Kota ta sama , co ostatnio. Zadomowiła się w ogrodzie i to jej teren. Ma ciepłą budkę przy domu i jedzonko na czas.
Dodatkowo wpada jej brat na wyżerkę ale zaraz znika. Może ma gdzieś metę u sąsiadów.
Ten "fiołek", to taki pierwiosnek pełny. Mam go w doniczce a teraz siedzi w oranżerii.
Na próbę posadziłam jednego do ziemi w ogrodzie i zobaczę, jak przezimuje.
Aniu anabuko1
Sama się zdziwiłam, widząc kwitnące pierwiosnki.
Może to dlatego, że rosną w doniczkach, bo wiosną takiego jednego dzieliłam.
Teraz mam je w oranżerii i dalej kwitną.
Dębolistną przesadzałam jesienią na nowe miejsce.
Teraz tylko mam nadzieję, że się nie obrazi i przeżyje.
Buziaczki
Dzisiaj zima znowu atakuje. Wieje, sypie śniegiem, chwilami pokazuje się słońce.
Przy karmnikach pojawiają się różne ptaki.
O dziwo , pokazały się nawet gile.
Oleńko
Pustynnik , jak już się zadomowił , to nawet ładnie kwitł.
Jednak na początku kilka kłączy straciłam, możliwe, że była to sprawka jakiś gryzoni a może dzików.
Teraz już widać , jak spod ziemi wyglądają czubki nowych pędów. Oczywiście staram się je przykrywać, żeby nie zmarzły..
Trytom jeszcze nie rozgryzłam. Ta akurat sprawiła mi miłą niespodziankę ale druga nie postarała się. Miała tylko liście.
Kota ta sama , co ostatnio. Zadomowiła się w ogrodzie i to jej teren. Ma ciepłą budkę przy domu i jedzonko na czas.
Dodatkowo wpada jej brat na wyżerkę ale zaraz znika. Może ma gdzieś metę u sąsiadów.
Ten "fiołek", to taki pierwiosnek pełny. Mam go w doniczce a teraz siedzi w oranżerii.
Na próbę posadziłam jednego do ziemi w ogrodzie i zobaczę, jak przezimuje.
Aniu anabuko1
Sama się zdziwiłam, widząc kwitnące pierwiosnki.
Może to dlatego, że rosną w doniczkach, bo wiosną takiego jednego dzieliłam.
Teraz mam je w oranżerii i dalej kwitną.
Dębolistną przesadzałam jesienią na nowe miejsce.
Teraz tylko mam nadzieję, że się nie obrazi i przeżyje.
Buziaczki
- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1430
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Ogród Ignis05 część 8
Krysiu
Piękne te gile!
Czym je zwabiłaś?
Twój karmnik ma bardzo wyszukaną konstrukcję, chyba im się spodobał.
Dużo zmian u Ciebie w ogrodzie, to fajna sprawa, na pewno zachęca do planowania i zmian.
Czyżby ostatnio pociągały Cię egzoty?
U mnie tradycyjnie, obłęd na punkcie Digitalisów i lawend. Do łask wracają też rozy. Na wiosnę przybędą 4 nowe.
Już nie mogę się doczekać naszego wspólnego spotkania na Kaszubach i pogawędek w altanie.
Chociaż jeszcze zima, już z wyprzedzeniem zapraszam.
P.S. Ta kotka jest po prostu cudna!
Piękne te gile!
Czym je zwabiłaś?
Twój karmnik ma bardzo wyszukaną konstrukcję, chyba im się spodobał.
Dużo zmian u Ciebie w ogrodzie, to fajna sprawa, na pewno zachęca do planowania i zmian.
Czyżby ostatnio pociągały Cię egzoty?
U mnie tradycyjnie, obłęd na punkcie Digitalisów i lawend. Do łask wracają też rozy. Na wiosnę przybędą 4 nowe.
Już nie mogę się doczekać naszego wspólnego spotkania na Kaszubach i pogawędek w altanie.
Chociaż jeszcze zima, już z wyprzedzeniem zapraszam.
P.S. Ta kotka jest po prostu cudna!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
"Tylko błękit wciąga nas..."
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Ignis05 część 8
Krysiu, tak mnie zainspirowały Twoje piękne dalie, że nie wytrzymałam i zamówiłam 13 sztuk Mam tylko nadzieję, że będą zgodne odmianowo, no i liczę na ładne karpy. Nigdy tam jeszcze nie zamawiałam, więc trochę niepewność jest. W sezonie się okaże czy szkółka jest warta polecenia
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku
PS. Jeszcze słówko do Lisicy, jeśli pozwolisz?
Lisico, zżera mnie ciekawość, jakie rozy zamówiłaś?
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku
PS. Jeszcze słówko do Lisicy, jeśli pozwolisz?
Lisico, zżera mnie ciekawość, jakie rozy zamówiłaś?
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7889
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Ignis05 część 8
Krysiu
Gile bardzo sympatyczne
To chyba dość rzadkie ptaszki.
Ciekawy masz karmnik z bocznymi wypustkami ,jak ze szpulek.
Masz oranżerię Wow Ale super
Przy domu
Gile bardzo sympatyczne
To chyba dość rzadkie ptaszki.
Ciekawy masz karmnik z bocznymi wypustkami ,jak ze szpulek.
Masz oranżerię Wow Ale super
Przy domu
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 21 lut 2019, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Ogród Ignis05 część 8
wow. Gile widzę znalazły dobry bufet bo łądne
Mój ogród to moja inspiracja i motywacja do dalszych prac.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4548
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Ogród Ignis05 część 8
Piękne gile - na żywo jeszcze nie widziałam.
Pustynnik łatwiejszy od trytomy w uprawie dobrze wiedzieć - może podejmę próbę bo niesamowite są. Ale tym razem zmienię miejsce na lepsze.
Pustynnik łatwiejszy od trytomy w uprawie dobrze wiedzieć - może podejmę próbę bo niesamowite są. Ale tym razem zmienię miejsce na lepsze.