Nowy sezon w ogrodzie na Jurze

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16971
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze

Post »

O czas kwitnień powojników się zaczyna.
Śliczny ten Miss Bateman.I jak widać obficie kwitnie.
I lilaki masz piękne. Nic tylko spacerować i wdychać te piękne zapachy kwiatowe :)
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2587
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze

Post »

Zagłebie powojnikowe u ciebie :D ; nigdy ich jeszcze nie miałam a marzą mi się... One potrzebują bardzo rzyznej gleby, lubią gline?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
ewita44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1733
Od: 11 maja 2018, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze

Post »

Witajcie kochani ;:196

Dziś po nocy jak dojechałam do domu wreszcie zaczął porządnie padać deszcz.
I oby jeszcze padał.
Ponieważ od 23.05 na moim terenie (nie tylko na moim) zaczął obowiązywać nowy standard nadawania tv
zmuszona byłam wczoraj jechać na zakupy dekodera.
I oprócz koniecznych w/w zakupów przywiozłam ze sobą ;:223 nowy nabytek za niecałe 10 zeta ;:306 .
Obrazek

Zauważyłam, że każdy market Auch..n w moim mieście ma w ofercie różne odmiany powojników, niby jedna sieć to powinny być takie same produkty.
Oprócz tego ulitowałam się na przecenionymi i niepodlewanymi w w/w markecie stokrotkami afrykańskimi.
Jedna przed domem przy wejściu a druga na parapecie okiennym. Trzecia na tarasie sobie stoi.
Były podsuszone i połamane miały kwiaty ale miały dużo pączków.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

A w ogrodzie dostrzegłam jak rozwija się pierwszy kwiatek róży Louise Odier.
Obrazek

A tu podpatrzyć można pączek róży kupionej z serii fioletowych pachnących, ale chyba w tym kolorze nie będzie.
Kolor żółty z paskiem czerwonym raczej.
Zobaczymy jak rozwinie się całkiem jej kwiat.
Obrazek

Rozkwita drugi rodek.
Obrazek
Myślę, że po deszczu trochę dłużej postoją kwiaty.

A tu samosiejka orlika przyniesiona w korzeniach z rodkiem ratowanym z ogrodu teściowej.
I tak co roku kwitnie.
Obrazek

Powojnik Kermesina wspina się coraz wyżej.
Obrazek

A dla towarzystwa powojnikom przy siatce dosadziłam lobelię, która była w doniczkach.
Obrazek

Lucynko ;:167
Czasem pomimo zapisywania też mi coś umknie ale składam to na karb mojej sklerozy.
Co do kupowania roślin po odwiedzeniu forum to cieszę się, że nie tylko ja tak mam.
Przynajmniej się trochę mogę rozgrzeszyć. :;230
Obrazek

Halszko ;:304
No właśnie ten powojnik kupiony pod nazwą Guernsey Cream to ten na obrazku Miss Bateman.
Obrazek
W zeszłym roku miał jeden maleńki kwiatuszek a w tym roku się rozszalał.
U mnie Sensation (trzeci sezon) też powolutku rośnie a na dodatek teraz miał o wiele mniejsze kwiatuszki niż pozostałe moje lilaki.
Na polu naprzeciwko mojej działki rośnie stary jasnofioletowy lilak (nazwy nie znam), który rozmnożył się przez odrosty korzeniowe i siewki już kwitły w tym roku.
Po rozmowie z właścicielem działki (nawiasem to ten co nam sprzedawał naszą działkę kiedyś) i uzyskaniu jego zgody planuję wykopać jedną siewkę i wsadzić na działkę ROD.
Może on taki pospolity ale ma ładny zapach.

Kasiu :wit
Wiem, że zawsze jest dylemat gdzie posadzić daną roślinkę w ogrodzie bo ogród nie rozciąga się.
Wręcz przeciwnie kurczy się po posadzeniu określonej ilości roślin.
Ja też w markecie widziałam magnolię Soulange'a, która mi zmarzła (tegoroczna sadzonka) ale zastanowiłam się właśnie gdzie ją posadzę.
No i zrezygnowałam. O ile małe rośliny mogę gdzieś upchnąć to z drzewem już trochę gorzej jest.
Dziękuję, czasu i sił ojjjjjjjjjjj dużo się przyda w tym sezonie.
Obrazek

Aniu ;:3
Powojniki już zaczynają powoli swój spektakl.
Czekam aż pączki powojnikowe pokażą swój środeczek, szczególnie te co w zeszłym roku nie kwitły czyli Ernest Markham,
'Kakio' PINK CHAMPAGNE oraz Romantica (wsadzona na jesień zeszłego roku), Carnaby (tegoroczna z pączkiem) czy inne.
Lilaki a szczególnie Krasawicę Moskwy chcę poprowadzić na drzewko, trochę na wyższym pniu. Dolne gałęzie będę usuwać.
Zobaczymy jaki efekt tego będzie.
Obrazek

Igo ;:197
Pod powojniki wykopuję dołek, daję ziemi z worka, kruszę skorupki z jajek a na drugi rok je nawożę granulowanym obornikiem jak nie mam innego.
Glinę pomieszaj z inną bo one samej gliny czy ciężkiej ziemi nie lubią.
Nóżki podsypuję korą i trochę zmienia się przez to ziemia, pojawiają się dżdżownice w następnym roku i ślimory bez skorup też (przynajmniej u mnie).
Żyzna ziemia im służy.
Obrazek

Pozdrawiam i życzę wszystkim udanego tygodnia i miłego kolejnego weekendu. ;:108
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16561
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze

Post »

Ewuniu, tak mi się coś widzi, że niedługo tak oplączesz cały ogród licznymi powojnikami, że nawet mysz się doń nie przeciśnie. :lol: Jak to mówią: "W tym szaleństwie jest metoda". W tym wypadku metoda na niepożądanych gości. ;:1
A tak poważnie to jesteś jeszcze bardziej łasa na nowości niż ja ;:219 , ale ja muszę ograniczać swoje zapędy z uwagi na niewielki areał. Twój ogród pomieści jeszcze wiele ciekawostek, czego życzę Ci z całego serca ;:167 .Niech się nie kurczy, niech się rozciąga, byś zawsze mogła przytulić jakieś nowe roślinki. ;:138 ;:138

Spokojnego weekendu, Ewuś. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
ewita44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1733
Od: 11 maja 2018, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze

Post »

Witam :wit

Dziś ogrodowa relacja.
Padał na przemian deszcz i świeciło słońce.
Gdy chciałam trochę popracować to wtedy deszcz się pojawiał, jak szłam do domu to wtedy słońce się pojawiało.
I tak pogoda bawiła się ze mną w ciuciubabkę.
Przy okazji zakupiłam ostatnio 2 donice (oczywiście ostatnie, bo mi trafiają się same ostatki ;:306 )
Obrazek

A tu zakwitające kwiaty i te kwitnące.

Powojniki Pink Champagne
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Powojnik Carnaby (tegoroczny niedawno zakupiony)
Obrazek

Irysy ścigające się z różą The Prince (szykuję im osobną rabatę).
Obrazek

Czosnki ozdobne.
Obrazek

Róże.
The Prince
Obrazek

LO
Obrazek

Rodek
Obrazek

Lucynko ;:196
No wiesz ostatnio padło mi na powojniki, człowiek po prostu na stare lata głupieje. :;230
Tak wiele by się chciało mieć roślinek ale zawsze ten sam dylemat pozostaje-gdzie ja je posadzę. ;:223
Dziękuję za ten rozciągający się ogród.

Obrazek

Ja jutro pracuję ale Tobie życzę miłej i słonecznej niedzieli ;:167
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11515
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze

Post »

Ewuniu Twoje powojniki powalają ilością kwiatów. U mnie większość podkopały gryzonie i już nie odtwarzam nasadzeń.
Niedługo róże pokażą kolory. ;:65
Też dziś słońce i deszcz bawiły się ze mną w ciuciubabkę. Posadziłam kilkanaście roślin u syna, a większość czasu zamiast w ogrodzie przesiedzieliśmy w garażu. ;:306
Spokojnej niedzieli. :wit
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4317
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze

Post »

ewita44 pisze:ostatnio padło mi na powojniki
Ewo, a u nas z braku miejsca powojniki wykopałem :( tzn. rosną tylko te co były za ławką bo są w gąszczu z różami i innymi roślinami.
No i słabo wykopałem, bo ... powyrastały ;:oj chyba chciały być u nas, więc je przeniosłem w inne miejsce - pod siatkę by odgrodzić się od sąsiada - wyszły i rosną :)
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2573
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze

Post »

Ewciu, piękna ta donica, druga jest taka sama? Wydaje się, że jest dość duża, czy to złudzenie spowodowane perspektywą ;:7
Ciekawe co sobie w nich posadzisz.
Powojnik prześliczny ;:63
Milej , słonecznej niedzieli ;:168
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
ewita44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1733
Od: 11 maja 2018, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze

Post »

Witajcie kochani :wit

Soniu
Też , też czekam ;:65 na kwitnięcie róż a szczególnie tych nowo zakupionych jestem ciekawa.
Powojniki wsadzam blisko róż, jestem szczególnie ciekawa koloru kwiatów powojnika Romantica,
na zdjęciu ma taki ciemno fioletowy kolorek, prawie czarny.

Obrazek
A jaki jest w rzeczywistości czas pokaże.

Andrzeju
W zeszłym roku posadziłam na jesieni kupionego po przecenie w A..chan powojnika Vyvyan Pennell ale zmarniał i nic z niego nie było.
W tym roku coś wypuściło od korzenia ale nie wiem czy to on (takie mam podejrzenia) czy odrost od JP II (bo ten niedaleko wsadzony też był).
Jak zakwitnie to się okaże, porównam jeszcze liście czy są takie same jak ma JP II czy są inne.
Ale Ty powinieneś się cieszyć, że odrosły, widocznie mają się tam dobrze i nie chcą opuścić dobrego ogrodnika. ;:108

;:3 niedzieli, pa, pa
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3366
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze

Post »

Piękne powojniki i jak ich nie kupować.Ja ostatnio przystopowałam.Dobija mnie ta szalona pogoda.U nas od wczoraj leje.Nie mogę pojechać na działkę,żeby podlać pod folią.
Piękne ozdóbki i kwiatki w doniczkach.
Miłej niedzieli. ;:138
Awatar użytkownika
ewita44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1733
Od: 11 maja 2018, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze

Post »

Witam :wit

Dziś znowu deszcz, ślimaki mnożą się na moich oczach.
Pożerają te paskudy moje roślinki powojniki, hosty czy lilie.
Niech zaświeci trochę słoneczka.

Halszko ;:167
Przepraszam Cię za pominięcie w ostatnim poście.
Wybacz, przez ten pośpiech część rzeczy gubię po drodze.
Druga donica też jest taka sama.
Jest ona duża, średnica u góry to 39 cm a wysokość to 35 cm.
W jednej jest już posadzona róża, druga jeszcze nieobsadzona.

Danusiu ;:168
Dziękuję za miłe słowa.
Ja też muszę przystopować w kupnie roślin ;:306
do następnego razu.
Mnie dobijają ślimaki bo po żerowaniu na moich roślinkach zostaje nic. U mnie też pada w efekcie tego występują w hurtowych ilościach w/w szkodniki.

Pozdrawiam i życzę ;:3
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16561
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze

Post »

Ewuniu, jaki śliczny ten ciemny fiolet powojnika! ;:138
Porządne donice sobie zafundowałaś, ;:333 teraz będę czekała niecierpliwie, by zobaczyć,co w nich będzie kwitło.
Narzekasz na ślimaki, a powojniki tak ładnie kwitną, ;:303 opierając się tym żarłocznym mięczakom.
Czosnki, rododendrony zdobią ogród, a gadżety im wtórują z wdziękiem. ;:215

U mnie ciągle dni deszczowe, trzy dni na działce nie byłam i aż się boję, co zastanę po inwazji ślimorów. ;:oj
Jutro ma być słonecznie ;:3 , zatem nic i nikt nie zatrzyma mnie w domu. ;:7

Tobie również życzę słonecznej cieplutkiej aury, by słońce wypędziło szkodniki do dziur. ;:3 ;:3
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
ewita44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1733
Od: 11 maja 2018, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze

Post »

Witajcie ;:100

Choć dziś nowy dzień to od rana pada.
Wczoraj trochę udało mi się popracować w ogródku zanim zaczęło padać wieczorem.
Wsadziłam powojnika Sen-no-kaze do gruntu.
Wreszcie zrobiłam podporę powojnikowi Purpurea Pena Elegans bo ta dotychczasowa była za krótka.
Co prawda przy rozplątywaniu go ułamał się kawałek pędu ;:145 ale zważając jaki był wysoki i splątany to i tak to mała strata.
Wykopałam korzenie nieprzetrwanych przez zimę róż (3 szt) i zastąpiłam je nowymi tegorocznymi nabytkami.

Obrazek
Obrazek

Część chwastów usunęłam ale jak patrzę jak po deszczu one rosną razem z trawą to myślę , że długo potrwa zanim je usunę z rabatek.

Widoczki ogrodowe.

Krzewuszka
Obrazek
Obrazek

Piwonie
Obrazek
Obrazek

Róża Winchester Cathedral
Obrazek

Kolejne rodki niedługo zakwitną.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Żurawki
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Powojnik Stolwijk Gold wspina się na konar wyciętej czereśni.
Obrazek

A tu obok niego kupiona róża pod nazwą Mister Lincoln, zobaczymy czy to będzie ta.
Obrazek

Kokoryczka wielokwiatowa
Obrazek

No i oczywiście powojniki.

Pierwszy kwiatek w tym roku Dr Ruppel i kolejne.
Obrazek
Obrazek

Ernest Markham
Obrazek
Obrazek

Mrs. Thompson
Obrazek

Razem na jednej pergoli z Ernest Markham jest Błękitny Anioł.
Obrazek

Lucynko
Narzekam niestety na ślimory bo pożarły mi prawie całą Miss Bateman a te zdjęcia jej na szczęście zostały zrobione przed zjedzeniem powojnika przez te paskudy.
Teraz chodzę i sprawdzam czy nie ma ich na innych powojnikach ale też nie stoję jak żandarm nad nimi 24 h/ dobę bo to fizycznie niemożliwe.
Te zdjęcie tego ciemnego fioletowego powojnika Romantica to poglądowe, u mnie on ma jeden pączek bo, to zeszłoroczne jesienne nasadzenie i sama jestem ciekawa czy faktycznie taki kolorek będzie jak ten na zdjęciu.
W donicy jednej są fioletowo-białe bratki, które przesadziłam bo zarosły donicową różę a w drugiej jest róża.
Rozumiem Cię, ja też jak tylko nie pracuję i mam słoneczną aurę na dworze też na cały dzień idę pracować do ogródka.
Tym bardziej teraz przed operacją córki , potem mogę nie mieć czasu bo muszę się nią zająć zanim dojdzie do siebie.

Iryski niedługo też będą kwitnąć, tak więc czekam ;:65 na kwitnięcia.
Obrazek
Obrazek

Życzę Wam ;:167 ogrodu bez szkodników, ;:3 aury oraz dużo sił i wytrwałości. ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”