Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11253
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Od ilości Twoich róż i ich słodkich zapachów w głowie może się zakręcić... Ewciu. Podziwiam różaną i powojnikową pasję bo zebrałaś już całkiem pokaźną
kolekcję . Dołączam do życzeń szybkiego powrotu do sprawności po operacji dla Twojej córeczki
kolekcję . Dołączam do życzeń szybkiego powrotu do sprawności po operacji dla Twojej córeczki
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2547
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewciu, fantastyczne masz te róże, niektóre już całkiem spore i obficie kwitnące
Ta purpurowa Astrid przepiękna, zresztą wszystkie cudne
Powojniki też świetnie się prezentują i pozostale kwiaty także.
Ewuniu, dobrego weekendu
Zdrówka dla córci
Ta purpurowa Astrid przepiękna, zresztą wszystkie cudne
Powojniki też świetnie się prezentują i pozostale kwiaty także.
Ewuniu, dobrego weekendu
Zdrówka dla córci
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12942
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witam serdecznie pozdrawiam i trzymam kciuki za córcię
Astrid Grafin von Hardedenberg jest cudowny kolor i ten zapach, u mnie jednak bardzo marudzi potrafi zgubić liście lubi widać byc golasem ale i tak go toleruję ha,ha
Kolekcja powojników klękajcie narody, mam tez kilka ale nie jestem cierpliwa niektóre łapią z dnia na dzień uwiąd i klapa i to mnie zraża.
Różyczki masz śliczne kilka mamy takie same i ok. a ta nr 3 biała czy to czasem nie Mount Shasta mam ją podobna też jest Kristal.
Masz taki Rodek nie jest to kolor biały ale taki zielonkawy czy dobrze kumam? miałam ale u mnie się nie utrzymał chciałam powtórzyć zakup czy warto?
Astrid Grafin von Hardedenberg jest cudowny kolor i ten zapach, u mnie jednak bardzo marudzi potrafi zgubić liście lubi widać byc golasem ale i tak go toleruję ha,ha
Kolekcja powojników klękajcie narody, mam tez kilka ale nie jestem cierpliwa niektóre łapią z dnia na dzień uwiąd i klapa i to mnie zraża.
Różyczki masz śliczne kilka mamy takie same i ok. a ta nr 3 biała czy to czasem nie Mount Shasta mam ją podobna też jest Kristal.
Masz taki Rodek nie jest to kolor biały ale taki zielonkawy czy dobrze kumam? miałam ale u mnie się nie utrzymał chciałam powtórzyć zakup czy warto?
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16500
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewuniu, ależ miałam dzisiaj ucztę wzrokową!
Wszystkie zdjęcia mi się pokazały i wszystkie razem spowodowały różyczkowy zawrót głowy.
Przepiękne masz te królowe ogrodów i bardzo duży ich zbiór!
Dobrego piąteczku życzę i spokojnego, zdrowego weekendu dla wszystkich domowników.
Wszystkie zdjęcia mi się pokazały i wszystkie razem spowodowały różyczkowy zawrót głowy.
Przepiękne masz te królowe ogrodów i bardzo duży ich zbiór!
Dobrego piąteczku życzę i spokojnego, zdrowego weekendu dla wszystkich domowników.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1726
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witam
Dziękuję jeszcze raz wszystkim w imieniu córki za życzenia szybkiego powrotu do pełnej sprawności.
Dziś święto i odpoczynek.
Rano słońce świeciło a po południu grzmoty, błyskawice, porywisty wiatr i ulewny deszcz.
Jutro z samego rana jadę z synem do laboratorium aby zrobić mu badania.
Muszę zrobić zakupy w aptece i markecie.
Żeby tylko nie przytaszczyć jakiś roślinek.
Tymczasem chwila w ogrodzie.
Tegoroczna nn na razie niziutka chyba rabatówka? Wygląda jak Monica ale ona ma duże kwiaty.
Casanova
Maria Curie
Sissi
Lavender Lassie
NN
Maryniu
Ostatnio mniej kupuję ale sztuka do sztuki zbierana i kolekcja niepełna uzbierana.
Róże u mnie są na pierwszym miejscu ale pod Waszym wpływem i oglądania Waszych ogrodów inne manie się u mnie uwidaczniają.
Ostatnio powojnikowa.
Clematis Kermesina
Halszko
Dzięki za miłe słowa dotyczące różyczek i innych roślinek.
Wiesz tą różyczkomanię zawdzięczam tutejszemu forum i wszystkie natchnienia zakupowe
to rodzą się po oglądaniu Waszych ogrodów.
Ale z tym nałogiem to już mało co walczę.
Ucieszyłam się jak zobaczyłam kwiat Astrid bo lubię takie ciemne kolory a co dopiero jak jeszcze mocno pachną.
Taro
Rodek mam cytrynowo żółty.
Miejscówka u teściowej mu nie pasowała i miał iść na śmietnik ale wzięłam go do siebie i uratowałam.
Dużo czasu chorował ale z roku na rok jest lepszy.
Natomiast w tym roku kupiłam biało-zielony powojnik, to Sen-no-kaze.
Ale jeszcze kwiatów nie miał i nie wiem czy będzie w tym roku mieć.
Choć wiele, które kupiłam w tym roku ma lub będzie miało kwiatki.
Z czego jestem zadowolona.
Lucynko
Ty też masz piękne róże a szczególnie tę, pozwoliłam sobie ją tu umieścić.
Ja mam skromną ilość róż, tutejsi forumkowie mają ich więcej.
Ale jak to z nałogiem bywa trochę róż zawsze w ogrodzie przybywa.
Chippendale
Wspaniałego piątku i weekendu życzę.
Dziękuję jeszcze raz wszystkim w imieniu córki za życzenia szybkiego powrotu do pełnej sprawności.
Dziś święto i odpoczynek.
Rano słońce świeciło a po południu grzmoty, błyskawice, porywisty wiatr i ulewny deszcz.
Jutro z samego rana jadę z synem do laboratorium aby zrobić mu badania.
Muszę zrobić zakupy w aptece i markecie.
Żeby tylko nie przytaszczyć jakiś roślinek.
Tymczasem chwila w ogrodzie.
Tegoroczna nn na razie niziutka chyba rabatówka? Wygląda jak Monica ale ona ma duże kwiaty.
Casanova
Maria Curie
Sissi
Lavender Lassie
NN
Maryniu
Ostatnio mniej kupuję ale sztuka do sztuki zbierana i kolekcja niepełna uzbierana.
Róże u mnie są na pierwszym miejscu ale pod Waszym wpływem i oglądania Waszych ogrodów inne manie się u mnie uwidaczniają.
Ostatnio powojnikowa.
Clematis Kermesina
Halszko
Dzięki za miłe słowa dotyczące różyczek i innych roślinek.
Wiesz tą różyczkomanię zawdzięczam tutejszemu forum i wszystkie natchnienia zakupowe
to rodzą się po oglądaniu Waszych ogrodów.
Ale z tym nałogiem to już mało co walczę.
Ucieszyłam się jak zobaczyłam kwiat Astrid bo lubię takie ciemne kolory a co dopiero jak jeszcze mocno pachną.
Taro
Rodek mam cytrynowo żółty.
Miejscówka u teściowej mu nie pasowała i miał iść na śmietnik ale wzięłam go do siebie i uratowałam.
Dużo czasu chorował ale z roku na rok jest lepszy.
Natomiast w tym roku kupiłam biało-zielony powojnik, to Sen-no-kaze.
Ale jeszcze kwiatów nie miał i nie wiem czy będzie w tym roku mieć.
Choć wiele, które kupiłam w tym roku ma lub będzie miało kwiatki.
Z czego jestem zadowolona.
Lucynko
Ty też masz piękne róże a szczególnie tę, pozwoliłam sobie ją tu umieścić.
Ja mam skromną ilość róż, tutejsi forumkowie mają ich więcej.
Ale jak to z nałogiem bywa trochę róż zawsze w ogrodzie przybywa.
Chippendale
Wspaniałego piątku i weekendu życzę.
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4551
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ależ zapachniało różami, piękne okazy masz Ewo u siebie, róża Queen of Sweden ma szaro-niebiesko-zielony odcień liści, są one
lekko zaokrąglone a kwiaty są w kształcie pucharków i takie pozostają prawie do końca, tak jak i barwa kwiatów. Łodygi proste, sztywne, prawie bez kolców. Róża pozostaje wyprostowana, łodyżki się nie przewieszają. Tyle mogę pomóc w opisie tej róży, możesz też zajrzeć do mnie, akurat wstawiłam jej zdjęcia, możesz porównać ze swoją.
O powojnikach nie wspomnę, cudowności
lekko zaokrąglone a kwiaty są w kształcie pucharków i takie pozostają prawie do końca, tak jak i barwa kwiatów. Łodygi proste, sztywne, prawie bez kolców. Róża pozostaje wyprostowana, łodyżki się nie przewieszają. Tyle mogę pomóc w opisie tej róży, możesz też zajrzeć do mnie, akurat wstawiłam jej zdjęcia, możesz porównać ze swoją.
O powojnikach nie wspomnę, cudowności
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12942
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewuś a może ta NN różowa to Bonica?
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1726
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witajcie
Od wczoraj panuje niemiłosierny upaaał.
Pomimo systematycznego podlewania niektóre róże takie jak np. Casanova, Golden Celebration mają omdlałe płatki kwiatów.
Ogólnie najlepiej trzymają się róże niemieckie, francuskie i polskie oraz nn rabatówki.
Casanova
Maria Curie
Nadia Renaissance
Gizelka (Ghislaine de Feligonde), mój różany potwór, który rozrasta się na potęgę.
LO , mam dwa krzaczki. Róża nie do zdarcia a jak pachnie.
Chopin
Tegoroczna Princess Alexandra of Kent, niedawno zidentyfikowana tu na forum.
Mushimara
Ascot
The prince
Grand mogul
Leonardo da vinci
Sissi, mam dwa krzaczki ale w tym roku marnie kwitnie.
Rhapsody in blue, ten to kwitnie.
Astrid Lingren, po prawej Rhapsody in blue, po lewej LO
Papageno
Hokus pokus już powoli przekwita.
Lavender Lassie
Winchester Cathedral przekwita ale parę pączków ma.
Chyba Sahara
Reszta NN
Tegoroczna kupiona jako rabatówka biało-różowa, małe kwiatki, zobaczymy kwiat jak się rozwinie.
Tegoroczna kupiona jako rabatówka podobna do monici ale mniejszy kwiat , mniej ma żółtego.
Zeszłoroczna karminowa pnąca (jednokolorowa, odbija się słońce i wygląda na zdjęciu jakby była dwukolorowa).
inne
I powojnik Pillu
I kupiony jako president a chyba jest arabella.
Daysy
Sprawdzę na ogrodzie ją czy to ona.
Powojników pozazdrościłam po lekturze tu na forum.
Taro
Patrząc na nią...
... nie wydaje mi się , że to Bonica.
Szczególnie, że ma ona taką cienką żyłkę przy nasadzie płatka w fazie rozwijającego się pąku, potem znika.
Gdzieś podobną żyłkę widziałam u jakieś róży jak kiedyś szukałam w necie, muszę ponownie go przeszukać.
Ale dzięki za wszelkie podpowiedzi.
Pozdrawiam i życzę miłego, nowego tygodnia.
Od wczoraj panuje niemiłosierny upaaał.
Pomimo systematycznego podlewania niektóre róże takie jak np. Casanova, Golden Celebration mają omdlałe płatki kwiatów.
Ogólnie najlepiej trzymają się róże niemieckie, francuskie i polskie oraz nn rabatówki.
Casanova
Maria Curie
Nadia Renaissance
Gizelka (Ghislaine de Feligonde), mój różany potwór, który rozrasta się na potęgę.
LO , mam dwa krzaczki. Róża nie do zdarcia a jak pachnie.
Chopin
Tegoroczna Princess Alexandra of Kent, niedawno zidentyfikowana tu na forum.
Mushimara
Ascot
The prince
Grand mogul
Leonardo da vinci
Sissi, mam dwa krzaczki ale w tym roku marnie kwitnie.
Rhapsody in blue, ten to kwitnie.
Astrid Lingren, po prawej Rhapsody in blue, po lewej LO
Papageno
Hokus pokus już powoli przekwita.
Lavender Lassie
Winchester Cathedral przekwita ale parę pączków ma.
Chyba Sahara
Reszta NN
Tegoroczna kupiona jako rabatówka biało-różowa, małe kwiatki, zobaczymy kwiat jak się rozwinie.
Tegoroczna kupiona jako rabatówka podobna do monici ale mniejszy kwiat , mniej ma żółtego.
Zeszłoroczna karminowa pnąca (jednokolorowa, odbija się słońce i wygląda na zdjęciu jakby była dwukolorowa).
inne
I powojnik Pillu
I kupiony jako president a chyba jest arabella.
Daysy
Sprawdzę na ogrodzie ją czy to ona.
Powojników pozazdrościłam po lekturze tu na forum.
Taro
Patrząc na nią...
... nie wydaje mi się , że to Bonica.
Szczególnie, że ma ona taką cienką żyłkę przy nasadzie płatka w fazie rozwijającego się pąku, potem znika.
Gdzieś podobną żyłkę widziałam u jakieś róży jak kiedyś szukałam w necie, muszę ponownie go przeszukać.
Ale dzięki za wszelkie podpowiedzi.
Pozdrawiam i życzę miłego, nowego tygodnia.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12942
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Róże są bardzo często podobne i trzeba patrzeć na tzw.detale i porównać.
NN niby Papageno to może Brocéliande® taki rarytasik!?
NN niby Papageno to może Brocéliande® taki rarytasik!?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewuniu różane szaleństwo masz ich więcej niż ja kiedyś Młodziaki też ślicznie kwitną i nie wiedziałam że masz Nadię renaissance zawsze podobała mi się ta róża zachwycałam się nią w innych ogródkach Ghislaine się fajnie rozszalała to super róża trudna do ujarzmienia jak mój potworek LO też cudnie kwitną. Udanego tygodnia i zdróweczka dla Was
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1726
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Kochane
Taro
Jak rozwinie się ta NN rabatowa to zrobię jej fotkę.
Zdjęcie oddaje kolor, jest biało-fuksjowa.
Ma małe obecnie kwiaty, zobaczymy czy takie zostaną czy w przyszłym roku będą większe.
Jeżeli Twoje typowanie się sprawdzi to super.
Moja pienna.
Jadziu
No zobacz sama jak dwie gizelki się rozszalały, po prawej stronie na zdjęciu druga się nie zmieściła cała w kadrze.
Nadia Renaissance została rozpoznana dawno jak dopiero zaczynałam tu na forum.
Bo oczywiście ja nie znałam wtedy jej nazwy.
Jest to najstarsza z róż w moim ogrodzie. Bardzo ją lubię bo oprócz cudnego zapachu jest niezwykle wytrzymała.
Uwielbia ją mój eM, który postanowił ją ukorzenić po jej pierwszym kwitnieniu.
Jest dla mnie taka dostojna.
Z 6-ciu cebulek irysów wsadzonych w tym roku teraz jeden zakwitł, dwukolorowy.
Jutro zapowiadają +25 st.C i deszcze z burzami ale będę w pracy toteż może padać, byle nie ulewnie.
Idę , życzę miłych snów.
Taro
Jak rozwinie się ta NN rabatowa to zrobię jej fotkę.
Zdjęcie oddaje kolor, jest biało-fuksjowa.
Ma małe obecnie kwiaty, zobaczymy czy takie zostaną czy w przyszłym roku będą większe.
Jeżeli Twoje typowanie się sprawdzi to super.
Moja pienna.
Jadziu
No zobacz sama jak dwie gizelki się rozszalały, po prawej stronie na zdjęciu druga się nie zmieściła cała w kadrze.
Nadia Renaissance została rozpoznana dawno jak dopiero zaczynałam tu na forum.
Bo oczywiście ja nie znałam wtedy jej nazwy.
Jest to najstarsza z róż w moim ogrodzie. Bardzo ją lubię bo oprócz cudnego zapachu jest niezwykle wytrzymała.
Uwielbia ją mój eM, który postanowił ją ukorzenić po jej pierwszym kwitnieniu.
Jest dla mnie taka dostojna.
Z 6-ciu cebulek irysów wsadzonych w tym roku teraz jeden zakwitł, dwukolorowy.
Jutro zapowiadają +25 st.C i deszcze z burzami ale będę w pracy toteż może padać, byle nie ulewnie.
Idę , życzę miłych snów.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Widok obłędny Ewuniu ja bym wciąż stała i pstrykała fotki takich cudów,bo nie umiem przejść obojętnie .Cóż to takie zboczenie wszystko co dobre szybko się kończy tak jak i urlop
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1726
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witam
Dziś słoneczko z szalejącym, zimnym wiatrem.
Na działce buszują sójki, kosy i szpaki, oczywiście przy moich czereśniach.
W tym roku mało owoców zostało dla nas bo stołówkę u mnie sobie ptaki urządziły.
A na ogrodzie królują róże i rozwijający się powojnik kupiony pod nazwą Kermesina.
Nie wiem czy to on bo coś za ciemny mi się widzi, ale niech rozkwitnie cały kwiat.
Powojnik Ernest Markham.
Jednak dominują teraz róże.
Leonardo da vinci
New Dawn
LO
Margo Koster
NN
Chyba Sahara
Astrid Lingren
Alabaster
NN
Od lewej Rhapsody in blue, Astrid Lingren, LO
Zeszłoroczna Astrid Lingren (2)
Ascot
Lavender Lassie
Chandos Beauty
tegoroczna NN
tegoroczna rabatówka biało-fuksjowa
kupiona pod nazwą Queen of Bermuda
moja pienna żółta zeszłoroczna, miała być biała (chyba zaszczepiona wielkokwiatowa),
bo ta druga moja pienna ma mniejsze różowe kwiatki pokroju astrid lingren.
NN tegoroczna żółta angielka, zobaczymy później jej kwiat.
Venrosa
NN
Mój gizelkowy potworek
Jadziu
Doskonale Cię rozumię, że lubisz pstrykać fotki, bo ja też każdemu rozwijającej się róży pstrykam zdjęcia.
Urlop szybko się skończył, do końca czerwca jeszcze mam fajny grafik ale już w lipcu mam maraton bo jedna idzie na urlop a druga odchodzi z pracy i będziemy w trójkę a to oznacza zwiększenie ilości dyżurów 12 h.
Tak więc będę przychodziła się do domu przespać i znów do pracy.
I tak ucieka człowiekowi czas i otaczająca rzeczywistość.
Pa, pa bo szykuję się na nockę do pracy
Dziś słoneczko z szalejącym, zimnym wiatrem.
Na działce buszują sójki, kosy i szpaki, oczywiście przy moich czereśniach.
W tym roku mało owoców zostało dla nas bo stołówkę u mnie sobie ptaki urządziły.
A na ogrodzie królują róże i rozwijający się powojnik kupiony pod nazwą Kermesina.
Nie wiem czy to on bo coś za ciemny mi się widzi, ale niech rozkwitnie cały kwiat.
Powojnik Ernest Markham.
Jednak dominują teraz róże.
Leonardo da vinci
New Dawn
LO
Margo Koster
NN
Chyba Sahara
Astrid Lingren
Alabaster
NN
Od lewej Rhapsody in blue, Astrid Lingren, LO
Zeszłoroczna Astrid Lingren (2)
Ascot
Lavender Lassie
Chandos Beauty
tegoroczna NN
tegoroczna rabatówka biało-fuksjowa
kupiona pod nazwą Queen of Bermuda
moja pienna żółta zeszłoroczna, miała być biała (chyba zaszczepiona wielkokwiatowa),
bo ta druga moja pienna ma mniejsze różowe kwiatki pokroju astrid lingren.
NN tegoroczna żółta angielka, zobaczymy później jej kwiat.
Venrosa
NN
Mój gizelkowy potworek
Jadziu
Doskonale Cię rozumię, że lubisz pstrykać fotki, bo ja też każdemu rozwijającej się róży pstrykam zdjęcia.
Urlop szybko się skończył, do końca czerwca jeszcze mam fajny grafik ale już w lipcu mam maraton bo jedna idzie na urlop a druga odchodzi z pracy i będziemy w trójkę a to oznacza zwiększenie ilości dyżurów 12 h.
Tak więc będę przychodziła się do domu przespać i znów do pracy.
I tak ucieka człowiekowi czas i otaczająca rzeczywistość.
Pa, pa bo szykuję się na nockę do pracy