Ogródek doktora Lokiego ? cd...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1430
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...

Post »

Ach, Loki :wit
Duszę kolekcjonera widać i w ogrodzie i na choince :twisted:
Ozdoby masz przepiękne i przebogate. Moją uwagę zwrócił złoty ślimak, pingwin i kot z gitarą w niebieskim kubraczku.
Cała reszta też jest cudna, ale najbardziej porywają mnie motywy zwierzęce.

Przeszkadza mi tylko jedno, a mianowicie, że te wszystkie arcydzieła wiszą na wyrobie plastikowym (chciałoby się dodać "tandetnym", chociaż zapewne w swojej kategorii jest to wyrób przyzwoity). Uważam, że to profanacja.
Tak piękne, niespotykane ozdoby powinny być wyeksponowane na prawdziwym drzewie.

W tej kwestii zgadzam się z Madzią. Plantacje choinek to prawdziwy zielony biznes, przynajmniej w Polsce. Drzewka są sadzone na nieużytkach, gdzie w innym przypadku nic by nie rosło. A choinki rosną, po ścięciu dosadzane są nowe i w ten sposób powstają małe zielone laski.

Niemniej, życzę Tobie i Twojej żonie wspaniałych Świąt, przy najpiękniejszej kolekcji bombek choinkowych jaką świat widział.
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12027
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...

Post »

@ Krychna – a dziękuję!

@ Lisica
– ano widać duszę kolekcjonera… Czy może po prostu autystycznego dziecka… :wink: W każdym razie dziękuję za uznanie. Co do kota z gitarą – w zasadzie wszystko się zgadza, tyle że jest to miś polarny, nie kot, i z bałałajką, nie z gitarą. :D Zresztą motywów zwierzęcych tam jest od groma… Choć ja osobiście jestem największym fanem reflektorków wszelkiej postaci… Co do samej choinki – już pisałem co o tym myślę w moich dwóch poprzednich postach, ale powtórzę raz jeszcze: absolutnie nie rozumiem, jak ktokolwiek mógłby tak wesoły okres jakim jest okres przesilenia zimowego chcieć celebrować poprzez obserwację powolnej agonii żywej istoty. Wystarczy mi już, że w robocie szefowa wraz z jednym doktorantem uparli się na żywą choinkę i teraz co koło niej przechodzę, to mi się niezmiernie smutno robi gdy widzę tę śmierć na raty z głodu i pragnienia… Moja choinka służy mi już od kilku lat i posłuży następnych kilkadziesiąt… No i może sobie postać ubrana spokojnie nawet i do marca, nieodmiennie ciesząc oczy.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1430
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...

Post »

Loki,
Skoro kot to miś polarny, a gitara to bałałajka, to musisz gdzieś dokupić KOTA Z GITARĄ :twisted: :twisted:
Wesołych Świąt!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7889
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...

Post »

Jurku
Wow :!: Te dziadków ozdoby mogły być starsze. ;:oj
Teraz mi się przypomniało ,że Babcia moja miała jeszcze po swoich rodzicach bombki z reflektorkami.
I też mówiła ''bańki'' :D
Wiesz ,mi też bardzo szkoda patrzeć na agonię żywych drzewek.
Dla tego mam tylko żywe drzewka na dworze.
Co do plastykowych, za którymi nie przepadam to ich praktyczność zaczyna do mnie przemawiać co raz bardziej. ;:131
Dwa lata temu od Zięciunia /którego rodzina ma własną fabrykę choinek/ dostaliśmy kilka stożków już ozdobionych i na prawdę udaną choinkę z długim ,sosnowym pniem / rozkładaną/
Moi Rodzice teraz mają wygodę ,nie taszczą drzewa na 3 - cie piętro w kamienicy ,tylko sobie wyciągają ze strychu i taaadaam ,trzask jest drzewko. :D Z daleka nie widać ,że sztuczne :D
Miś polarny z bałałajką ;:306
Mój były mąż ma bombkę - samochodzik niebieski z lat 60 -tych :D
Pamiętam ,jak jeszcze Teściowa wspominała ,że bardzo droga wtedy była :)
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12027
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...

Post »

@ Lisica – Również życzę wesołych świąt! Kotka też jakiegoś gdzieś tu mam na choince, wisi sobie, choć gitary nie ma…

@ Pelagia
– Ano mogły być starsze. A mogły nie być. Do prawdy już i tak nigdy nie dojdę. Co do Twojej babci – jeżeli na bombki mówiła bańki, tak jak ja, to ewidentnie z Małopolski była, bo to małopolski regionalizm (podobnie jak flizowanie łazienki, wychodzenie na pole, etc.). Pomijając już to, czy kogoś rusza czy nie rusza patrzenie na powolną agonię żywego drzewka, fakt faktem, że względy praktyczne również przemawiają za choinką sztuczną… Wygodne, praktyczne, starcza na lata, nie trzeba myśleć o corocznym zakupie i potem utylizacji, nie śmieci igłami, może postać ubrana i do czerwca gdyby ktoś miał taką fantazję… BTW – nie tylko w latach sześćdziesiątych ładne bańki choinkowe były drogie… Dziś również tak jest…

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12027
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...

Post »

Jeszcze dwie foteczki mojej choineczki:

Obrazek
Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12027
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...

Post »

Ciepło, 14°C, niemalże wiosna… Choć kwiecia tyle co kot napłakał…

Hesperis matronalis
Obrazek

Lunaria annua
Obrazek

Pinus mugo & Picea glauca

Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
ed04
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1011
Od: 5 mar 2017, o 14:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...

Post »

Witam w Nowym roku. Piękne, klimatyczne zdjęcie choinki.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7889
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...

Post »

Jurku
Choinka jest przebogata :D
Dobrze ,że kota nie macie :;230
Ale zwróciłam uwagę na koziołka ze słomy - cudo :!:
Uwielbiam ozdoby słomiane.
Co zabawne Rodzice moi mają zestaw typowo ''polskich'' gwiazdek wyprodukowany w ...Chinach ;:oj
Pięknie zakwitła Tobie lewkonia ,ja nie doczekałam ,mimo ,że już pączki miała.
Jak patrzę na Twoje iglaczki to przypominają mi się moje w starym ogrodzie na skalniaku...
Posadziłam za blisko i potem był problem.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2296
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...

Post »

Piękne kwiaty i super pogoda, jak na początek stycznia ;:333
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12027
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...

Post »

@ Ed04 – również witam i dziękuję za uznanie.

@ Pelagia – mamy z tej choinki oboje z żoną niesamowitą frajdę. Koziołek to tradycyjny skandynawski Julbock wyplatany z jednego wiechcia słomy. Prosto z Ikei. :;230 Co do polskich gwiazdek o których wspominasz: widzisz, Pelagia, mam w domu dwie kupione w Krakowie maskotki przedstawiające Smoka Wawelskiego. Na metce jednej z nich napisane jest „Made in China”, na metce drugiej „Made in Sweden”. Kurtyna. Co do lewkonii – nigdy mi się w ogrodzie nie udały, niezależnie od tego czy próbowałem prosto do gruntu czy z rozsady. Albo gniły jak za dużo padało, albo usychały podczas upałów, albo dopadał je mączniak i zabijał. Jedyne lewkonie w życiu miałem jeszcze za czasów balkonowych… A to, co pomyliłaś z lewkonią, to miesiącznica roczna. W dziwnych terminach u mnie kwitnie, przyznaję… Jeśli chodzi o iglaki – ja mam tendencje do sadzenia roślin zbyt blisko siebie i niejedną już przez to straciłem. Mam nadzieję, że tym razem tak nie będzie. Świerk to odmiana ozdobna, karłowata, wiele wyższy niż jest obecnie już nie urośnie, a kosodrzewina z definicji też nie jest gigantem… Chociaż pewnie i tak Ty masz rację…

@ Florian Silesia – pogoda jest głównie paskudna, leje, wieje, leje, wieje, a na odmianę również wieje i leje. Jakieś dwa zabłąkane słoneczne dni się trafiły, to skorzystałem i skopałem rabaty z jednorocznymi, rozrzuciłem ze dwa metry sześcienne kompostu oraz porobiłem fotki.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2816
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...

Post »

Loki, dzięki pokazanym zdjęciom, nie tylko oboje z żoną macie frajdę ze swojej choinki :tan Wcale się nie dziwię, że mógłbyś ją oglądać nawet przez pół roku, chociaż myślę, że znasz już na pamięć swoje śliczne banieczki. Poszukuję, takiej ładnej, sztucznej choinki na kilkadziesiąt lat, chociaż osobiście mogłabym się obejść bez niej. Nie mam takich cudeniek do ozdoby i wystarczyłby mi stroik i lampki dla świątecznego nastroju, tylko rodzina się buntuje. Mam już drugą śmierdzącą plastikiem i sypiącą "igłami" , która ma chyba ponad 10 lat i zamierzałam ją wymienić na nową, ale, jak zawsze przed świętami, rynek zastawiony był mnóstwem sztucznych, tak w tym roku, ani jednej, za to wszędzie walały się cięte. Miała stanąć jeszcze nasza stara, ale tuż przed Wigilią przytargałam nieforemnego chojaka bez czubka, skazanego na przemiał i jeszcze żyje! Ozdobiona lekko plastikiem, oświetlona od zmierzchu do świtu, pić dostaje na okrągło, ma się dobrze i odwdzięcza się cudnym zapachem.
Pamiętam jodełki ze świeczkami jeszcze z dzieciństwa w domku dziadków, później, już tylko sztuczne. Dawniej to była masakra, bo ścinano tylko szczyty iglaków, dla tych kilku tygodni ozdoby i byłam zdecydowanie za plastikiem, a teraz są plantacje choinek, tylko w celu świątecznej wycinki i już nie wiem co myśleć. W końcu parę lat te drzewka rosną i poświęcając swoje życie, oszczędzają plastiku środowisku, a z drugiej strony, gdyby na tym areale posadzić różne drzewa i zostawić w spokoju, byłby piękny las. Trudna sprawa, ale znowu mam rok na przemyślenia.
Ciekawe czy u Ciebie już wiosna czy powrót zimy? Może francuski klimat utrzyma ciągłość kwitnień?
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12027
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...

Post »

Niby znam swoje bańki, z drugiej jednak strony co roku coś nowego dokupuję, więc zawsze są rzeczy, które przyciągają uwagę bardziej niż inne… Do tego zawsze coś trafia do tyłu czy wgłąb i w efekcie jest niemal niewidoczne, więc gdy w roku następnym znów znajdzie się na widoku, cieszy jak nowe…

Jak chcesz kupić choinkę na lata, polecam FairyTrees. Są obecni również w Polsce.

U mnie zima… Nie powiem, że na całego, bo śniegu nie spadł tej zimy ani jeden płatek, ale jednak temperatury oscylują wokół zera, ba, wczoraj -4°C było w nocy, a w dzień, choć zapowiadali bodaj 5°C, ledwo do zera dobiło…

Pozdrawiam!
LOKI
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”