Krzaczki Kani (2)

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Krzaczki Kani (2)

Post »

Witam Kasiu :) widoki te z Sopotu i działki urzekające ;:108 Dobrze, ze masz na tyle śniegu ,że możesz zabezpieczyć przed mrozem wrażliwsze roślinki . U mnie śnieg reglamentowany ;:108 solidnie muszę uwijać się z rana , by utrwalić w kadrze , bo zazwyczaj w południe nie ma po nim śladu . Wczoraj zabezpieczałam trochę roślinek agrowłókniną . Wprawdzie, jeśli wierzyć prognozom , zachód ma być z umiarkowanym mrozem , ale też z niewielkimi opadami śniegu . Pozdrawiam cieplutko ;:168
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Krzaczki Kani (2)

Post »

Witam, podzielam zdanie moich poprzedniczek nt. fotografii Sopotu i zaśnieżonej działeczki.
Poszłam o krok dalej , sprawdzając jakim to super sprzętem uzyskuje się taką jakość,szczególnie w nocy :wink:
Fotografie nocne - profesjonalne - najwyższej jakości ;:215
U nas pokrywa śnieżna na 2 cm - a przewidywana temperat dzisiaj w nocy i jutro -9-12 st. Mam nadzieję,że rośliny jakoś przeżyją te dwa dni.
Pociechą jest, że do wiosny coraz bliżej.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16947
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Krzaczki Kani (2)

Post »

Kasiu :wit
Sporo masz śniegu.
I dobrze. Rośliny okryte. Ja trochę też podsypalam śniegu na małą hortensję pnąca,na kliniki palmowy i na kilka host. Bo pod okapem domku tam śnieg nie dotarł.
Mam nadzieję , że roślinki dobrze zniosą te wschodnie mrozy.
Piękne zimowe zdjęcia. ;:215
Pozdrawiam cieplutko ;:196
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3197
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Krzaczki Kani (2)

Post »

Danusiu, nie jestem zbyt dobra w robieniu zdjęć, ot tak sobie pstrykam. Tym bardziej się cieszę, że się spodobały. Całe życie jestem związana z Trójmiastem i wcale mi nie spowszedniało, widzę jego urodę. Jedynie klimatu Gdyni jakoś aż tak bardzo nie czuję.
Dorotko, czytałam w Twoim wątku, że róże zabezpieczyłaś śniegiem. Cieszę się, że i Tobie śnieg dopisał. W wakacje faktycznie tłumy przeokropne nad morzem, dlatego wolę Sopot poza sezonem.
Wiktorio, jestem pewna, że teraz i Ty masz śnieg. Faktycznie takie opady śniegu to tutaj rzadkość ale pamiętam, że wiele lat temu też było mi dane tak zasypywać róże a przypomniał mi o tym mój mąż. Pewnie dlatego, że to głównie on działa z łopatą. Ja, z racji swojej obecnej niepełnosprawności, operowałam zaledwie plastikową szufelką, którą zresztą na koniec niechcący połamałam.
Halszko, Ty zgapiłaś ode mnie a ja od Rosjan. Przeczytałam na rosyjskim forum o różach w jaki sposób radzą sobie z syberyjskimi mrozami. Robią w ziemi rowki, w których zasypują róże a resztę roboty robi właśnie gruba pokrywa śnieżna.
Iwonko, szkodę poniosła na szczęście lewa ręka. Rehabilitacja jest długa, bo i długo miałam unieruchomioną rękę. Gips jest metodą leczącą złamanie ale wpychającą człowieka w niepełnosprawność. Na szczęście ręka wciąż się poprawia.
Berberysy nie powodują szybszego bicia serca, to prawda ale te małe berberysowe kulki rzeczywiście lubię. Docelowo chciałabym je ciąć tak, jak się tnie obwódki z bukszpanu czyli w murek ale są jeszcze młode, zagęszczam je więc tnę zgodnie z naturalnym pokrojem.
Miałam koty i jednemu przydarzyło się, że się skąpał. Był właśnie taki chudy jak ten świerk, któremu ciężki śnieg przygniótł gałęzie.
Lenko, miły Gościu, zapraszam.
Lucynko, z pewnością dosypało śniegu i jest tam znowu biało, bielusieńko. Niestety, od tamtej pory nie odwiedzałam działki.
Halinko, takie dostawy śniegu, to u nas rzeczywiście niezwykła rzadkość.
Bogusiu, byłam przekonana, że natura wszystkim dostarczyła śniegu pod dostatkiem, bo jeżeli u nas pada, to już chyba wszędzie. Mam nadzieję, że teraz i u Ciebie rośliny bezpiecznie czekają pod białym puchem.
Lodziu, żaden świetny sprzęt do zdjęć mi nie towarzyszy, o nie! Zwykła komórka. Prawdę mówiąc kupiłam taki model, bo aparat miał świetne opinie ale jakoś mnie nie zachwyca. Wolałam zwykły aparat cyfrowy ale wygodniej zdjęcia jednak robić komórką.
Aniu, co się dało, to się osypało śniegiem ale nie wszystkie róże zabezpieczyłam. Boję się, że ten mróz jednak trochę mi nabroi.

W Gdańsku w mojej dzielnicy najniższa temperatura w tych dniach z wielkim mrozem, to było -9 stopni. Mieszkam w jednej z zimniejszych dzielnic, położonej na wzgórzach morenowych W centrum i dzielnicach położonych niżej, jest zawsze cieplej. Jednak zaledwie 20 km poza Gdańskiem było już -15 stopni. Ciekawe, które z moich róż ucierpiały od tych temperatur.
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1111
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: Krzaczki Kani (2)

Post »

Kasiu :wit Przepiękna zima ,super ,tylko odśnieżanie to dopiero wyzwanie ,potem odpalanie auta itd .No ale my ogrodnicy :wink: :D chcemy tej pierzynki i mamy wreszcie .
Pozdrowionka serdeczne i zdrówka ;:167 ,bo łatwo sie teraz przeziębic ,wszak zim nie było . :)
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3197
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Krzaczki Kani (2)

Post »

Bogusiu, masz świętą rację jeżeli chodzi o te przeziębienia ;:108 . Muszę na siebie bardzo uważać, nie mogę teraz chorować, bo to oznaczałoby zaprzestanie rehabilitacji ręki.

Złamanie przerwało na długo robótkę, której przeznaczeniem jest stół w mojej chatce na wsi . Teraz palce i nadgarstek mam już na tyle elastyczne, że mogę wrócić do tej serwetki :tan . Jeszcze tylko wyhaftuję dwa elementy po obu końcach i będę mogła zająć się wykończeniem tego bieżnika. Może bawełnianą koronką? ;:204

Obrazek
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2547
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Krzaczki Kani (2)

Post »

O! Jaki piękny bieżnik powstaje ;:63 Z tradycyjnym haftem ;:303 Cudo ;:215
Przywołałaś Kasiu wspomnienia ;:167
Też kiedyś trochę haftowałam w zamierzchłych czasach :D Nawet podobny wzór wykorzystałam na bieżniku, tylko kolorystyka mniej tradycyjna. A brzeg zrobiłam szydełkiem.
Obrazek
jeśli chcesz Kasiu, usunę to zdjęcie
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16010
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Krzaczki Kani (2)

Post »

Dzięki Kasiu za informacje o uprawie pomidorków koktailowych. :)
Pokazujesz piękne robótki ręczne. Kiedyś także haftowałam, szydelkowałam, robiłam na drutach, ale wzrok już nie ten co dawniej.
Nasze dzieci już chyba nie posiadają tej sztuki, o to taka fajna terapia.
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3197
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Krzaczki Kani (2)

Post »

Oj nie, Halszko nie usuwaj zdjęcia proszę! Piękna Twoja robótka, taka subtelna, elegancka. Cieszę się, że ją pokazałaś ;:63 . Mam nadzieję, że i mój bieżnik nabierze tej elegancji kiedy go wykrochmalę i wyprasuję, powciągam nierówno naciągnięte nitki, wykończę brzegi. No właśnie z wykończeniem mam problem, bo nie umiem szydełkować a takie jak Twoje byłoby najładniejsze. Wymyśliłam koronkę ale nie jestem przekonana, wydaje mi się, że to już będzie "za dużo", bo haft jest tu dość bogaty. Jest to wzór kaszubski. Jest kilka jego odmian, ten jest szkoły żukowskiej. Najbardziej lubię tę jego odmianę, bo przypomina mi moją kaszubską Babcię.
Wando, gdybyś widziała mnie przy pracy :lol: . Na głowie mam lampkę "czołówkę" a dodatkowo wspomagam się lupą. I tak nie wychodzi idealnie równo, bo nie mam wprawy ale jak na moje potrzeby może być, poza tym sprawia mi to wiele przyjemności :D .
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2547
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Krzaczki Kani (2)

Post »

Kasiu, dzięki, ten bieżnik wykonałam jakieś 40 lat temu, teraz nie wiem czy bym miała tyle cierpliwości. Obrzeże jest bardzo proste, pierwszy rząd biały, podobnie jak się obrębiało kiedyś chusteczki (kiedy jeszcze nie było jednorazowych ;:306 ) i dwa rzędy żółte oczek ścisłych, z tym, że ostatni z pikotkami. Jeśli potrafisz trzymać w dłoni szydełko, to naprawdę nic trudnego. A jeśli to kompletnie dla Ciebie obca umiejętność to myślę, że znajdziesz wąziutką bawełnianą koronkę, tak na 1 cm i też będzie pasować. Pochwal się gotowym dziełem. Z pewnością będzie piękny ;:167
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16500
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Krzaczki Kani (2)

Post »

Kasiu, zima nieco odpuszcza, dzisiaj i u mnie mróz niewielki, bo zaledwie -5*, a sól wymieszana ze śniegiem czyni chodniki brejowatymi dróżkami. Ma być jeszcze cieplej, pośniegowe błoto zagości na dłużej, a tego to ja już nie lubię. ;:222
Widzę, że odstresowujesz się, haftując. Zresztą bardzo ładnie. ;:333
Ja przez wiele lat w taki sposób uspokajałam skołatane nerwy. Haftowałam duże serwety, które zdobiły wszystkie stoły mojej i M rodziny. Sobie zawsze robiłam coś na końcu, a najczęściej i tak ktoś ode mnie "wycyganił" i w związku z tym zostały mi zaledwie trzy serwety, dwa bieżniki i trzy komplety serwetek. A teraz już nie haftuję, bo bardzo nie lubię tego robić z okularami na nosie. ;:108
Jak widać, rehabilitowanie rączki zmierza w pożądanym kierunku, życzę Ci więc zdrowia, byś jak najszybciej osiągnęła pełną sprawność. ;:167 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Krzaczki Kani (2)

Post »

Kasiu widzę piękny bieżnik wyszywasz we wzory kaszubskie, myślę że to jest super rehabilitacja dla ręki i paluszków.
Moje róże miały wcześniej kopczyki ziemne, teraz przy odśnieżaniu dostały dodatkową kołderkę ze śniegu, jak go odgarniałam to sypałam na róże. Nie ma jak podglądanie innych, człowiek uczy się całe życie :lol:
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3366
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Krzaczki Kani (2)

Post »

No proszę jaki piękny bieżnik.Ja wyszywałam najwięcej rucheleu oraz krzyżykami.
Na rękę najlepsza rehabilitacja-robótki ręczne.Tak mi radził lekarz.
;:138
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”