Ogródek doktora Lokiego ? cd...
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12067
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...
Kosmosy ciągle jeszcze trochę kwitną, ale też Ci powiem szczerze, że w tym roku mało imponujące? Za to astry chińskie już kończą działalność. Część już poszła na kompost w zeszłą niedzielę kwitną ostatnie z nich?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12067
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...
Jesiennie.
Chrysanthemum indicum
Cobaea scandens
Colchicum autumnale
Pozdrawiam!
LOKI
Chrysanthemum indicum
Cobaea scandens
Colchicum autumnale
Pozdrawiam!
LOKI
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...
Bardzo ładna ta jesień u Ciebie.
Podejrzewam, że potrwa do końca listopada, czy może nawet dłużej?
Podejrzewam, że potrwa do końca listopada, czy może nawet dłużej?
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12067
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...
Nie ma reguły, Madziu? Bywa, że jesień trwa nawet i do końca grudnia (tak, tak, bywały już takie lata, że w grudniu ciągle kwitły mi dalie, dziwaczki, aksamitki i petunie), bywa że zostaje ucięta jak nożem już w październiku? Dzisiaj niektóre pogodynki pokazywały, że w nocy było -1°C; zobaczę co zastanę w ogrodzie jak już tam pójdę?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7940
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...
Jurku
Urocze dzwonki białej kobei
Kiedy siałeś to pnącze
Urocze dzwonki białej kobei
Kiedy siałeś to pnącze
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16966
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...
Kobeowe dzwoneczki ładnie zaprezentowałeś
Chryzantema śliczna.Takie ożywcze słoneczko
Chryzantema śliczna.Takie ożywcze słoneczko
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12067
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...
@ Pelagia ? jak większość moich jednorocznych, siałem kobeę do doniczki w pierwszej połowie marca.
@ Anabuko ? coraz mniej rzeczy kwitnie, jak to jesienią, więc każda kolorowa plama cieszy?
Swoją drogą ta wichura dwa dni temu dała mi popalić? Jeden z łuków obrośniętych pnączami po prostu się położył? I to mimo tego, że parę lat temu, gdy też został mocno wykoślawiony przez wiatr, podparłem go dwoma prętami stalowymi? Przez parę lat wystarczało, ale ta wichura była tak silna, że i stalowe pręty się wygięły? Teraz bonusowo jeszcze dwie wielkie stalowe rury wbiłem w ziemię i podwiązałem łuk do nich, żeby go z powrotem postawić do pionu? Bambusowe podpórki tu i ówdzie powyrywało z ziemi? Aczkolwiek i tak najpiękniejszym widokiem była trampolina dzieci sąsiada (całkiem spora, tak ze trzy metry wysokości i trzy czy cztery średnicy), która przeleciała dwieście metrów i ?zaparkowała? pośrodku ulicy? Do pracy oczywiście nie dojechałem, bo wszędzie leżały powalone drzewa na torach, zanim się z tym uporali, było już południe (współczuję ludziom, którzy wsiedli w sąsiednim Troyes do pociągu do Paryża, planowy odjazd 5:16 rano, planowy przyjazd 6:46? Dojechali na 12:46? Wszystkie inne pociągi aż do czternastej zostały skasowane).
Pozdrawiam!
LOKI
@ Anabuko ? coraz mniej rzeczy kwitnie, jak to jesienią, więc każda kolorowa plama cieszy?
Swoją drogą ta wichura dwa dni temu dała mi popalić? Jeden z łuków obrośniętych pnączami po prostu się położył? I to mimo tego, że parę lat temu, gdy też został mocno wykoślawiony przez wiatr, podparłem go dwoma prętami stalowymi? Przez parę lat wystarczało, ale ta wichura była tak silna, że i stalowe pręty się wygięły? Teraz bonusowo jeszcze dwie wielkie stalowe rury wbiłem w ziemię i podwiązałem łuk do nich, żeby go z powrotem postawić do pionu? Bambusowe podpórki tu i ówdzie powyrywało z ziemi? Aczkolwiek i tak najpiękniejszym widokiem była trampolina dzieci sąsiada (całkiem spora, tak ze trzy metry wysokości i trzy czy cztery średnicy), która przeleciała dwieście metrów i ?zaparkowała? pośrodku ulicy? Do pracy oczywiście nie dojechałem, bo wszędzie leżały powalone drzewa na torach, zanim się z tym uporali, było już południe (współczuję ludziom, którzy wsiedli w sąsiednim Troyes do pociągu do Paryża, planowy odjazd 5:16 rano, planowy przyjazd 6:46? Dojechali na 12:46? Wszystkie inne pociągi aż do czternastej zostały skasowane).
Pozdrawiam!
LOKI
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12067
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...
Znalazłem trochę czasu, żeby aktualne fotki wrzucić? Niby już widziałem w tym tygodniu kwiat lodowy na samochodach, ale rośliny zdają się nie dostrzegać tego, że już pierwszy przymrozek się pojawił? Znaczy jasne, jest jesień, coraz tego mniej, ale na razie niczego mi nie wymroziło?
Calendula officinalis
Campanula rotundifolia
Cosmos bipinnatus
Cyclamen hederifolium
Dahlia pinnata
Ipomoea purpurea
Tagetes erecta
Pozdrawiam!
LOKI
Calendula officinalis
Campanula rotundifolia
Cosmos bipinnatus
Cyclamen hederifolium
Dahlia pinnata
Ipomoea purpurea
Tagetes erecta
Pozdrawiam!
LOKI
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7940
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...
Jurku
Współczuję przygód związanych z wichurą.
U Was wszystko bardziej ekstremalnie przebiega...
Choć i u nas tak wiało ,że myślałam o schowaniu się do piwnicy /a mam piwnicofobię/
Piękne masz stadka fiołków bluszczolistnych.
A co to za roślina /pędy z liśćmi/ w tle dalii
Współczuję przygód związanych z wichurą.
U Was wszystko bardziej ekstremalnie przebiega...
Choć i u nas tak wiało ,że myślałam o schowaniu się do piwnicy /a mam piwnicofobię/
Piękne masz stadka fiołków bluszczolistnych.
A co to za roślina /pędy z liśćmi/ w tle dalii
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...
Oj, wiało solidnie, w istocie rzeczy.
Na szczęście dziś już zapanował względny spokój w atmosferze.
Wichura na północy Polski była silna, sporo drzew przy drogach padło, jednak na szczęści obyło się bez ekstremalnych zjawisk.
W każdym razie ja nie musiałam nigdzie jechać i bardzo mnie to cieszyło.
Piękne cyklameny, próbowałam je zapuścić u siebie, ale jak dotąd bez większych sukcesów.
Na szczęście dziś już zapanował względny spokój w atmosferze.
Wichura na północy Polski była silna, sporo drzew przy drogach padło, jednak na szczęści obyło się bez ekstremalnych zjawisk.
W każdym razie ja nie musiałam nigdzie jechać i bardzo mnie to cieszyło.
Piękne cyklameny, próbowałam je zapuścić u siebie, ale jak dotąd bez większych sukcesów.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12067
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...
@ Pelagia ? bo ja wiem czy bardziej ekstremalnie? To w Polsce po wichurze było pięć trupów, nie we Francji. Ba, obrazki z Polski trafiły na pierwsze strony francuskich gazet? Czyli jednak gorzej wiało u was niż u nas? Zresztą powiedzmy sobie szczerze, że ja osobiście nie mam na co narzekać ? powbijanie z powrotem bambusów czy prostowanie przygiętego do ziemi łuku to jeszcze nie koniec świata? Mogły mi dachówki z dachu odlecieć czy coś w tym stylu? Z dojazdem do pracy też dobrze wyszło ? w tym tygodniu miałem szkolenie z obróbki obrazów w kriotomografii elektronowej i akurat czwartek był jedynym dniem bez zajęć? Czyli nic nie straciłem? Jeśli chodzi o ?fiołka bluszczolistnego? ? rozumiem, że masz na myśli cyklamen? A w tle dalii znajduje się konikleca (Hippocrepis emerus).
@ Madziagos ? w Polsce jeszcze gorzej powiało niż we Francji? No cóż, było, minęło? Mogło być gorzej i cieszę się, że nie było. Co do cyklamenów ? u mnie radzą sobie świetnie, kępy się rozrastają, do tego chętnie same się nasiewają (te białe to samosiejki)? Glebę mam dziadowską, więc tym bardziej cieszy mnie, jak się jakiejś roślinie u mnie spodoba.
Pozdrawiam!
LOKI
@ Madziagos ? w Polsce jeszcze gorzej powiało niż we Francji? No cóż, było, minęło? Mogło być gorzej i cieszę się, że nie było. Co do cyklamenów ? u mnie radzą sobie świetnie, kępy się rozrastają, do tego chętnie same się nasiewają (te białe to samosiejki)? Glebę mam dziadowską, więc tym bardziej cieszy mnie, jak się jakiejś roślinie u mnie spodoba.
Pozdrawiam!
LOKI
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4351
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...
Wszystko zależy, o której części Polski mówimy.
Akurat w mojej okolicy szaleństwa nie było.
Powiało, kilka drew wyłamało, nawet prąd nie padł, w sumie nie ma czego przeżywać.
Ani ja ani nikt inny w okolicy nie doznał szkód.
Jak chodzi o fiołki bluszczolistne to rzeczywiście nazywam je cyklamenami.
Akurat w mojej okolicy szaleństwa nie było.
Powiało, kilka drew wyłamało, nawet prąd nie padł, w sumie nie ma czego przeżywać.
Ani ja ani nikt inny w okolicy nie doznał szkód.
Jak chodzi o fiołki bluszczolistne to rzeczywiście nazywam je cyklamenami.
- Shalina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1132
- Od: 3 paź 2017, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Ogródek doktora Lokiego ? cd...
Jurku jeszcze tych kolorowych plam masz całkiem sporo i oby jak najdłużej cieszyły oczy
U mnie szaro,buro i ponuro. Nawet lipy za płotem jak żadnego roku zrzuciły zielone liście i są golusieńkie
U mnie szaro,buro i ponuro. Nawet lipy za płotem jak żadnego roku zrzuciły zielone liście i są golusieńkie
Pozdrawiam Halina
Przydomowy ogród emerytki
Przydomowy ogród emerytki