Mój ogród wśród łąk część 7

[PEPSI]

No i mamy sierpień. U mnie mało opadów, zaczyna być sucho. Na bukszpany napadła ćma i czekam na efekt oprysku. Jak nie podziała, płakać nie będę. Będzie okazja do zmiany aranżacji.

Wanda Miło mi zawsze jak czytam takie ciepłe słowa. Oczywiście zapraszam, cała przyjemność po mojej stronie.
Upały przed którymi mnie przestrzegalaś spędziłam w łóżku z anginą

Soniu Bukszpany dopadła ćma. Kilkanaście mniejszych spaliłam, próbuję ratować te duże. Zobaczmy co z tego wyjdzie.
Hortensje ogrodowe to moje wyzwanie ogrodnicze, są trudne i cieszą jak tak pięknie kwitną. Ich rozmnażanie nie jest trudne.
Alstromeria na zdjęciu to cięte kwiaty z innego ogrodu. Chciałam kupić, ale mają u mnie ceny zaporowe

Aguś Anabelkę daj do gruntu, w donicy nie będzie jej dobrze.
Twój Z jest fanem jeżówek? No to koniecznie pokaż jego kolekcję. Też mam różne odmiany, możemy się wymienić
Kiedyś kobiety musiały sobie radzić i tyle. Teraz się za dużo cackają ze sobą

Aniu Anabele dostają na nóżki kompost jesienią, bo na zimę ścinam je do zera, wiosną trochę obornika i tyle. Nie przesadzam, bo one chyba tego nie lubią w nadmiarze.

Sierpień to czas hortensji, jeżówek, kosmosów, dalii. Ogród jest kolorowy, pełen owadów i zapachu. Lubię ten czas.

[anabuko1]

No i cudny masz ten sierpień i bogaty w kwitnienia.
Dzięki za informacje o nawożeniu Anabelki. Może zapamiętam.
Jeżówki masz piękne.
A i hortensje podziwiam.
To ich cudny czas. Też je bardzo lubię.
Ogrodową mi od paru lat nie kwitnie.
Chyba zawsze podmarznie i wypuszcza nowe i nic.Chyba ją wywalę a w to miejsce bukietową posadzę

[ewita44]

Małgosiu
Hortensje śliczne, szczególnie ta niebieska ogrodowa.
U mnie ogrodowe nie chcą być.
Zazdroszczę pięknych łanów jeżówek, u mnie ziemia gliniasta tak więc po zimie odmianowych już nie miałam.

[pelagia72]

Małgoś
Hortensje cudne ,już widzę ile musiałaś się napodlewać.
Twoja sadzonka bardzo urosła i musi do gruntu pójść
Piękna ciemna dalia z ciekawymi liśćmi.
No i ''Babciowe'' brązowe rudbekie
Zbyszek ma jeżówki bardziej pod kątem pożyteczności dla pszczół dobrane ,pojedyncze.
Musisz sama zobaczyć
A mi się zdaje ,że to chłopy się cackają ze sobą

[PEPSI]

Aniu Na ogrodowe miałam focha kilka ładnych lat. Ale mi przeszło Dałam szansę, ale wcześniej przemyślałam im miejscówkę. I chyba im tam dobrze.
Wiosną przypomnę instrukcję nawożenia

Ewuś U mnie też sporo gliny w ziemi, ale sporo dodaję kompostu i zimą popiół z kominka. Chyba to lubią, bo zostają u mnie te odmianowe, a nawet, ,z czego się cieszę ogromnie, przesadzam ich rozrośnięte kępy.

Aguś U mnie chłopy nie mają szans na cackanie
Hortensje u mnie lekko nie mają przy tych słabych opadach, ale nie rozpieszczam i podlewam już jak jest dramat. Uodparniam
Jeżówek dla Zbyszka, jak tylko będzie chciał to nazbieram sadzonek i wiosną podeślę.

Koniec sierpnia, czas do szkoły, a ja nie czuję końca lata. Pogoda słoneczna, czasem popada, ale dramatu w tym sezonie nie ma. Warzywa tylko średnio mi wyszły, ale to rsczej wina po mojej stronie. Leń mnie ogarnął, i ciągle nie pasuje mi ta nowa miejscówka na warzywnik. Za rok będzie lepiej

Rabata, gdzie jeszcze tydzień temu rosło sześć kul bukszpanowych. Zjadała je ćma, a ja nie jestem zwolenniczką chemi w ogrodzie. Zyskałam sporo miejsca i już zaczynam planować. Widać worki przygotowane do spalenia. W workach oczywiście pocięty bukszpan.

[pelagia72]

Małgosiu
Nie dziwię się osobiście ,że ''lenia'' z warzywkami masz ,przy takiej suszy się odechciewa chodzenia przy nich.
Ja serce w swoje wkładam i efekt mizerny.
Współczuję kasacji bukszpanów ,pamiętam jakie eleganckie były.
Robalków wszelakich moc w suche lato.
Swoje bukszpany oblewam wodą z mydłem ekologicznym /od mycia/ i staram się podlewać wężem.
Ale u nas specyficznie Dzięki temu zabiegowi też iglaki się trzymają.
Hortensje masz wyjątkowe i zawilec różowy.
Tego drugiego nie mam ,ale coś mi się zdaje ,że dostałam od Ciebie.
Miała być jarzmianka/ biała/ ,ale coś mi się widzi ,że to zawilec - fajnie by było.
To możliwe

[PEPSI]

Aguś Bukszpanów nie żałuję. Zrobiło się sporo miejsca na ulubione kwiaty
Rzeczywiście pogoda u Was specyficzna
A zawilce mogę podesłać jak nie masz. Jak się zadomowią, to zaczynają się panoszyć po rabacie, ale mi to nie przeszkadza. Zawsze znajdę im miejsce.














Lilię kupiłam na targu 2 tygodnie temu z informacją, że jeszcze w tym sezonie zakwitnie. Posadziłam cebulę i po 2 tygodniach mam to

[pelagia72]

Małgosiu
Śniłaś mi się dzisiaj ,tylko miałaś solidne wąsy i coś mi nie pasowało
Piękne pomidorki
Róże teraz tak kwitną
Lilia chyba w doniczce kupiona
Zawilec kiedyś mi Madzia obiecała ,ale jakoś zapomniałyśmy.

[duju]

Witaj.
Piękne hortensje . Podobają mi się te róże kwiaty na zdjęciu z hortensją. Na razie mam jednego bukszpana, ale jeszcze nic na nim nie mam. Co posadzisz na ich miejsce?
Jesień się zbliża, posadziłam do donic piękne małe astry- zauroczyły mnie w sklepie.
Miłej niedzieli.

[cyma2704]

Małgosiu przykro z powodu utraty bukszpanów. Też nie lubię chemii, więc rozumiem. Masz świetny gust ogrodowy, więc na pewno szybko zapełnisz ubytki.
Cudna języczka, skutecznie chronisz przed ślimakami.
Dobrego tygodnia.

[PEPSI]

Witajcie

Jesień już, co widać, słychać i czuć
Wczoraj podziwiałam klucze na niebie, a hałas był taki, że nawet pies zadzierał głowę i patrzył co to się na wysokościach wyprawia.

Aguś Lilia była cebulą z kiełkiem. Pani sprzedająca pochodziła zza wschodniej granicy i twierdziła, że jest to lilia piramidowa i zakwitnie jeszcze tej jesieni. Widzę, że rak może być o ile przymrozek nie będzie szybszy.
A u mnie chyba czas na depilację skoro masz takie sny
Zawilce podeślę wiosną.

Justyna Po bukszpanach miejsce znalazły hortensje, trawy, róże i taka tam zbieranina ogrodowa, czyli ostróżki, i inne wypełniacze bylinowe.
Może ta ćma w końcu odpuści, bo mam w swojej rozmnażalni sporo małych bukszpanów, szkoda by ich było sadzić i po paru latach palić.

Soniu Języczka, a właściwie kilka sztuk tej uroczej byliny zmienia właściciela. Sąsiad ma staw i tam będzie jej lepiej. U mnie za sucho ma, a ślimaki ją omijały. Zauważyłam, że te nagusy nie robią u mnie dużych szkód. Rabata po bukszpanach powoli zmienia image, ale myślę że to co teraz tam dosadzam zmieniać się będzie co jakiś czas. Trawy i hortensje plus iglaki się rozrosną, więc będziemy korektorować.








u

[cyma2704]

Małgosiu cudna kępa przebarwiającego się miskanta.
Pomocnik ogrodowy pilnuje warzywnika.
Jaś się urodził?
Uściski dla wszystkich.

[dorotka350]

Małgosiu, trawy cudne Teraz jest ich czas i są wielką ozdobą ogrodów. Sama też już sporo posadziłam i jak patrzę na powiewające na wietrze miotełki, to utwierdzam się w przekonaniu, że dobrze zrobiłam zapraszając je do swojego ogrodu.
Czytałam, że "kroi" się nowa rabata po bukszpanach... Ciekawa jestem efektu. Jak masz jakieś fotki to wstaw i pokaż jak teraz wygląda to miejsce