Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Brawa dla nasionkowej pelargonii nigdy nie próbowałam tym bardziej Ewuniu sporo już kwitnie w ogrodzie .Widzę ze kupiłaś Polish spirita to szalony powojnik potrzebuje sporo miejsca u mnie calutkie przęsło siatki zabiera i wciąż mu mało.Jednak jak zakwitnie to . Widzę ze znów poczyniłaś nowe zakupy to miejsce zbyt szybko zniknie Miłego weekendu
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1726
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Jadziu
Wiem, że sporo miejsca będzie potrzebował powojnik polish spirit, pod warunkiem, że nim się okaże.
Posadziłam go obok róży New Dawn i planuję dać mu solidną podporę, właśnie rozglądam się za nią.
Myślę, że będzie się fajnie prezentował przy niej.
Miłego weekendu i dużo dla Ciebie.
Wiem, że sporo miejsca będzie potrzebował powojnik polish spirit, pod warunkiem, że nim się okaże.
Posadziłam go obok róży New Dawn i planuję dać mu solidną podporę, właśnie rozglądam się za nią.
Myślę, że będzie się fajnie prezentował przy niej.
Miłego weekendu i dużo dla Ciebie.
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2547
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Bardzo fajne zakupy znów zrobiłaś Domek bardzo elegancki. Warto front osłonić siatką żeby ptaszki zimą nie zrobiły sobie z niego stołówki.
A żabka na hamaku wymiata
A żabka na hamaku wymiata
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1726
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Halszko
Zrobię osłonkę dla domku.
Oprócz żabki były też kotki ale to ona zrobiła na mnie większe wrażenie.
Dziś obecnie słoneczko i robię porządki na rabatkach
( likwiduję kopczyki, obcinam róże i widzę niektóre bardzo przemrożone).
Teraz przerwa na kawę i znów hop do ogródka.
Trzeba korzystać dopóki nie pada.
Zrobię osłonkę dla domku.
Oprócz żabki były też kotki ale to ona zrobiła na mnie większe wrażenie.
Dziś obecnie słoneczko i robię porządki na rabatkach
( likwiduję kopczyki, obcinam róże i widzę niektóre bardzo przemrożone).
Teraz przerwa na kawę i znów hop do ogródka.
Trzeba korzystać dopóki nie pada.
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1441
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Sporo się dzieje Ja mam jeszcze obawy przed wystawianiem na zewnątrz. Ta pogoda taka dziwna, że ciągle sobie mówię: dzisiaj może nie, ale już jutro wystawię" i dalej się obawiam
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16500
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewuniu, ogród wyraźnie budzi się do życia, zakupów przybywa, a żaby zaczynają już swoje królowanie, nawet leniuchowanie na hamaczku.
Fantastyczny domeczek dla owadów. Własnoręcznie zrobiony czy zakupiony? Jeśli zakupiony, to można wiedzieć, gdzie takie cudeńka sprzedają?
Pozdrawiam cieplutko i słonecznego tygodnia życząc, buziaki zostawiam.
Fantastyczny domeczek dla owadów. Własnoręcznie zrobiony czy zakupiony? Jeśli zakupiony, to można wiedzieć, gdzie takie cudeńka sprzedają?
Pozdrawiam cieplutko i słonecznego tygodnia życząc, buziaki zostawiam.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2169
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witaj Ewuniu , lubię oglądać róze , ale tez i inne rośliny choć mam ich niedużo , ale u Ciebie ciągle przybywa nowych róż , więc będzie co oglądać pozdrawiam
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1726
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witajcie
Dziś widoczki ogrodowe, coraz bardziej wszystko budzi się do życia.
W zeszłym roku nie kwitły mi lilaki a Lebioduszka nie kwitła mi od posadzenia.
W tym roku są już pączki kwiatowe w/w lilaka , Sensation i Krasawicy Moskwy.
Przyjął się biały lilak nn w zeszłym roku zakupiony na targu, jednak tylko te mniejsze sadzonki, te wielkie niestety nie przeżyły.
Nie patrzcie na nieposprzątane podłoże chwasty i ścięte gałęzie ( przycinałam krzewy) i robiąc zdjęcia nie miałam jeszcze porządeczku na grządkach ale już on jest.
Lebioduszka
Sensation
Krasawica Moskwy
Magnolia Yellow Bird
Magnolia Susan, trochę zmroziło jej pączki.
Zeszłoroczny wsadzony powojnik Stolwijk Gold.
Ogólny widok jednej z rabat.
Ewuniu
Ja za wcześnie wystawiłam kupione sadzonki magnolii i mi je zmroziło, nie wiem czy się opamiętają.
Zostawiłam je w donicy ale nie liczę, że je uratuję.
Najbardziej żal mi magnolii soulangeana bo tej nie było już w biedrze.
Kupiłam nowe w biedrze.
Mam nadzieję , że to te opisane bo na wysokie drzewo nie mam miejsca w ogrodzie.
Pogoda już mogłaby się ustabilizować.
Lucynko
Domek dla owadów zakupiłam w Action i zastanawiam się czy nie dokupić bo nawet był niedrogi
(chyba 10 czy 12 zł, nie pamiętam bo kupowałam parę rzeczy).
Marzę o dużej ilości słoneczka na majówkę bo oprócz 2.05 mam wolne w święta i chciałabym odpocząć już na tarasie z kawką w dłoni.
Witaj Tereniu
Ja co roku obiecuję sobie, że już dość tych róż ale jak zaczyna się marzec to człowiek wpada w głupawkę i jakiś amok zakupowy.
W tym roku dwie róże mi wypadły, tak więc znajdzie się miejsce dla tych kupionych.
Lubię loterię kartonikową a oprócz tego na palcach jednej ręki mogę policzyć te, które mi się nie przyjęły.
Zazwyczaj to zdrowe i silne różyce.
Powoli kończą kwitnienie hiacynty.
Tu zapączkowane czosnki ozdobne.
A tu sasanka, której nasiona przetrwały na grządce w zimie i jednak urosła, chyba siła przeżycia była duża w tej roślince.
Pozdrawiam wszystkich i życzę , zdrówka i sił do prac wiosennych.
Oraz takich widoków.
I jeszcze, jeszcze, jeszcze.
Dziś widoczki ogrodowe, coraz bardziej wszystko budzi się do życia.
W zeszłym roku nie kwitły mi lilaki a Lebioduszka nie kwitła mi od posadzenia.
W tym roku są już pączki kwiatowe w/w lilaka , Sensation i Krasawicy Moskwy.
Przyjął się biały lilak nn w zeszłym roku zakupiony na targu, jednak tylko te mniejsze sadzonki, te wielkie niestety nie przeżyły.
Nie patrzcie na nieposprzątane podłoże chwasty i ścięte gałęzie ( przycinałam krzewy) i robiąc zdjęcia nie miałam jeszcze porządeczku na grządkach ale już on jest.
Lebioduszka
Sensation
Krasawica Moskwy
Magnolia Yellow Bird
Magnolia Susan, trochę zmroziło jej pączki.
Zeszłoroczny wsadzony powojnik Stolwijk Gold.
Ogólny widok jednej z rabat.
Ewuniu
Ja za wcześnie wystawiłam kupione sadzonki magnolii i mi je zmroziło, nie wiem czy się opamiętają.
Zostawiłam je w donicy ale nie liczę, że je uratuję.
Najbardziej żal mi magnolii soulangeana bo tej nie było już w biedrze.
Kupiłam nowe w biedrze.
Mam nadzieję , że to te opisane bo na wysokie drzewo nie mam miejsca w ogrodzie.
Pogoda już mogłaby się ustabilizować.
Lucynko
Domek dla owadów zakupiłam w Action i zastanawiam się czy nie dokupić bo nawet był niedrogi
(chyba 10 czy 12 zł, nie pamiętam bo kupowałam parę rzeczy).
Marzę o dużej ilości słoneczka na majówkę bo oprócz 2.05 mam wolne w święta i chciałabym odpocząć już na tarasie z kawką w dłoni.
Witaj Tereniu
Ja co roku obiecuję sobie, że już dość tych róż ale jak zaczyna się marzec to człowiek wpada w głupawkę i jakiś amok zakupowy.
W tym roku dwie róże mi wypadły, tak więc znajdzie się miejsce dla tych kupionych.
Lubię loterię kartonikową a oprócz tego na palcach jednej ręki mogę policzyć te, które mi się nie przyjęły.
Zazwyczaj to zdrowe i silne różyce.
Powoli kończą kwitnienie hiacynty.
Tu zapączkowane czosnki ozdobne.
A tu sasanka, której nasiona przetrwały na grządce w zimie i jednak urosła, chyba siła przeżycia była duża w tej roślince.
Pozdrawiam wszystkich i życzę , zdrówka i sił do prac wiosennych.
Oraz takich widoków.
I jeszcze, jeszcze, jeszcze.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11484
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewo znowu wszelakiego dobra nakupowałaś. Datury zawsze mnie fascynowały, bo moja sąsiadka miała na tarasie w donicach kilkanaście sztuk. Widok był niesamowity.
Tulipanów masz dużo, będzie kolorowo. Szafirki zaduszą Ci piękną, bordową prymulkę.
Dobrego tygodnia.
Tulipanów masz dużo, będzie kolorowo. Szafirki zaduszą Ci piękną, bordową prymulkę.
Dobrego tygodnia.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16500
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewuniu, ależ spektakl tulipanowy przygotowuje się do pokazu! Cała rzeka tych pięknych kwiatów na jednej z rabat.
Ogród już masz ładnie ukwiecony i majówka z kawusią wśród kwiecia będzie samą przyjemnością. Niech więc słoneczko nie zapomni przygrzewać. Udanego świętowania.
Ogród już masz ładnie ukwiecony i majówka z kawusią wśród kwiecia będzie samą przyjemnością. Niech więc słoneczko nie zapomni przygrzewać. Udanego świętowania.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
O, widzę, że w tym roku powojnikowo będzie? I nowych róż cała moc Będzie co podziwiać. Czy one zostaną w tych donicach? Czy tylko chwilowo tam zamieszkały?
Piękna wiosna i dekoracje
Piękna wiosna i dekoracje
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Piękne widoczki Ewuniu nam zaserwowałaś Chciałoby się przebywać w takich miejscach .W ogrodzie też masz juz kwitnąco Miłego tygodnia
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1726
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witajcie
Z uwagi na fakt, iż pogoda u mnie w ostatnim czasie słoneczna większość dnia spędzam w ogrodzie.
A że czasem też trzeba zrobić zaopatrzenie do domu to i zdarzają się niekonieczne planowane zakupy.
Na ogrodzie coraz więcej kwitnień i wreszcie widać wiosnę.
Zawilce, ...
szafirki, ...
tulipany, ...
żonkile, ...
pierwiosnki, ...
białe szafirki, ...
tulipany z szafirkami, ...
żonkile,
i znów tulipany.
Magnolia Susan przy której jak się przechodzi czuje się piękny zapach.
Serduszka.
A przed domem wsadzone do doniczek niecierpki, ...
i zawisła nad drzwiami tradycyjnie surfinia.
Oczywiście pojawiły się nowe nabytki.
Te niższe storczyki z obi.
Powojniki z obi, cebulowe z biedry a ślimak z żabą z action.
Storczyki z castoramy, spodobały mi się w kolorach flagi ukraińskiej (dochód ze sprzedaży przeznaczony na pomoc dla Ukrainy).
Pójdzie jeden jako prezent imieninowy dla miłośnika storczyków.
Róże angielskie kupione w makro za nie całe 4 zł, aż żal było nie włożyć do koszyka, były jeszcze wielkokwiatowe i pnące
(ten sam asortyment co w marcu w Auchan), ciekawa jestem szczególnie tej w środku ciemno bordowej.
Soniu
Tulipany zaczynają spektakl kolorów, szafirki po przekwitnięciu zostaną przesadzone bo faktycznie włażą już na prymulkę.
Ja mam 3 stare datury zimujące w donicach ze starego pnia ciągle wyrastają nowe odrosty co roku, w tym roku muszę im zmienić ziemię bo szybko w donicach się wyjaławia.
Lucynko
Dziękuję za życzenia, w majówkę oprócz 2-giego maja miałam wolną od pracy, spędziłam wreszcie wolne dni na grillu z rodziną.
Co do ogrodu uporządkowanego to jeszcze ho , ho pracy do zrobienia tyle, że czasem nie wiem za co się najpierw zabrać jak mam wolne.
Kawusię na tarasie cudnie się pije i jednocześnie kości się wygrzewają.
Takie życie to jak w Madrycie.
Małgosiu
Powojniki chwilowo w donicy, planuję wsadzić do gruntu, jednak zależy to od wykopania po kwitnieniu juk przez eM.
Czy zdąży?
W sobotę u mnie wystawa kwiatów ma być.
Co prawda będę po nocnym dyżurze ale może zdrzemnę się trochę i pojadę na nią z mężusiem.
A czy coś mi się spodoba, to się okaże.
Jadziu
Już powoli te widoczki będą lub są już w naszych ogrodach.
Coraz cieplej to wszystko kwitnąć zaczyna, u mnie po południu dziś deszcz (właściwie kapuśniaczek) się pojawił bo ostatnio słoneczko ładnie dogrzewało i roślinkom chciało się pić.
Wszystkim życzę udanego i słonecznego weekendu z najbliższymi.
Z uwagi na fakt, iż pogoda u mnie w ostatnim czasie słoneczna większość dnia spędzam w ogrodzie.
A że czasem też trzeba zrobić zaopatrzenie do domu to i zdarzają się niekonieczne planowane zakupy.
Na ogrodzie coraz więcej kwitnień i wreszcie widać wiosnę.
Zawilce, ...
szafirki, ...
tulipany, ...
żonkile, ...
pierwiosnki, ...
białe szafirki, ...
tulipany z szafirkami, ...
żonkile,
i znów tulipany.
Magnolia Susan przy której jak się przechodzi czuje się piękny zapach.
Serduszka.
A przed domem wsadzone do doniczek niecierpki, ...
i zawisła nad drzwiami tradycyjnie surfinia.
Oczywiście pojawiły się nowe nabytki.
Te niższe storczyki z obi.
Powojniki z obi, cebulowe z biedry a ślimak z żabą z action.
Storczyki z castoramy, spodobały mi się w kolorach flagi ukraińskiej (dochód ze sprzedaży przeznaczony na pomoc dla Ukrainy).
Pójdzie jeden jako prezent imieninowy dla miłośnika storczyków.
Róże angielskie kupione w makro za nie całe 4 zł, aż żal było nie włożyć do koszyka, były jeszcze wielkokwiatowe i pnące
(ten sam asortyment co w marcu w Auchan), ciekawa jestem szczególnie tej w środku ciemno bordowej.
Soniu
Tulipany zaczynają spektakl kolorów, szafirki po przekwitnięciu zostaną przesadzone bo faktycznie włażą już na prymulkę.
Ja mam 3 stare datury zimujące w donicach ze starego pnia ciągle wyrastają nowe odrosty co roku, w tym roku muszę im zmienić ziemię bo szybko w donicach się wyjaławia.
Lucynko
Dziękuję za życzenia, w majówkę oprócz 2-giego maja miałam wolną od pracy, spędziłam wreszcie wolne dni na grillu z rodziną.
Co do ogrodu uporządkowanego to jeszcze ho , ho pracy do zrobienia tyle, że czasem nie wiem za co się najpierw zabrać jak mam wolne.
Kawusię na tarasie cudnie się pije i jednocześnie kości się wygrzewają.
Takie życie to jak w Madrycie.
Małgosiu
Powojniki chwilowo w donicy, planuję wsadzić do gruntu, jednak zależy to od wykopania po kwitnieniu juk przez eM.
Czy zdąży?
W sobotę u mnie wystawa kwiatów ma być.
Co prawda będę po nocnym dyżurze ale może zdrzemnę się trochę i pojadę na nią z mężusiem.
A czy coś mi się spodoba, to się okaże.
Jadziu
Już powoli te widoczki będą lub są już w naszych ogrodach.
Coraz cieplej to wszystko kwitnąć zaczyna, u mnie po południu dziś deszcz (właściwie kapuśniaczek) się pojawił bo ostatnio słoneczko ładnie dogrzewało i roślinkom chciało się pić.
Wszystkim życzę udanego i słonecznego weekendu z najbliższymi.