Na starym po nowemu. 5.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
PaulaF-Z
500p
500p
Posty: 602
Od: 1 lis 2016, o 20:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Na starym po nowemu. 5.

Post »

Cześć Beatko,

śliczne fotki rozplenicy, gratuluję. Porządkujesz ogród przed zimą? Wiel roślinek nie szykuje się jeszcze do zimowania. U mnie nawet niektre jeżówki są jeszcze w pączkach.
chryzantemy też ładnie kwitną. Ta pipi nie jest za wysoka?
Wszystkiego dobrego!
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4320
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Na starym po nowemu. 5.

Post »

Cieszę się Beatko, że 'lirope szafirkowata' zakwitła - naszą podzieliłem na trzy i posadziłem w innych miejscach - żadna nie zakwitła :(
Ależ cudnie uchwyciłaś kropelki na rozplenicy ;:138
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42116
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Na starym po nowemu. 5.

Post »

Beatko jakoś nie pamiętałam, że u Ciebie w ogrodzie tez Miśka (imię) rządzi :D
Mam dwie barbule i chyba muszę im zmienić miejscówkę, bo rok temu cieszyły oko a w tym marniutko kwitły... a może to te deszcze zmieniły kwitnienie. Mam Barbulę "Worcester Gold" i drugą jakąś zwykłą. Wariacje kropelkowe obłędne :roll:
Zdrówka i cieplutkiej jesieni jeszcze długo życzę ;:168
Awatar użytkownika
ewita44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1741
Od: 11 maja 2018, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Na starym po nowemu. 5.

Post »

Beatko
Szkółkę w pobliżu mieć fajnie, zdjęcie z brzozami ciekawie się prezentuje.
Rozplenica w deszczu wygląda jak kryształki Swarovskiego na żyrandolu.
Miśka na pieńku - mistrzostwo świata.
Uważam, że powinnaś otworzyć fotogalerię .
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Na starym po nowemu. 5.

Post »

Całe szczęście, że na początku października zdążyłam jeszcze pojechać na działkę ;:180 Dzięki temu uratowałam swoją barbulę przed zagładą. Na wiosnę posadziłam ją w donicy, miała czekać na swoje miejsce docelowe, w tamtej, jak i w tej chwili, zarośnięte podagrycznikiem. Potem długo mnie na działce nie było, a Filip schował ją pod daszkiem i biedula prawie zupełnie wyschła. Uratowałam ją w ostatniej chwili.
Kropelkowe zdjęcia przecudnej urody, każda kropelka ostra jak brzytwa ;:oj A pamiętam, jak mówiłaś, że ta sztuka nigdy Ci się uda ;:138
Pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6296
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Na starym po nowemu. 5.

Post »

Iwonko1, jak miło Cię ponownie czytać ;:196 Wreszcie znowu ciekawe Twoje opowiadania poczytamy. ;:215
A i u mnie tak było, że barbulę tę z jaśniejszymi listkami kupiłam wiosną ale posadziłam dopiero późnym latem. Myślałam, że nie zdąży zakwitnąć, ale bardzo się postarała i wszystko jest super. Fajnie, że i Twoja dała radę.
Kropelkowe zdjęcia w ogóle nie są moim udziałem, po prostu taka pogoda deszczowa była i aparat pod ręką. Siamo wyszło ;:108
Proponuję Ci zostawić tę białą pelargonię tak jak jest teraz, i nie robić z niej sadzonek. Dwuletnie kwitną obłędnie.
Jeszcze raz napiszę, że się bardzo cieszę czytając Twoje ostatnie wpisy ;:138
Pozdrawiam.


Ewuś - szkółki, gdzie nie tylko się kupuje ale także można zobaczyć nasadzenia oferowanych roślin są dla nas rzeczywiście bardzo cenne. Kotka nie zawsze tak pozuje, w sumie to mnie wtedy bardzo zaskoczyła, że tak długo pozostawała na tym pieńku. Urodziła się dwa metry obok. Byłam przy tym jak była uczona skakać przez ten płot.
Oj, zdjęcia są amatorsko robione, w ogóle nie znam się na fotografii. Może kiedyś zagłębię te tajniki. Na razie fotografuję jak się uda.
Bardzo dziękuję za tak miłe słowa. ;:196


Marysiu, byłoby rzeczywiście świetnie, gdyby jesień była ciepła i długa.
Bardzo dobrze kojarzysz - właścicielką ogrodu była inna kotka. Zginęła tragicznie w ubiegłym roku. Ta ze zdjęcia urodziła się u mnie w ogrodzie i bardzo często tu przesiaduje. Bardzo ją lubię. Mieszka jednak u sąsiadów. Mnie tylko sprawdza co robię w ogrodzie i często daję jej jakieś kocie smakołyki, no i czasami sobie pogadamy.
Barbulę mam w pełnym słońcu, fajnie kwitnie co roku.
Pozdrawiam i też zdrówka życzę ;:196

Andrzejku, każdy kwiatostan rozplenicy był tak mocno oblepiony tymi kroplami, wyglądało to wtedy rewelacyjnie.
Ja lirope sadziłam w lecie, zdążyła zakwitnąć, ta roślina jest śliczna! Ale w doniczce też już kwitła tamtej jesieni.
Twoje też zakwitną ale pewnie wolały najpierw zająć się swoim podziemnym terytorium.


Paula, porządkuję ogród na bieżąco. Nie zostawiam wszystkiego na wiosnę, raz tak zrobiłam i za dużo potem tego było na raz do ogarnięcia.
Pipi u mnie jest książkowa, 30 40 cm, nigdy jeszcze nie miałam jej wyższej.
W tym roku Czechowsky jest cudna, wiele kwiatków ma półpełnych - ślicznie to wygląda.
Wszystkiego dobrego, trzymaj się ;:196


Lucynko - podziękowania w imieniu kotka.
Fajną odmianę masz Barbuli, mam nadzieję, że też będzie Ci się podobać, Jedynie co to tę muszę wiązać.
Kapustki w ubiegłym roku siałam ale nic nie wyszło, wiec w tym roku czaiłam się by je zakupić. Super są.
Trzymaj się kochana, takie czasy nastały, że trudno się skupić na czymś innym niż na zdrowiu swoim i bliskich. ;:196


Jadziu, ta żółta chryzantema od Ciebie jest przecudna, jak co roku.
Patrz, a ja w tym roku Czechowski mam śliczną. Kwitnie obłędnie.
A złocień arktyczny przybrał różowej barwy, też fajnie tak wygląda.
U mnie Red Cherry jednak nie dała rady, chyba też ślimaki ją dopadły, bo wydawało mi się, że widziałam ją wiosną.
Te kropelkowe fotki na rozplenicy to na prawdę przypadek. Ale udany.
Kotek odwzajemnia pozdrowionka. Ja też ;:196

Aniu / anabuko1 - kapustki ozdobne to takie perełki teraz w jesiennych ogrodach. Polecam Ci je bardzo. Obrywam tylko co ajkiś czas dolne liście i powstaje taka kapustka na nóżce.
Kotka często towarzyszy mi w ogrodzie. Ostatnio mały jeż nic sobie nie robił z tego, że byłam tuż obok, robił na spokojnie swoje poszukiwania jedzonka.
Pozdrawiam ;:196


I trochę "mojej" jesieni:


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Na starym po nowemu. 5.

Post »

Białą pelargonię chyba niestety ponownie stracę. Nie przeczuwając, co się będzie działo, posadziłam ją w tym roku na działce i podejrzewam, że nie znajdę jej już w tym gąszczu. W tym roku nie będę jeszcze tak sprawna, żebym mogła pobuszować na rabatach w jej poszukiwaniu, a nawet w przybliżeniu nie pamiętam gdzie ją posadziłam. na zdjęciach może i tego tak nie widać, ale działka jest okropnie zarośnięta i to, co nie jest wyższe niż chwasty, niestety jest niewidoczne.
Wszystko zawsze zaczyna się od przypadku, z kropelkowymi zdjęciami nie jest inaczej. Coraz częściej będą Cię kusić, a Ty nie będziesz umiała się im oprzeć ;:108
Red Cherry i u mnie przepadła ;:145
Pogodnej i długiej jesieni ;:196
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6296
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Na starym po nowemu. 5.

Post »

Musimy uważać w ogrodzie na siebie, fakt. A szczególnie jak ktoś jest po takiej operacji, jak Ty, Iwonko. ;:168 Lepiej z czymś nie podziałać niż narazić się na niebezpieczeństwo upadku czy poślizgnięcia jak okoliczności akurat nie sprzyjają. Ale dobrze wiemy jak jest, że i to przychodzi z nienacka, i człowiek zalicza glebę... ;:oj
Chwasty szalały w tym roku bez względu na naszą obecność czy nieobecność na działce. Te się zawsze potrafią odnaleźć przy każdej pogodzie. Co tydzień wielkie wory chwastów wyjeżdżały ode mnie na Pszok. Nie do uwierzenia jak te chwasty są u mnie oszalałe i zachłanne.
Białą pelargonię co roku trzymam w pełnym słońcu pod zadaszeniem, w doniczce. Najwyraźniej to bardzo lubi i wtedy bardzo długo utrzymuje kwiat. A czy w gruncie też fajnie się sprawuje? Nie dawałam jej tak jeszcze bo szkoda mi dotąd było jej cudnych kwiatów wystawiać na deszcz.
Chyba po prostu wcześniej źle się zabierałam do tych kropelkowych fotek, musi być ten moment i dopiero wtedy - dawaj! Myślałam, że po każdym deszczu się tak da, ale widocznie nie zawsze takie zdjęcie wychodzi tak jakby się tego oczekiwało.
Zwykła chryzantema Red też mi kiedyś zimy nie przetrwała. Na razie mam tylko te, które świetnie zimują.
Pozdrawiam ;:3
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4320
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Na starym po nowemu. 5.

Post »

Beaby pisze:zdjęcia są amatorsko robione, w ogóle nie znam się na fotografii
Akurat!
Same się robią ;:306
Bardzo ładne zdjęcia Beatko ;:138
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16576
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Na starym po nowemu. 5.

Post »

Piękna, kolorowa ta Twoja jesień, Beatko! ;:138
Liściasta, kwiatowa, trawiasta i różana. ;:215 Śliczna! ;:215 ;:138
Zdrówka. ;:167 ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Na starym po nowemu. 5.

Post »

Cudna kolorowa jesień a i rozplenica bardzo urodziwa ;:333 Nie wiedziałam Beatko , że wilczomlecze też są śliczne jesienią nawet teraz masz ferię barw tylko w innych tonacjach niż latem
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16974
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Na starym po nowemu. 5.

Post »

Beatko :wit
no ta trawa z ostatniego zdjęcia jest przecudna.
w ogóle piękne kolory jesieni na pokazałaś. ;:63 ;:63
A chryzantemki masz prześliczne .To twardzielki.
Ale fajnie, że jeszcze mamy ładną jesień.
Pozdrawia cieplutko ;:196
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6296
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Na starym po nowemu. 5.

Post »

Andrzejku, ano właśnie, zdjęcia się same jak na razie robią. ;:306 Telefon do ręki i pstryk, bez ustawiania i jest jak jest.
Ale mam od JadzioBasi aparat taki z możliwością ręcznego ustawienia zdjęcia i marzy mi się by zasiągnąć kiedyś w tym temacie wiedzy, choćby tylko tej podstawowej. Bo na razie to też jest nastawiony na automat. :oops:
Miłe słowa, dziękuję ;:138


Lucynko, ostatnio trochę u mnie zbyt obficie padało, ale tylko większe błoto się zrobiło, bo roślinom nic to nie zaszkodziło. Bardzo jestem zadowolona z takiej jesieni w ogrodzie. Teraz mam troszkę więcej czasu więc z wielką przyjemnością chociaż troszkę porobię w ogródku co trzeba. To moje pierwsze takie działania o tej porze roku, bo wcześniej to nie pamiętałam jak miałam na imię i tak było aż do Świąt.
Dzisiaj kończyłam pakowanie dalii. Wszystkie bulwy jak na razie są ok. Te od Ciebie także.
Zamierzam w weekend ponownie wysiać ten aster, ale do donicy, bo z gruntu to mi nic nie wzeszło, ani z jesiennego, ani z wiosennego siania. Będę próbować aż do skutku ;:108
Również zdróweczka życzę i pozdrawiam ;:196


Jadziu, te wilczomlecze mam wyłącznie ze względu na ich piękno właśnie zimą. Są prześliczne zimową porą i bardzo zdobią wtedy ogród. Są bezobsługowe i jak na razie niezawodne. Bardzo je lubię.
Latem to one kwitną i może dlatego nie widać wtedy tych ich cudnych pięknie wybarwionych listeczków. A teraz jesienią i zimą to jest to w ogrodzie. ;:215
Pozdrawiam Cię milutko ;:196


Aniu anabuko1, ta rozplenica jest przeogromna i przecudna. Ale w tym roku jest inaczej wybarwiona niż w poprzednich latach. No zachwycam się i jej wielkimi gabarytami i jej wyjątkowymi w tym roku kolorkami. ;:167
Chryzantemy mam te najmocniejsze. Kilka mam od Jadzi, te to są dopiero rewelacyjne. Ważne, że te są z roku na rok.
Jestem zadowolona, że zgromadziłam sporo roślin, które ładnie się przebarwiają na jesień. Udało się!
Pozdrawiam ;:196


A dzisiaj coś mnie wzięło na wspomnienie rutewki ;:167


Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”