Różana hacjenda Anego

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ewita44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1726
Od: 11 maja 2018, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Andrzeju
Jak zwykle wszystko u Ciebie takie uporządkowane.
Kępy krokusów, irysów czy ciemierników robią wrażenie. ;:333
Fajnie tak przejść się spacerkiem na działkę.
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4306
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

To nie prima aprilis ... wróciliśmy z wojaży.
8 dni w sanatorium, by kręgosłup był giętki do prac ogrodowych :)
A że było to ponad 600 km to jechaliśmy z postojami, zwiedzaniem i odwiedzinami. Dwa tygodnie minęły nie wiadomo kiedy.
Tam było tak ciepło, że w parku kuracjusze porozbierani się już opalali :;230

Obrazek

Najciekawszym jest, że ... o telefonie przypomniałem sobie po 200 km i ... nie wracałem się.
Można żyć bez telefonu, choć trochę jest to utrudnione - ale tylko na początku ;:306
Jak wróciliśmy to już coś się zaczęło psuć w pogodzie - rano pobiegłem na ogród i spędziłem tam całe 8 godzin. Zdjęcia też porobiłem bo nastąpiła kolosalna zmiana.
A już wczoraj wieczorem zaczął padać śnieg i rano było wszystko na biało - siąpiło cały dzień.
Nic to - mam pilną robotę w domku na ogrodzie, a tam ... zgłoszone już do urzędu źródło ciepła wspaniale mnie dogrzewało.

Jadziu, też pomyśleliśmy o bukszpanach i przed wyjazdem robiliśmy przegląd - na szczęście nic nie zauważyliśmy, bo ta ciepła pogoda mogła spowodować, że gąsienice które przezimowały, wyjdą na żer. Trzeba będzie je wytępić, by po zamianie w ćmę nie narobiły spustoszenia.
Wydaje mi się, że po raz pierwszy mogą być młode siewki wawrzynka - coś tam pod krzewem kiełkuje.

Obrazek

Obrazek

Miałaś rację Doroto :) wyjechaliśmy. Zaraz w pierwszy dzień po powrocie zrobiłem opryski, bo drzewka owocowe już mają otwierające się pączki kwiatowe. Wygrabiłem solidnie trawniki, dosypałem trawy gdzie trzeba i porozsypywałem nawóz po całym ogrodzie. Aby nie wrócić za szybko do domu, to ... rozebrałem jedną pergolę i zrobiłem nową :D

Obrazek

Obrazek

Dziękuję Bożeno za odwiedziny i miłe słowa. Jak zauważyłaś, poznałem już twe imię bo zajrzałem gdzieś daleko na pół.wschód :wink: Niedługo dłużej tam pospaceruję, bo muszę nadrabiać zaległości.

Obrazek

Obrazek

Oj tak Ewo , a teraz to już łany kwiatów się pokazały - jest bardzo kolorowo. Dzisiaj było zimno i padał śnieg, ale mam w środku robotę a "koza" daje ciepełko więc i dzisiaj zasiedziałem się do późna :wink:

Obrazek

Obrazek

Pozostałym odwiedzającym dedykuję resztę wczorajszych zdjęć, bo po prognozie pogody widać, że jeszcze kilka dni poczekamy na takie widoki :wit

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Andrzeju to Ty regenerowałeś siły, teraz po ogrodzie będziesz pracował szybko. Już drzewka opryskałeś, mój M też na początku tygodnia to robił.
Rabatki w ogrodzie zakwitły kolorowymi kwiatami, nic nie robiąc sobie z nieobecności gospodarza, pięknie po powrocie Cię kwiatuszki powitały. Trawniki masz już przygotowane, a nas czeka wertykulacja i grabienie. Pracy na wiosnę wiele.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5044
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Brawo, Any!
Śliczne zdjęcia zrobiłeś swojej wiośnie! Ale też miałeś co fotografować. Kwiatki jak malowanie.
Jakże to różny widok od mojego ogrodu, który w dzikiej suszy, smagany lodowatym wiatrem stoi skulony, szary, zdrętwiały i smętny.
Mówią, że rolnik śpi, a jemu samo rośnie. Widać w przypadku wzorowego Działkowca jest tak samo. Pogratulować ;:333.

;:136 Jagi
Awatar użytkownika
jolifleur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1441
Od: 30 lip 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Oj, faktycznie jest się czym chwalić. Tak kolorowo to u mnie będzie chyba za miesiąc ;:131

A zdjęcie żonkili faktycznie prawie takie samo.
Tylko u Ciebie ładnie wygrabione a u mnie liście ;:306 Ale to nie lenistwo tylko eksperyment. Z powodu suszy i piachowej ziemi zdecydowałam się jesienią zostawić na niektórych rabatach część liści i zobaczyć czy to coś pomoże w kwestii nawilżenia gleby. Trochę się obawiałam czy spod tej warstwy powychodzą rośliny ale jak na razie jest ok. Czasem ktoś ma czapkę liściową na głowie ;) ale się przebija.

Zauważyłam, że na rabatach masz niektóre rośliny, chyba krzewy, w różnych ogranicznikach. Będą przesadzane czy jest jakiś inny powód?

I zdjęcie z wojaży poznałam od razu :tan To takie charakterystyczne, że od razu wiem gdzie odpoczywałeś :) Park linowy jest już rozpięty?
Awatar użytkownika
jolifleur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1441
Od: 30 lip 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Doczytałam u Ewity że werbeny patagońskie zimujesz w donicy? U mnie rosną w gruncie i co roku się wysiewają same. Dlaczego w donicy? Żeby szybciej kwitły?
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4306
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Witajcie!
Teraz już będzie łatwiej - od wczoraj mamy już wodę :heja

Nowych zdjęć za dużo nie robiłem, bo pogoda była nieciekawa a ja zajęty byłem sprzątaniem. Teraz już wszystko na swoim miejscu.
Czeka nas wyprawa po kwiaty do donic i skrzynek.
Lada dzień (może już dzisiaj) zaczną kwitnąć drzewa owocowe, ależ piękny będzie widok :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Oj tak Doroto - wiosną pacy jest najwięcej. Na szczęście już się uwinąłem, teraz została tylko przyjemność - sadzenie i sianie :)

Dziękuję Jagodo za miłe słowa ale samo to za mało ... trzeba się napracować. Najbardziej ucieszyłem się z tej ikonki na końcu. Chociaż już 40 dni minęło od Środy Popielcowej to jeszcze do Świąt wytrzymam, tak jak każdego roku i ... zacznie się jak zwykle :;230 niemal codziennie ;:136

Ewo, pewnie zauważyłaś borówki - już komuś odpowiadałem. Mamy pochyły ogródek i woda przy podlewaniu spływała, teraz część krzewów ma założone pierścienie z dużych plastikowych rur kanalizacyjnych, a inne z wielkich donic po obcięciu dna. Teraz łatwiej nawozić a przede wszystkim podlewać.
Werbenę patagońską kupiliśmy w ub.r. wiosną i wydawało mi się, że to była dwuletnia roślina, bo miała gruby pień i duże boczne odrosty. To dlatego wsadziłem ją do donicy i schowałem - na próbę.
Mieliśmy kiedyś werbenę i nie wysiała się. Teraz bardzo dużo nasion rozsypałem po rabacie i część schowałem. Zaraz będę je wysiewał.
Wiedziałem, że rozpoznasz zdjęcie :wink: tak, park liniowy działa i słychać to z daleka. To był dobry pomysł - dzieciaki mają ubaw.

Pozdrawiam wszystkich gości i życzę radości z ogrodów :wit

Obrazek
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1697
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Ale piękna wiosna u Ciebie :) Gratuluję wiosennego wysprzątania ogrodu :wink: Wiosną rzeczywiście jest najwięcej pracy - ale taka praca to psychiczny odpoczynek :wink:
Podziwiam te wielkie kępy pierwiosnków - pamiętam takie z dzieciństwa na działce :D Dzielisz je czy one same się tak powoli rozrastają?
Awatar użytkownika
jolifleur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1441
Od: 30 lip 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Z parku linowego to ja chyba miałam większy ubaw niż moja córka ;:306 Na pewno tam zajrzę jak będę przejazdem :)

Moja werbena wysiewa się co roku bez problemów, ale zawsze zostawiam uschnięte rośliny aż do wiosny. Ciekawe jest to, że najwięcej jej jest na ścieżkach. I ze ścieżek je przenoszę na rabaty. I tak się zastanawiam, co jest tego powodem? Czy te nasionka muszą być wdeptywane w ziemię czy potrzebują dostępu do światła żeby wykiełkować? Jakoś nigdzie nie znalazłam informacji na ten temat :(
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Andrzeju u Ciebie jak u Martusi zawsze kolorowo i wycieczkowo .Trzeba korzystać z życia póki można ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4306
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Ciekawe jak smakuje?
Obrazek

Smaczne!
Obrazek

Dobre!!
Obrazek

Pychota!!!
Obrazek

Witam was serdecznie w ten chłodny dzień po fali upałów - jednego dnia było ponad 24 stopnie i Andrzej już się opalił :D
Nic dziwnego, że na ogrodzie postęp w przyrodzie.
Czas kwitnienia.
Pierwszy raz młoda morela
Obrazek

Jagoda kamczacka
Obrazek

Pigwowiec
Obrazek

A dereń już przekwitł. Ciekawe ile będzie owoców, bo pogoda w czasie kwitnienia była w kratkę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Dziękuję Karolu. Pierwiosnki rozrastają w kępie ale też z nasion bo stale widzę nowe siewki. Niedawno chciałem podzielić jedną kępę i myślałem, że pójdę po siekierę :;230 strasznie mocno pozrastane.
Obrazek

Szkoda Ewo, że nie przeczytałem wcześniej twego komentarza (o twej zabawie w parku linowym) - przechodziłem kilka razy obok tego placu zabaw i z zazdrością patrzyłem na te dzieciaki - kto wie, czy i ja nie zaszalałbym ;:306
Ja teraz codziennie szukam siewek tej werbeny - dzisiaj, gdy poszedłem po kwiaty i zielone, też szukałem małych werbenek - nic nie widać :(
Obrazek

Jadziu - wycieczkowo się skończyło, teraz jest kolorowo a że było kilka dni bardzo ciepłych to i Mirka przychodziła nie tylko na kawę ale i popracować. Kiełbaski też przynosiła :)
Obrazek

Z okazji Świąt Wielkiej Nocy, życzę wam wszystkim obfitości łask Bożych, zdrowia, radości i wytrwałości w codziennym uprawianiu ogrodów ;:138

Obrazek
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
jolifleur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1441
Od: 30 lip 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Pięknie kolorowo się zrobiło :) Coraz więcej kolorków.

A propos "Ciekawe jak smakuje?" : na święta udekorowałam potrawy darami z ogródka i okazało się, że najlepiej dla mnie smakują kwiatki fiołka a dla mojej córki płatki stokrotki.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Fiołki dałam do skosztowania moim gościom, gdy siedzieliśmy przed ogródkiem, bo tam właśnie rosną. Stwierdzili ze smakują wybornie a potem zagryźli czosnkiem niedźwiedzim :;230 Fajna paleta smaków, ale teraz to w modzie truskawki z bazylią czy innymi ziołami z miętą smakuje super. Andrzeju szykuje sie sporo owoców bo krzewy kwitną obficie
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”