Mój ogród wśród łąk część 7

[Annes 77]

Gosia jezówkowo u Ciebie, ja u siebie mam tylko jedną, ale dość dobrze przezimowała, więc może skuszę się jeszcze na inne?
Kłosowca też posadziłam.Czy on się rozsiewa samoistnie?

Pozdrawiam miło:)

[PEPSI]

Witajcie kochani
Nie mam nowych zdjęć, bo czas mi się ostatnio skrócił do minimum. Nie mam nawet urlopu letniego, musiałam zrezygnować, bo czasy ciężkie, nieciekawe. Damy radę Więc wybaczcie, ale dzisiaj odpiszę na posty a zdjęcia w wolnym czasie.

Jaguś - Tak, masz rację. Lato w tym roku wyjątkowo obrodziło w deszcze, co dla moich, spragnionych wody terenów jest wybawieniem. A teraz znowu oczekuję na deszcz, bo dawno nie było. Omijają mnie burze i deszcze
Jeśli chodzi o ostróżki, to nie mam jakiś sekretów. Posiałam kiedyś paczuszkę nasion, popikowałam jesienią, a latem następnego roku już kwitły. Ścinam pędy króciutko po kwitnieniu, na zimę sprzątam resztki. Nie okrywam. Wiosną, na rabatach corocznie odkrywam nowe sadzoneczki, które przesadzam, albo rozdaję po znajomych. Te duże karpy odmładzam wiosną poprzez przecięcie szpadlem i podział. Dostają kompost i tyle

Soniu - Anabelki mam w różnych miejscach. Najlepiej rosną w półcieniu, czyli jak u mnie wystawa wschodnia. Potem dom cieniuje do zachodu. Te mają kwiaty tak wielkie, że trudno mi je pokazać na zdjęciu. Mam jedną w cieniu, ta też kwitnie, ale kwiatki ma niewielkie. Szpaler anabelkowy rośnie w pełnym słońcu i też sobie radzi. Wiosną króciutko przycinam, to jakoś się trzymają ale jak trochę chcą poleżeć, to przycinam trochę kwiatków i jakoś to wygląda. To wyjątkowo piękne i niekłopotliwe rośliny.
A jeżówki to moja miłość, uwielbiam je. Jak motyl

Justynko - O tak, hortensje i jeżówki to must have

Violka - To złocień, ale pojęcia nie mam jak się nazywa. Dostałam kilka ładnych lat temu sadzonkę od koleżanki, która urosła, a ja ją corocznie wiosną dzielę. Przypomnij mi kochana wiosną, to chętnie się podzielę

Aniu - Dziękuję

Pelasiu Ago - Miło słyszeć, dziękuję I ja czasami używam sznurka do podwiązania roślin, w tym roku tylko ciut ciut wymagały więc jest to dobry rok.

Aniu - Z kłosowcem to cała historia. Miałam kiedyś, a on siał się w różnych miejscach, nie tam, gdzie posadziłam. W tym sezonie posiałam w marcu nasionka, popikowałam na miejsce i zobaczymy. Uwielbiam go, bo tak pięknie pachnie, a do tego cudnie wygląda i owady go lubią. Zobaczę jak będzie się zachowywał za rok. Już teraz widzę, że urósł za wysoki na tą rabatę, ale trudno.
A jeżówek nigdy za wiele. Uwielbiam je

Do popisania kochani

[PEPSI]

Zostawiam troszkę ogrodowych historyjek.
Kwitną jeżówki, hortensje, floksy. Róże nieśmiało chcą się powtarzać, a warzywniaczek puchnie od nadmiaru dobra, pysznego dobra.
Sierpień to taki bogaty miesiąc. I kolorowy.

[cyma2704]

Małgosiu to obie jesteśmy motylami, kochającymi jeżówki. Mój ukochany zestaw hortensje i jeżówki purpurowe.
Lawenda cudnie na płotku wyeksponowana.
Dzięki za informację o Anabelce. Też tnę swoją prawie do ziemi, ale nie za ładna. Poczytałam, że trudno ją przesadzić, bo odradza się w starym miejscu, ale chyba muszę zaryzykować i dać ją na pełne słońce.
Dobrego tygodnia.

[anabuko1]

Ach te cudne jeżówki.U ciebie dobrze rośną,Duze, okazałe kępy. Ładne odmiany.
Lilie śliczne.
A lawendowe dekoracje bardzo mi się podobają.
Też już swoje przycięłam
Hortensje imponujące.Floksy, rudbekie, bardzo rozświetlają i ubogacają nam ogrody..
Pozdrawiam serdecznie

[PEPSI]

Soniu Bycie motylem bardzo mi odpowiada
Anabelki są bardzo żywotne, poradzą sobie wszędzie. Mój szpaler już ma przypalone główki od słońca. Taka uroda.
Lawenda już w woreczkach. Uwielbiam jej zapach w moich szafach.

Aniu Do zeszłego roku miałam w ogrodzie tylko podstawowe odmiany jeżówek. Obawiałam się, że te cudne odmiany nie uchowam. A jednak udało się i w tym sezonie poszerzyłam moją kolekcję.


Ponieważ zostałam uziemiona w domku z powodu kontuzji mam mnóstwo czasu na robienie zdjęć. Niestety nic innego nie jestem w stanie, więc ogród na zimę nie będzie przygotowany.


[/url]

[cyma2704]

Małgosiu ogród piękny, kolorowy. Zdjecie z floksami i hortensjami przecudne.
Ogród poczeka spokojnie do wiosny, chwasty wymarzną, a nie przycięte byliny będą dobrze zimować, okryte liśćmi.
Dużo zdrowia.

[pelagia72]

Małgosiu
Moje ulubione zestawienia barw
Pięknie prezentują się floksięta ,hortensje i lilie.
Perowskia dała czadu.
O matulu ,co się stało ,jaka kontuzja Cię dopadła

[anabuko1]

Te szersze kadry ogrodowe pokazują po raz kolejny jak masz zadbany i przepięknie ułożony ogród i rabaty
Hortensje, lilie, jeżówki śliczne.
I dalie piękne widzę.

[PEPSI]

Sierpień upalny i suchy. Jedni się cieszą, inni ubolewają.
Deszczu nie było ponad 2 tygodnie już, a i wcześniej szału nie było z wodą. Co roku ten sam problem

Soniu I taki optymizm mi teraz potrzebny

Aguś Sama jestem sobie winna. Noga już dawno bolała, doplera zrobiłam już w lipcu, z zaleceniem operacji bo układ żylny poszerzony. Ale brałam prochy i jakoś się kulałam. Do czasu. Teraz lepiej, ale przed nożami chirurga nie ucieknę.

Aniu Pięknie dziękuję. O tej porze roku ogród nasycony barwami.

Ulubiona hortensja Levana



Dalia z nasion, przezimowała spokojnie na rabacie



Róże ponownie wchodzą na scenę



W warzywniaku jak widać sezon w pełni, czyli bałagan



Ukorzenione patyczki Anabelki



Uwielbiam języczki



Kwiatki, wszędzie kwiatki

[duju]

Kiedy ukorzeniałaś anabelki?

[PEPSI]

Justyna W marcu wsadziłam patyki do wspólnej donicy, dziś posadziłam osobno. Mają już ładny system korzeniowy, ale chcę je zachować w donicach. Syn się buduje, więc zbieram dla nich rośliny

[duju]

Fajnie. A ja właśnie po cięciu nie pomyślałam o tym, a mam teraz plan na wiosnę. Myślę nad wydłużeniem rabaty przed domem i hortensje bardzo mi pasują do tego ;) A i siostra się buduje, to miałabym gdzie wydawać ;) Ile Ci tak patyczków na ile przyjęło?