Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1726
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witajcie
Lucynko
Jeszcze żyję świętami bo u mnie ten klimat trwa do 1.02 bo już 2.02 (Matki Boskiej Gromnicznej) to trwa już zupełnie inny nastrój.
Ale, żeby nie było, też przygotowuję się do innych widoczków. Na dowód tego dziś w A..chan kupiłam sobie miniaturki 6-ciu storczyków.
Jeden ten w foli jasnoróżowy zabiera już mój syn dla narzeczonej.
Oczywiście wysiane pelargonie (w 1 opakowaniu całe 12 szt nasion odmiany Salmon-łososiowa), tu na zdjęciu niestety do tej pory 3 szt nie wzeszły.
Sadziłam do jednej doniczki po dwa nasionka.
Drugie opakowanie z większą ilością nasion pelargonii mix dopiero w trakcie sadzenia.
Rozumiem tęsknotę do przebywania w ogródku, też już bym chciała brać się za porządkowanie i rozdrabnianie ściętych zeszłorocznych gałęzi w rębaku.
Dziś u mnie słoneczko choć wiatr dmucha.
Gosiu
Witam Cię serdecznie w moich skromnych progach.
Dziękuję za miłe słowa, choć choinka co roku taka sama tylko kolor bombek się zmienia (bombki białe i srebrne + jeden co roku inny kolor bombek).
W zeszłym roku był kolor fiolet w tym niebieski i tak niby ta sama choinka a trochę inna.
Na powitanie dla Ciebie kwiatuszek.
A tu zdjęcie zrobione a nie wstawione wcześniej jak wracałam z nocki 10.01 br rano ok.7:30.
Niebo było różowo-fioletowe z niebieskim kolorkiem, może tak niedokładnie telefon ujął kolorki bo w realu piękniej niebo się prezentowało.
Pozdrawiam
Lucynko
Jeszcze żyję świętami bo u mnie ten klimat trwa do 1.02 bo już 2.02 (Matki Boskiej Gromnicznej) to trwa już zupełnie inny nastrój.
Ale, żeby nie było, też przygotowuję się do innych widoczków. Na dowód tego dziś w A..chan kupiłam sobie miniaturki 6-ciu storczyków.
Jeden ten w foli jasnoróżowy zabiera już mój syn dla narzeczonej.
Oczywiście wysiane pelargonie (w 1 opakowaniu całe 12 szt nasion odmiany Salmon-łososiowa), tu na zdjęciu niestety do tej pory 3 szt nie wzeszły.
Sadziłam do jednej doniczki po dwa nasionka.
Drugie opakowanie z większą ilością nasion pelargonii mix dopiero w trakcie sadzenia.
Rozumiem tęsknotę do przebywania w ogródku, też już bym chciała brać się za porządkowanie i rozdrabnianie ściętych zeszłorocznych gałęzi w rębaku.
Dziś u mnie słoneczko choć wiatr dmucha.
Gosiu
Witam Cię serdecznie w moich skromnych progach.
Dziękuję za miłe słowa, choć choinka co roku taka sama tylko kolor bombek się zmienia (bombki białe i srebrne + jeden co roku inny kolor bombek).
W zeszłym roku był kolor fiolet w tym niebieski i tak niby ta sama choinka a trochę inna.
Na powitanie dla Ciebie kwiatuszek.
A tu zdjęcie zrobione a nie wstawione wcześniej jak wracałam z nocki 10.01 br rano ok.7:30.
Niebo było różowo-fioletowe z niebieskim kolorkiem, może tak niedokładnie telefon ujął kolorki bo w realu piękniej niebo się prezentowało.
Pozdrawiam
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2547
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewciu, fajne sobie kupiłaś te storczyki
Miałam kiedyś dwie białe miniaturki, ale przez nieuwagę zalałam im serduszka (środek rozetki listków). Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że to dla nich zabójcze. Po kilku tygodniach listki zaczęły gnić od nasady i już było po nich
U mnie też jeszcze stoi choinka, szkoda mi jej rozebrać. Myślę że jeszcze do 2.02. postoi.
Nigdy nie siałam pelargonii, zwykle robię sadzonki z tych co mam. Ale to też loteria. Nie wszystkie się ukorzeniają.
Fotka porannego nieba super
Miłej niedzieli
Miałam kiedyś dwie białe miniaturki, ale przez nieuwagę zalałam im serduszka (środek rozetki listków). Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że to dla nich zabójcze. Po kilku tygodniach listki zaczęły gnić od nasady i już było po nich
U mnie też jeszcze stoi choinka, szkoda mi jej rozebrać. Myślę że jeszcze do 2.02. postoi.
Nigdy nie siałam pelargonii, zwykle robię sadzonki z tych co mam. Ale to też loteria. Nie wszystkie się ukorzeniają.
Fotka porannego nieba super
Miłej niedzieli
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Nadrobiłam trochę zaległości u ciebie, a wszędzie mam ich mnóstwo Napatrzyłam się na wszelkie cudności kwiatowe, ozdoby świąteczne itd. A ten stół jest prześliczny wręcz
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16495
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Miniaturowe storczyki Jakie cudeńka!
Ewuniu, widzę, że Ty również wcześnie zaczynasz wysiewy. Pelargonie już całkiem ładne, tylko musisz pamiętać, by doświetlać je, ponieważ potrzebują światła więcej niż oferują im ciągle jeszcze krótkie dni.
Kolorowe niebo i u nas często się objawia, a mój aparat ani telefon nie potrafią tych barw odtworzyć.
Tobie zupełnie ładnie to wyszło.
Zapewne i do Ciebie dotarła burza śnieżna, a po niej słoneczko zajaśniało i zostanie na dłużej, czego życzę Ci z całego serca.
Ewuniu, widzę, że Ty również wcześnie zaczynasz wysiewy. Pelargonie już całkiem ładne, tylko musisz pamiętać, by doświetlać je, ponieważ potrzebują światła więcej niż oferują im ciągle jeszcze krótkie dni.
Kolorowe niebo i u nas często się objawia, a mój aparat ani telefon nie potrafią tych barw odtworzyć.
Tobie zupełnie ładnie to wyszło.
Zapewne i do Ciebie dotarła burza śnieżna, a po niej słoneczko zajaśniało i zostanie na dłużej, czego życzę Ci z całego serca.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewo, widzę, że już Cię rączki świerzbią do wysiewów Wcale się nie dziwię, bo styczeń jest długi, zima jakaś niemrawa i nie może się zdecydować, czy przyjść i rozgościć się na dobre, czy może jednak odpuścić. Trzeba sobie umilać czas oczekiwania na wiosnę. Ja co prawda nic nie wysiewam, ale za to kupiłam trochę wiosennych umilaczy. Postawiłam przy oknie w kuchni i od razu zrobiło się kolorowo i przyjemnie
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11484
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewuniu Twoje dekoracje świąteczne wpędzają mnie w kompleksy. Cudne, ale szczególnie podziwiam pracowitość. Zrobienie takiego klimatu w domu to dużo pracy, a ile kreatywności.
Masz wyjątkowe szczęście do kupna rarytasów, storczyki niesamowite, piękne.
Po Twoim wpisie o miniaturowych marcinkach pojechałam do AuCh…, ale oczywiście dla mnie nie starczyło.
Pelargonie już rosną, będziemy latem podziwiać.
Zdrowia i dużo czasu na wiosenne planowanie prac ogrodowych.
Masz wyjątkowe szczęście do kupna rarytasów, storczyki niesamowite, piękne.
Po Twoim wpisie o miniaturowych marcinkach pojechałam do AuCh…, ale oczywiście dla mnie nie starczyło.
Pelargonie już rosną, będziemy latem podziwiać.
Zdrowia i dużo czasu na wiosenne planowanie prac ogrodowych.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1726
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witajcie
Dziś za oknem padający śnieg i gwiżdżący wiatr.
Za namową córki wybrałam się z nią do second hand (tzw. ciucholand) gdyż chciała sobie kupić materiał do stroju cosplejowego.
I przywiozłam takie sobie rzeczy.
Oto moje skarby.
Najbardziej cieszę się z lamp naftowych (prod. niemiecka) i doniczek (jedna z jeżem i większa w formie filiżanki w róże).
Halszko
Storczyki miniaturki spodobały mi się i mam nadzieję, że nie ukatrupię ich z nadmiaru podlewania. Chyba będę je zraszać (podłoże).
Pelargonie siałam po raz pierwszy i zobaczymy co z tego wyjdzie.
Dla Ciebie nowa kompozycja (jakoś przestać robić ich nie mogę )
Małgosiu
Prace nad stołem na razie przystopowały z uwagi na konieczność szlifowania (koniecznie w innym pomieszczeniu).
Ozdoby lubię robić i jak zobaczę jakieś elementy, które mi się podobają do kompozycji to zaraz je kupuję.
A ta jest dla Ciebie.
Lucynko
Wysiewy powoli się zaczynają, ale jak jestem w sklepie to już zerkam na nasiona.
Dziś w Action wypatrzyłam takie holenderskie, dużo było warzyw i jutro eM już jedzie je zobaczyć.
Zastanawiam się czy nie dokupić łąkę kwietną na działkę ROD.
Burza śnieżna i u mnie była, dziwnie to wyglądało: duże opady śniegu, słońce i huk grzmotu.
Dorotko
Też wypatruję takich umilaczy, prymulek, hiacyntów czy innych roślinek.
Ale na razie patrzę na nasiona.
Może jak coś wpadnie w oko to kupię.
Soniu
Nie masz co mieć kompleksy, bo każdy coś umie i jest dobry w jakieś dziedzinie.
Co do zakupów, to ja jak jadę całkiem przypadkowo to wtedy trafiam na coś co mnie zainteresuje.
Natomiast jak jadę w konkretnym celu to zazwyczaj mało kiedy jest coś, co planuję kupić.
Kolejna kompozycja dla Ciebie.
No i wczoraj zadzwonił syn i poprosił mnie aby z okazji walentynek zrobić kompozycję, bo chce ją dołączyć do swego kupionego prezentu dla narzeczonej.
Ona też lubi takie ozdóbki, gdy podarował jej syn kompozycję z bałwankiem to bardzo się ucieszyła.
No i cóż było robić, synowi odmówić
I powstało coś takiego.
Ale najpierw z jego strony kontrola jakości musi być.
Jak mu się spodoba to dostanie jak nie to będę robić drugą.
Dziś Dzień Babci i z okazji tego święta składam wszystkim Babciom (jutro Dziadkom) dużo zdrówka i cierpliwości dla wnucząt.
Dziś za oknem padający śnieg i gwiżdżący wiatr.
Za namową córki wybrałam się z nią do second hand (tzw. ciucholand) gdyż chciała sobie kupić materiał do stroju cosplejowego.
I przywiozłam takie sobie rzeczy.
Oto moje skarby.
Najbardziej cieszę się z lamp naftowych (prod. niemiecka) i doniczek (jedna z jeżem i większa w formie filiżanki w róże).
Halszko
Storczyki miniaturki spodobały mi się i mam nadzieję, że nie ukatrupię ich z nadmiaru podlewania. Chyba będę je zraszać (podłoże).
Pelargonie siałam po raz pierwszy i zobaczymy co z tego wyjdzie.
Dla Ciebie nowa kompozycja (jakoś przestać robić ich nie mogę )
Małgosiu
Prace nad stołem na razie przystopowały z uwagi na konieczność szlifowania (koniecznie w innym pomieszczeniu).
Ozdoby lubię robić i jak zobaczę jakieś elementy, które mi się podobają do kompozycji to zaraz je kupuję.
A ta jest dla Ciebie.
Lucynko
Wysiewy powoli się zaczynają, ale jak jestem w sklepie to już zerkam na nasiona.
Dziś w Action wypatrzyłam takie holenderskie, dużo było warzyw i jutro eM już jedzie je zobaczyć.
Zastanawiam się czy nie dokupić łąkę kwietną na działkę ROD.
Burza śnieżna i u mnie była, dziwnie to wyglądało: duże opady śniegu, słońce i huk grzmotu.
Dorotko
Też wypatruję takich umilaczy, prymulek, hiacyntów czy innych roślinek.
Ale na razie patrzę na nasiona.
Może jak coś wpadnie w oko to kupię.
Soniu
Nie masz co mieć kompleksy, bo każdy coś umie i jest dobry w jakieś dziedzinie.
Co do zakupów, to ja jak jadę całkiem przypadkowo to wtedy trafiam na coś co mnie zainteresuje.
Natomiast jak jadę w konkretnym celu to zazwyczaj mało kiedy jest coś, co planuję kupić.
Kolejna kompozycja dla Ciebie.
No i wczoraj zadzwonił syn i poprosił mnie aby z okazji walentynek zrobić kompozycję, bo chce ją dołączyć do swego kupionego prezentu dla narzeczonej.
Ona też lubi takie ozdóbki, gdy podarował jej syn kompozycję z bałwankiem to bardzo się ucieszyła.
No i cóż było robić, synowi odmówić
I powstało coś takiego.
Ale najpierw z jego strony kontrola jakości musi być.
Jak mu się spodoba to dostanie jak nie to będę robić drugą.
Dziś Dzień Babci i z okazji tego święta składam wszystkim Babciom (jutro Dziadkom) dużo zdrówka i cierpliwości dla wnucząt.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewo lampy super kupiłaś na pewno je fajnie wykorzystasz do dekoracji ogrodu.
Śnieżny dzisiejszy dzień, dobrze bo nasz roślinki dostały kołderkę, oby jeszcze więcej go nasypało.
Dekoracje świąteczne idą całą parą
Śnieżny dzisiejszy dzień, dobrze bo nasz roślinki dostały kołderkę, oby jeszcze więcej go nasypało.
Dekoracje świąteczne idą całą parą
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2547
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewciu, dziękuję za życzenia jako babcia i za tę śliczną wiosenną kompozycję
Fajne sobie kupiłaś bibeloty, pewnie wykorzystasz do tych pięknych dekoracji a lampy też bardzo stylowe
Ja storczyki wstawiam do głębszego naczynia z przefiltrowaną albo przegotowaną wodą jak widzę, że korzonki w podłożu robią się srebrne. Czasem jest to co 2 tygodnie, albo i rzadziej. Stoją tak z pół godziny co najmniej, aż podłoże namoknie po czym wyjmuję z wody i wstawiam do osłonek. Samo zraszanie podłoża może im nie wystarczyć.
Miłego weekendu i zdrówka
Fajne sobie kupiłaś bibeloty, pewnie wykorzystasz do tych pięknych dekoracji a lampy też bardzo stylowe
Ja storczyki wstawiam do głębszego naczynia z przefiltrowaną albo przegotowaną wodą jak widzę, że korzonki w podłożu robią się srebrne. Czasem jest to co 2 tygodnie, albo i rzadziej. Stoją tak z pół godziny co najmniej, aż podłoże namoknie po czym wyjmuję z wody i wstawiam do osłonek. Samo zraszanie podłoża może im nie wystarczyć.
Miłego weekendu i zdrówka
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1441
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Fajne cudeńka zakupiłaś. Czasem w second handzie można znaleźć niezłe cacuszka
Masz już plan co wsadzisz w filiżankę?
Masz już plan co wsadzisz w filiżankę?
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16495
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ho! Ho! Ewuniu! Takie ładne gadżeciki zgromadziłaś!
Teraz będziemy trwać w oczekiwaniu na to, co z ich pomocą wyczarujesz.
A ponieważ masz złote rączki i fantastyczne pomysły, zapewne będzie co podziwiać.
Powodzenia życzę i zdrówka.
Teraz będziemy trwać w oczekiwaniu na to, co z ich pomocą wyczarujesz.
A ponieważ masz złote rączki i fantastyczne pomysły, zapewne będzie co podziwiać.
Powodzenia życzę i zdrówka.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1726
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Witam wszystkich serdecznie
W końcu weekend wolny.
I postanowiłam zajrzeć na forum aby zobaczyć co mnie ominęło.
Dziś pobuszowałam po internecie w poszukiwaniu nowych roślinek i w świecie kwiatów przejrzałam ofertę lilii i zaciekawiło mnie parę cebul.
Chyba sobie zamówię bo do tej pory nie widziałam pełnokwiatowych.
Natomiast podlewając roślinki w ciemnym garażu odkryłam, że już zaczynają wegetację.
Powojniki i żonkile wyniosłam w chłodne , jasne miejsce ale róże (donice zbyt ciężkie) muszą w tej ciemnicy zostać.
Jak będą temperatury na plusie to chyba będę musiała uchylać bramę garażową i doświetlić je.
Tak wygląda jeden z powojników (odrasta od korzenia bo lekko przemarzł) , drugi (nie pokazany na zdjęciu) jest większy i zaczął mieć w kącikach nabrzmiałe pąki.
No i tu mam dylemat przy tym większym czy przycinać go dopiero na wiosnę czy może teraz.
Czytam tu i ówdzie, że cięcie powojników rozpoczyna się od lutego (rosnące w gruncie) a jak to się ma z rosnącymi w donicy zimowanymi w chłodnym pomieszczeniu?
A tu żonkile, chyba trochę za wcześnie startują (przeniesione z garażu do chłodnego, nieogrzewanego pokoju) .
Dorotko
Lampy planuję wykorzystać w ogrodzie lecz zastanawiam się czy zrobić z nimi jakąś kompozycję przy tarasie czy od frontu budynku.
Ale to jeszcze plany, może w necie poszukam inspiracji.
Halszko
Z dużymi storczykami tak robię lecz z miniaturkami boję się tak postępować bo doniczki malusieńkie i storczyki takie delikatne.
Oczywiście z ostatnich zakupów , które nabyłam już zrobiłam na taras (w zasadzie na parapet zewnętrzny) taką doniczkę z jeżami.
Ewuniu
W filiżankę (donicę) jeszcze zastanawiam się co posadzić. Na początku myślałam o petunii lub lobelii.
Potem doszły miniaturowe róże, bratki, dzwonki i pelargonie.
Tyle jest propozycji , że w zasadzie jeszcze nie jestem zdecydowana.
Może od Was usłyszę jakieś fajne propozycje.
Lucynko
Im jestem starsza tym więcej kupuję gadżetów.
Może to już ta mania zbieractwa się pojawia w tym wieku.
Na razie czekam aby wyjść do ogrodu a tu wieje, śnieg i mrozik.
Życzę wszystkim ,miłego i spokojnego weekendu.
W końcu weekend wolny.
I postanowiłam zajrzeć na forum aby zobaczyć co mnie ominęło.
Dziś pobuszowałam po internecie w poszukiwaniu nowych roślinek i w świecie kwiatów przejrzałam ofertę lilii i zaciekawiło mnie parę cebul.
Chyba sobie zamówię bo do tej pory nie widziałam pełnokwiatowych.
Natomiast podlewając roślinki w ciemnym garażu odkryłam, że już zaczynają wegetację.
Powojniki i żonkile wyniosłam w chłodne , jasne miejsce ale róże (donice zbyt ciężkie) muszą w tej ciemnicy zostać.
Jak będą temperatury na plusie to chyba będę musiała uchylać bramę garażową i doświetlić je.
Tak wygląda jeden z powojników (odrasta od korzenia bo lekko przemarzł) , drugi (nie pokazany na zdjęciu) jest większy i zaczął mieć w kącikach nabrzmiałe pąki.
No i tu mam dylemat przy tym większym czy przycinać go dopiero na wiosnę czy może teraz.
Czytam tu i ówdzie, że cięcie powojników rozpoczyna się od lutego (rosnące w gruncie) a jak to się ma z rosnącymi w donicy zimowanymi w chłodnym pomieszczeniu?
A tu żonkile, chyba trochę za wcześnie startują (przeniesione z garażu do chłodnego, nieogrzewanego pokoju) .
Dorotko
Lampy planuję wykorzystać w ogrodzie lecz zastanawiam się czy zrobić z nimi jakąś kompozycję przy tarasie czy od frontu budynku.
Ale to jeszcze plany, może w necie poszukam inspiracji.
Halszko
Z dużymi storczykami tak robię lecz z miniaturkami boję się tak postępować bo doniczki malusieńkie i storczyki takie delikatne.
Oczywiście z ostatnich zakupów , które nabyłam już zrobiłam na taras (w zasadzie na parapet zewnętrzny) taką doniczkę z jeżami.
Ewuniu
W filiżankę (donicę) jeszcze zastanawiam się co posadzić. Na początku myślałam o petunii lub lobelii.
Potem doszły miniaturowe róże, bratki, dzwonki i pelargonie.
Tyle jest propozycji , że w zasadzie jeszcze nie jestem zdecydowana.
Może od Was usłyszę jakieś fajne propozycje.
Lucynko
Im jestem starsza tym więcej kupuję gadżetów.
Może to już ta mania zbieractwa się pojawia w tym wieku.
Na razie czekam aby wyjść do ogrodu a tu wieje, śnieg i mrozik.
Życzę wszystkim ,miłego i spokojnego weekendu.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nowy sezon w ogrodzie na Jurze
Ewuniu Twoje ręce są wciąż zajęte i zawsze coś ładnego wyczarują. W tym roku wreszcie kupiłam nasiona cynii i wysieję taką kwietną łączkę .Ciekawe co wyjdzie z tego kupionego mixu liczę na sporo kwiatów, oby były żmijowce bo uwielbiam je.Miłego tygodnia