Ogród po mojemu

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1698
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród po mojemu

Post »

ivonar, ta nornica chyba od Ciebie przyszła do mnie :wink: Przekopała się pod płotem sąsiada, skopała mi część rabaty, i wróciła do sąsiada :wink: Ale szkód nie zrobiła - chyba, że w śnieżycach wiosennych bo w nich kopała a one już w uśpieniu.

Locutus, to jest bardzo wczesny gatunek lilii, najwcześniejszy jaki posiadam :wink: zaraz po nich kwitną lilie złotogłów.

Lilia drobna w tym roku zakwitła dużo obficiej niż rok temu:
Obrazek
Pośród całej grupy siewek pojawiły się 4 okazy nieczerwone :wink:
Obrazek
Ta siewka ze zdjęcia była najbardziej złota, ale były też 3 inne w ciemniejszych odcieniach pomarańczowego.

W weekend były u mnie temperatury 32-36 stopni - i jakby to mi nie przeszkadzało. Ale razem z tą temperaturą był silny wiatr, który osuszał wszystko. Rośliny mdlały, łamały się, omdlałe liście paliły się lub były uszkadzane przez ciągłe uderzanie o coś. Ogród wyglądał tragicznie. Dopiero na poniedziałek popołudnie było zapowiedziane zachmurzenie i przelotne burze. I tu wielkie zaskoczenie - jak zawsze prognozy mówiły o deszczach to tych deszczy nigdy u mnie nie ma, a na niedzielę do 22 było prognozowane czyste niebo. Już gdzieś około 18 na horyzoncie były ciemne, burzowe chmury - co prawda na początku szły bokiem ale w końcu zaczęło i u mnie lać. Już nawet nie padało ale lało :) W poniedziałek to samo - burze i ulewy, aż nie mogłem się napatrzeć bo takich deszczy chyba nie widziałem tutaj nigdy. Super pogoda :) Ogród choć na chwilę odżyje. Takie deszcze mogłyby być kilka razy w sezonie a nie raz na kilka lat...

Po kwitnieniu zwyczajnych siewek kosaćców syberyjskich kwitły kupne odmiany:
to jest 'Kaboom':
Obrazek
Tu są 2 - po lewej to zakup nazwany 'biały irys' a prawego nazwy zapomniałem:
Obrazek
To jest 'Snow Queen':
Obrazek
A to nawet nie wiem gdzie kupiłem więc w ogóle nazwy nie kojarzę, dopiero wczoraj zaczął się rozwijać:
Obrazek

Naparstnice purpurowe pięknie w tym roku kwitły:
Obrazek
Wokół rośnie już pełno nowych siewek.
A to naparstnica trojańska:
Obrazek
Ta naparstnica jest mniejsza ale za to nie tworzy pełno siewek tylko setki :wink: Wokół rośliny matecznej mam setki siewek, siewki pojawiły się również na wielu innych rabatach czy też na ścieżkach. Ale absolutnie nie mam jej tego za złe - wręcz przeciwnie, pielęgnuję te siewki :wink:

Szałwia muszkatołowa w tym roku widoczna jest z daleka:
Obrazek
Ją sam podlewałem prawie codziennie żeby zobaczyć czy jakieś siewki się pojawią - i kilka siewek obok wykiełkowało :)

Itea wirginijska w tym roku jest ładniejsza niż kiedykolwiek:
Obrazek
Mocno przyrosła oraz wypuszcza nowe odrosty wokół.

To jest moja najwcześniejsza hortensja bukietowa - ale niestety nie pamiętam nazwy...
Obrazek
Kupiłem ją w zeszłym roku na jakiejś promocji.

Bodziszek łąkowy 'Midnight Reiter':
Obrazek
Mimo, że rośnie w dość jasnym miejscu, ma kilka godzin słońca, to i tak nie jest wcale ciemny tylko zzieleniał. Ale w tym roku na szczęście wiatr mu prawie nic nie robi - w zeszłym roku był wyłamany kilka razy mimo podparcia. W tym roku 2 pędy się staśmiły - są wielką szeroką taśmą, i wiatr nie jest w stanie ich wywrócić.
A to jedna z jego siewek, która wykiełkowała pod żurawką:
Obrazek
W pierwszej chwili myślałem, że to siewka żurawki, ale coś mi nie grało. Obok rośnie zielona siewka. I może po pół godziny wróciłem zobaczyć te siewki raz jeszcze i wtedy mnie olśniło, że kawałek dalej mam tego bodziszka, i to jego siewki, nie żurawek. I co ciekawe - ta siewka ma dużo więcej cienia a jest ciemna, 3 pozostałe znalezione siewki są zielone.

A jak już o siewkach piszę to to jest jedna z siewek krwawnika z kupionego siewu:
Obrazek
Niestety nie jestem jej fanem. I nie dlatego, że jest różowa. Po prostu przed domem mamy taka łąkę na 2 jeszcze pustych działkach budowlanych, i tam rosną krwawniki białe oraz różne odcienie różowego. I tam niektóre różowe okazy są takiego ciemnego, intensywnego koloru. A ta siewka to taka zwykła przy nich. Mam jeszcze jedną siewkę z tego siewu ale ona dopiero zakwitnie za jakiś czas.
A to jest krwawnik kupiony chyba jeszcze przed wprowadzeniem się do domu:
Obrazek
Na początku kwitnienia jest czerwony, później żółknie.
A to jego siewka 2 metry dalej:
Obrazek
Jest idealną kopią rodzica :) Musze ją przesadzić bo wykiełkowała w miejscu, w którym będzie główna ścieżka.

To może pokażę jeszcze kilka kwiatów słoneczniczka szorstkiego o ciemnych liściach:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ten na 2 i 3 zdjęciu to mój wysiew z kupnych nasion 'Bleedeng Hearts', pierwszy i ostatni to zakup z centrum ogrodniczego, i też miały jakąś zbiorczą nazwę ale nie pamiętam. Kupiłem dla ciemnych liści ale kwiaty też mają bardzo atrakcyjne.
Oczywiście jak to słoneczniczki - sieją się na potęgę ale mi to akurat nie przeszkadza, wybieram sobie te siewki, które maja najciemniejsze liście, a resztę usuwam. Zielonych siewek nie zostawiam wcale.

Lilie powoli zaczynają spektakl.
Lilia 'Corsage':
Obrazek
'Must See':
Obrazek
'Tribal Dance':
Obrazek

Ostróżeczka:
Obrazek
Jej nasiona dostałem w gratisie 2 lata temu, tylko jeden okaz dożył kwitnienia wtedy (nie mieszkałem tu jeszcze a ciężko było przeżyć roślinom na tej pustyni bez ciągłej opieki). Rok temu kilka siewek się pokazało, niziutkie, same różowe. No a w tym roku podlewałem tę rabatę prawie codziennie w czasie upałów - ostróżeczki wyrosły wysokie, zakwitły i różowe, i białe.

Obok ostróżeczek rosną 2 kępy kupidynka z siewu:
Obrazek
W tym roku pojawiło się sporo siewek wokół.

I na koniec fragment nowej rabaty:
Obrazek
Miała mieć charakter preriowy, bez ściółki. Niestety na tej półpustyni bez ściółki to piasek można uprawiać tylko :wink: Rabata częściowo ma założone nawadnianie kropelkowe oraz jest ściółkowana korą. Teraz rośliny rosną o wiele lepiej.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16015
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogród po mojemu

Post »

suromatum pisze: za duże słowo na mój ugór :wink: Zagospodarowana jest część, nawet nie połowa. I idzie to wolniej niż myślałem. Wynika to z faktu, że na tej całodziennej patelni muszę najpierw posadzić drzewa i krzewy zanim zacznę tworzyć niższe piętra. I tylko w kilku miejscach da się w pełni zagospodarować ogród, a zdecydowana większość powierzchni to dzika łąka".
Mam wrażenie, jakbym to sama napisała. Identyczne warunki i identyczne plany. Tylko że u Ciebie na zdjęciach ogród wygląda na o wiele, wiele bardziej ucywilizowany niż moja zarośnięta działka. Z ciekawością będę śledzić, jakie drzewa i krzewy będziesz sadzić, może i mnie to zainspiruje.
Zaciekawiła mnie jedna Twoja wzmianka odnośnie do łubinu. Piszesz, że zebrałeś nasiona z żółtego łubinu, a wyrósł Ci fioletowy. Nie miałam pojęcia, że łubiny nie powtarzają cech matecznych, jeśli chodzi o barwę. Czy przeczytałam ze zrozumieniem? To dla mnie cenna wskazówka.
krasna101
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 925
Od: 5 gru 2011, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: suwalszczyzna

Re: Ogród po mojemu

Post »

Witaj Karolu ale u Ciebie ładnie, jak dużo już kwitnących roślinek ;:oj Przepiękne i nieznane mi masz roślinki.
Podziwiam Cię za to, że sam je poprzez wysiew rozmnażasz . ;:138
Czy te drobne liliowce to taką nazwę mają przy zakupie?
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Ogród po mojemu

Post »

Nornica wyprowadziła się póki co. Kret też jakby przycichł. Zachwycam się Twoimi naparstnicami i krwawnikiem. Przymierzam się do nich u siebie na przyszły rok, po modernizacji ogrodu. Masz wszystko takie "wymiziane". U mnie to raczej dzicz i chwasty. Wmawiam sobie, że to taki naturalistyczny styl ;:306 Pozdrawiam.
halinkab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 800
Od: 15 maja 2015, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Ogród po mojemu

Post »

Witaj! Dopieto tu zajrzałam a już wiem, że będę do Ciebie zaglądać. Podziwiam Twoją wiedzę, pracowitość i zaangażowanie w tworzenie Twojej działki. Ja również zaczęłam tworzyć swoje miej sce na ziemi. U mnie gleba jest piaszczysta i ogólnie słaba. W tym roku posadziłam kolejne drzewa i krzewy owocowe, truskawki, trochę kwiatów. Ja również lubię siew z nasion, ale nie na taką skalę jak Ty. Na działce posadziłam katalpę z siewu. Zostało mi jeszcze kilka sadzonek. I wiem, że takie rośliny z siewu czy z patyczka to największa satysfakcja. Tak rozmnożyłam np. hortensje. Czekam na kolejne zdjęcia Twoich rozmnożonych roślin. Myślę, że skorzystam z Twojego pomysłu na zakopywanie roślin w doniczkach zanim pójdą w miejsce docelowe.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12067
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród po mojemu

Post »

Jesteś pewien, że naparstnica, którą opisujesz jako trojańską to nie naparstnica wełnista?

Szałwia muszkatołowa cudowna.

Krwawniki przerażające (u siebie posiałem lata temu, niedługo potem zorientowałem się, że jest to w gruncie rzeczy dosyć uciążliwy chwast)…

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Arkadius121
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4200
Od: 30 kwie 2011, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród po mojemu

Post »

Pięknie prezentuje się Lilia drobna chyba pierwszy raz ją widzę ?
Ogólnie i bardzo skrótowo ocenię pozostałe roślinne piękności bo jest ich całe mnóstwo, morze wprost-to prawdziwe cudeńka ;:215 Można na nie patrzeć i patrzeć bez końca i podziwiać ich przepiękne kolory,kształty etc.etc.
Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę.
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1698
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród po mojemu

Post »

Wanda7, na zdjęciach widać tylko niewielkie fragmenty :wink: A większośc wygląda tak:
Obrazek
W tym momencie jest to sucha łąka - i wcale nie ma to związku z suszą - w sensie, że rośliny nie wyschły od suszy, po prostu na tym terenie dziko występują gatunki roślin o bardzo krótkim okresie wegetacji, przystosowanym właśnie do terenów suchych. I w tym momencie większość rodzimej flory tego terenu już kończy wegetację, tylko gatunki, które pojawiły się ze mną lub kilka z tego terenu są zielone.
Łubiny mają wiele kolorów przez co ich geny są bardzo wymieszane - i jak widać nawet mając wcześniej tylko żółte to ich siewki maja inne kolory :wink: Gdyby wybierać tylko żółte siewki, wysiewać ich nasiona, i znowu wybierać tylko żółte to kolejne pokolenia siewek będą w coraz większym procencie żółte. Przypuszczam, że kolor żółty jest u łubiny recesywny więc niebieskie siewki z niebieskich uzyskalibyśmy znacznie szybciej niż żółte z żółtych :wink:

krasna101, wysiewanie to mój znak rozpoznawczy :wink: Mając tez taki duży ogród obsadzenie do czymś kupnym - nawet tanim - wymagałoby naprawde dużego nakładu finansowego. A mnie się nie spieszy, wysiewy uwielbiam, mam do nich cierpliwość :wink:
Lilia drobna to prawidłowa nazwa tej drobnej lilii :wink: i taką nazwę powinna mieć przy zakupie :wink: Kiedyś chyba nawet widziałem ofertę sprzedaży tej lilii ale to było kilka lat temu. Ona nie jest łatwa w znalezieniu niestety.

ivonar, to super, że nornica i kret na razie się u Ciebie uspokoiły. U mnie tylko ten jeden wybryk nornica miała. Naparstnice to świetny wypełniacz, krwawniki mimo ekspansywności też. I jak widać na zdjęciu powyżej to mój ogród nie jest wcale 'wymiziany' :wink:

halinkab, miło, że zajrzałaś - ogród jest otwarty na zwiedzających :wink: Jeśli u Ciebie jest glebia piaszczysta ale gliniasta to nie tak tragicznie (tak jest u mnie) ale jeśli po prostu piaszczysta to już gorzej. U mnie jest klasa VI gleby więc jest bardzo słaba :wink: Ja mam dość duży rozmach przy sianiu ale super, że tez sama próbujesz. Katalpa z siewu to tez super sprawa :) Nawet zebrałem kiedyś nasiona ale nigdy nie wysiałem... I oczywiście, że sadzonkowanie z patyków to duża satysfakcja więc gratuluję sukcesów.

Locutus, chciałbym być pewien :wink: Kupiłem ją jako siew naparstnicy trojańskiej ale prawdę mówiąc nie wiem czym one mają się różnić. W kilku miejscach na necie znalazłem, że naparstnica trojańska to Digitalis lanata ssp. trojana czyli niby podgatunek wełnistej. W opisach czy zdjęciach nie znalazłem właściwie żadnej różnicy jak je od siebie odróżnić. Pomijam już, że na necie bardzo dużo zdjęć opisanych jako naparstnica wełnista to zupełnie inne gatunki.
Szałwię chciałbym na potęgę rozmnożyć ale u mnie daje bardzo mało samosiewu a nie wiem co zrobiłem z zebranymi nasionami... U rodziców rośnie już w 3 miejscach ogrodu.
I prawda, krwawniki potrafią być uciążliwym chwastem jeśli się ich nie chce :wink: ja mam takie połacie dzikiej łąki, że absolutnie nie boje się tych krwawników.

Arkadius121, lilia drobna to niespotykany w ogrodach gatunek - a szkoda bo jest naprawdę ładna mimo dość niewielkich kwiatów.
Kiedyś nawet rozważałem spisać jakie mam rośliny - ale jest tego tak dużo, że nie ma opcji :wink: Samo spisanie większości lilii okazało się prawie niemożliwe, co chwilę przypominałem sobie, że gdzieś jeszcze mam lilie...

Pogoda ostatnio rozpieszcza ogród - co kilka dni spada obfity deszcz, nie ma wielkiego wiatru więc wilgoć w glebie się utrzymuje kilka dni. Coraz więcej różnych siewek znajduję. Szczególnie tej rośliny:
Obrazek
To oczywiście ożanka hyrkańska. Nie zostałem jeszcze jej fanem - mam ją w 2 miejscach. w Jednym właściwie wyginęła, zostały malutkie pozostałości po niej. W drugim rośnie ładnie ale niestety wiatr ją wywraca niemiłosiernie i wtedy wygląda bardzo słabo. Część roślin podparłem w tym roku ale niepodparte częściowo leżą. Ale w związku z setkami siewek wokół może się zagęści i będzie odporna na podmuchy wiatru. Ona ma jedną wielką zaletę - przyciąga roje pszczół i trzmieli - a takie rośliny uwielbiam :)
Znalazłem już chyba 8 siewek barbuli klańdońskiej, siewki pęcherznic w różnych kolorach (mam chyba 5 odmian pęcherznicy w ogrodzie), dziesiątki siewek galtonii białawej, siewki ciemierników korsykańskich czy siewki lilii. Co ciekawe rozsiała mi się pysznogłówka - ale nie wokół siebie ponieważ rośnie w trudnych warunkach, ale wysiała się i na ścieżce nieopodal, oraz na kawałku rabaty z piwoniami, gdzie wysypałem drobną korę. Drobna kora to wspaniałe medium do wysiewów - siewki kłosowców to mi opanowały prawie całą jedną rabatę gdzie wysypałem kore wiosną. Znalazłem też jedną siewkę, która nie pasuje mi do niczego co mam w ogrodzie. Mam wrażenie, że gdzieś to już widziałem ale nie mam pojęcia gdzie i co to. Jak to cos podrośnie to może to zidentyfikuję.

Nie wiem czy pisałem wcześniej ale moje psizęby zawiązały nasiona. U rodziców nasiona nigdy nie powstały ponieważ prawie wszystkie ich rośliny to własne klony a możliwe, że wymagają zapylenia krzyżowego. U mnie obok siebie posadziłem 2 odmiany - jedną od rodziców oraz jedną kupną. I te z ogrodu rodziców zawiązały sporo nasion. Co ciekawe nasiona zawiązały też zimowity. Także będą nowe wysiewy :wink:

To może pokażę teraz inną mała lilię, której niestety nie spotyka się w ogrodach czyli Liliuum formosanum var. pricei.
Tak wyglądała chyba 2 dni przed rozwojem kwiatów:
Obrazek
Tak, tak, dziwne zdjęcie - zaparował mi obiektyw (okazało się, że obiektyw ma pęknięcie, i jak padły na niego promienie słoneczne to zaczął w środku parować).
A tu już w czasie kwitnienia:
Obrazek
Obrazek
Jest to bardzo niski gatunek, u mnie ma około 20cm wysokości, kwiaty prawie tej samej długości, zawsze po jednym kwiatku na pędzie. Również gatunek, który uzyskałem z zakupionego siewu. Chciałbym aby zawiązała nasiona bo marzy mi się większa ich połać. Lilia drobna zawiązała sporo torebek nasiennych więc może ta też będzie coś miała.

Na tę lilię trochę czekałem bo jest trochę inna niż moje pozostałe lilie. Kwiaty w pąku wiszą jak dzwonki, wygląda wiecznie na zwiędniętą, pąki ma dwukolorowe. Bardzo ładna. I wreszcie zakwitła:
Obrazek
Obrazek
Ta lilia jest dostępna w sprzedaży regularnej ale nie pamiętam nazwy odmiany... Ale polecam jakby co :wink:

Lilia 'Must See':
Obrazek

Jedna z miniaturek lilii:
Obrazek

Ta była kupiona jako lilia ś. Józefa - ale jak widać nią nie jest:
Obrazek
Bardzo mocno przyrasta co roku.


Ta lilia fajnie blednie w trakcie kwitnienia:
Obrazek

Tu kącik liliowy:
Obrazek

A za lilią 'Tribal Dance, w tle rośnie to:
Obrazek
(tak, tak, zaparowany obiektyw) To jest wysiany w zeszłym roku nachyłek. Jednoroczny nachyłek. Jednoroczny nachyłek w odmianie 'Złoty Karzeł'... On ma około 1,5 metra wysokości, normalnie sobie przezimował, nic sobie nie zrobił z tego, że miał być jednoroczny i dorastać do 30cm...

Tak wygląda ścieżka za tym 'Złotym Karłem':
Obrazek
Siewki naparstnicy trojańskiej (lub wełnistej) wyrastają wszędzie.

To była chyba pierwsza rabata w ogrodzie:
Obrazek
Jak ją zrobiłem to znajomi się śmiali, że co to za grobowiec tu mam. Rabata była prostokątna, wysypana korą, a w niej malutkie siewki jeżówek i szałwii muszkatołowej. Teraz jeżówek jest tam pełno (nie tylko blade ale też purpurowe w różnych kolorach) i widać tę rabatę z daleka. W tym roku zacząłem ją powiększać i będę rozsadzał siewki jeżówek i rudbekii.

Najwcześniejsza u mnie hortensja bukietowa:
Obrazek

A tak wyglądają na razie rabaty przed domem - widok z 2 stron ścieżki:
Obrazek
Obrazek
Kiedyś tu będzie krawężnik zamiast obrzeży, wąska rabata przed domem będzie przerabiana bo jest za duży miszmasz w porównaniu z jednorodną rabatą z hakonechloi (plus 2 drzewa i 4 hortensje bukietowe).
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21718
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Ogród po mojemu

Post »

Karolu coraz piękniej u Ciebie ;:138 coraz ciekawiej.
Nadal podziwiam Twoją cierpliwość w oczekiwaniu na siewki i ich kwitnienie.
Rabaty bardzo przemyślane pięknie skomponowane.
Powiedz proszę co to za trawa z pokładającym się mękkim 'włosiem'.
Ta w głębi zdjęcia http://gardenonmyown.pl/wp-content/uplo ... GP5480.jpg
Jest jej tam dużo, czy również ją wysiewałeś sam?
Czy też dzieliłeś sadzonki. Jak się sprawdza, jak zimuje.
Czy to ta sama co tutaj http://gardenonmyown.pl/wp-content/uplo ... GP5634.jpg
Kupiłam podobną, chyba podobną :wink: jakąś ostnicę, mam ją w donicy ale obawiam się jej zimowania w tejże donicy.
No i chciałabym ją rozmnożyć...
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12067
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród po mojemu

Post »

Sprawdziłem w bazie danych Catalogue of Life – i rzeczywiście naparstnica trojańska to podgatunek wełnistej… I wszystko jasne.

Co do szałwii muszkatołowej – u mnie sieje się na potęgę.

Piękna kolekcja lilii… Zwłaszcza ta botaniczna miniaturka z niesamowicie długą trąbą jest zachwycająca…

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2568
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Ogród po mojemu

Post »

Karolu, zaglądam do Ciebie dość często i z zainteresowaniem czytam opisy Twoich poczynań w ogrodzie. Może rzadko piszę, ale fascynuje mnie to, z jaką pasją podchodzisz do swojego kawałka ziemi. Masz takie bogactwo roślin i tak ciekawie o nich opowiadasz, że Twój wątek stał się skarbnicą wiedzy z zakresu botaniki ;:215
Pochwalić trzeba wszystkie roślinki, ale wyróżnię irysy, zwłaszcza 'Kaboom' no i bardzo oryginalne lilie, o istnieniu niektórych nawet nie wiedzialam, np lilii drobnej, czy tej o zwisających pąkach.

Życzę Tobie i Twojej roślinności regularnej dostawy wody z nieba :D
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Ogród po mojemu

Post »

Ależ Ty masz kawał pola. Jak to ogarnąć? Oj masz Ty co robić, ale przestrzeń... super. Jarha, ma rację, ja także z ciekawością czytam Twoje wpisy.
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1698
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród po mojemu

Post »

Karo, rabaty to przemyślane są dopiero po kilku przesadzaniach :wink:
Co do tej trawy to, jak napisałaś, jest to ostnica, dokładnie ostnica mocna. Drugie zdjęcie, które wskazałaś to moje siewki z zeszłego roku, zimowały normalnie w gruncie, bez okrywania. Wiosną nie bawiłem się w jej wyczesywanie tylko ściąłem ją kilka centymetrów nad ziemią.
Na pierwszym zdjęciu wskazanym przez Ciebie to trawy z różnych źródeł - kupione przez net, kupione w szkółce, kupione w centrum ogrodniczym oraz moje siewki.
Teraz to one wyglądają tak:
Obrazek
Nie zimowałbym jej w donicy tylko wsadził do gruntu. One nie zimują wcale tak dobrze. Wiosną potrafi odbić pół kępy tylko i w środku kępy mamy łysy plac. Lub nie odbija wcale. Ale rozmnaża się bardzo łatwo przez wysiew - szkoda dzielić kępę, którą można uszkodzić kiedy z jednego mini nasionka po roku mamy naprawdę okazałą kępę. Ja siałem po 1 nasionku do doniczki (tak, trwało to wieki) ale nie musiałem ich później pikować tylko przesadzałem do większych doniczek, a później do gruntu. Ogólnie daje samosiew w dużych ilościach (u mnie dopiero w tym roku kwitnie pierwszy raz więc jeszcze siewek własnych nie mam) więc jak nam starsza kępa wypadnie to można zastąpić siewkami.

Locutus, ale i tak nie dałbym sobie ręki obciąć, że mam akurat trojańską :wink: Ponieważ po prostu nie znam różnic w wyglądzie gatunku i podgatunku.
Ja tę szałwię mam od jakiejś sąsiadki mojej koleżanki - jak jechałem w odwiedziny to ta sąsiadka miała cały rów przed domem różowy od tych szałwii. Koleżanka jakiś czas później poszła do sąsiadki i dostała wykopaną kępę. I tak zaczęła się moja przygoda z nimi. Ogólnie okazało się, że nie wszystkie szałwie muszkatołowe są tak ładne. Moja odmiana jest bardzo gęsta - a są okazy o pokroju dużo luźniejszym, które mi się dużo mniej podobają. Siewki powtarzają na szczęście cechę gęstości.

Tę lilie tajwańską chciałbym rozmnożyć - zobaczymy co z tego wyjdzie :wink:

Jarha, pisarzem może nie jestem ale lubię dzielić się wiedzą czy też próbować zainspirować do uprawy mniej spotykanych roślin :)
'Kaboom' bardzo ładnie się podzielił w tym roku więc za rok powinno być więcej kwiatów :) ale muszę go gdzieś przesadzić. A lilie są po prostu niezawodne więc rozszerzam kolekcję cały czas :wink:

ivonar, kawałek pola jest ale i tak za mało jak na moje marzenia :wink: ale nie można mieć wszystkiego :wink:
Ja ogarniam wszystko kawałkami - robię kawałek nowej ścieżki, wtedy klaruje mi się w głowie co mogę tam posadzić lub stoję nad kawałkiem ugoru i myślę co tam może rosnąć i dorabiam pod to ścieżkę :wink: Teraz zastanawiam się jak połączyć lewą cześć ogrodu ze środkiem i prawą stroną.

Ale najpierw wkopanie bariery żeby mój sumak nie poszedł do sąsiada razem z podagrycznikiem :wink:
Tak, tak, posadziłem sumaka 'Dissectum' - i to jeszcze zanim budowa domu się zaczęła czyli chyba w 2019 roku. Tak, tak, wiem jaki to potrafi być inwazyjny potwór :wink: Wybór był świadomy ponieważ chcę z niego zrobić mini lasek sumakowy. Pod nim posadziłem kolejnego potwora czyli podagrycznik w odmianie 'Variegata'. I one będą miały wydzielone miejsce barierami aby nie przeszły do sąsiada a kwiatostany podagrycznika dodatkowo ścinam aby przypadkiem się gdzieś nie wysiał. Może za rok będzie już jakiś efekt tej rabaty - sumak dopiero w tym roku rozpoczął mocniejszy rozrost, przez 2 lata był jednym, marnym drzewkiem o kilku liściach. W zeszłym roku wypuścił kilka nowych pędów a w tym roku chciałby podbijać nieznane :wink:

Pokażę żywopłot, który zacząłem sadzić dokładnie 3 lata temu (blisko sumaka) aby odgrodzić się trochę od sąsiada, który już wtedy się budował.
Tak to wyglądało:
Obrazek
Można by rzec - gdzie Ty tu żywopłot masz w tym ugorze? Ale ja jestem wizjonerem, potrafię sobie wyobrazić jak rośliny będą wyglądały po pewnym czasie, i jak to miejsce będzie wyglądać kiedyś :wink: Ostatnio przeczytałem gdzieś taki cytat, że najwolniej rosną drzewa nieposadzone - no a jak już ten niby żywopłot posadziłem to on zaczął rosnąć (zaraz po tym jak wielokrotnie zwiędnął z powodu suszy), i teraz wygląda tak:
Obrazek
Ten krzaczek mniej więcej w środku to zimokwiat wczesny, którego kupiłem jako siewkę o kilku liściach, kilka centymetrów wysokości. A pęcherznica po prawej to miniaturowa odmiana 'Little Angel' - wcale nie taka miniaturowa :wink: ale przepiękna.
Oczywiście żywopłot nie jest w 100% dobrze przemyślany. W zeszłym roku musiałem przesadzić derenia 'Ivory Halo' w zupełnie inne miejsce ponieważ 'Sibirica Variegata', pomiędzy którymi rósł, zagłuszały go. Na miejscu 'Ivory Halo' posadziłem żylistka - no i okazało się, że to jakaś miniatura żylistka i derenie tak go zakryły, że żylistka nie widać wcale.

Lilie kwitną w pełni - choć nie wszystkie, niektóre dopiero zakwitną.
Wiosną kupiłem 3 cebule lilii odmiany 'Lankon' na 2 stoiskach podczas wiosennego targu ogrodniczego - uparłem się na tę odmianę :wink: Już raz ją kupiłem - 10 cebul. Wszystkie okazały się żółte drzewiaste. Oczywiście nie jestem ich fanem ale pachna na kilkadziesiąt metrów więc je zostawiłem. A teraz z tych 3 cebul zakwitły już 2, i są takie:
Obrazek
Zdecydowanie to nie jest ta odmiana... 3 roślina jest inna więc wciąż mam nadzieję.

Ta lilia również bardzo mocno pachnie:
Obrazek
To jest chyba 'Lotus Elegance'

Kwitną 2 błonczatki, które zostały bardzo późno posadzone:
Obrazek
Zdjęcie robione komórką przy zachodzie słońca więc jest specyficzne.
Te błonczatki sadziłem chyba późnym czerwcem, ale obok wyrastają te, które posadziłem dopiero w lipcu... jestem w takim niedoczasie, że mam chyba nawet z 3 dalie, o których zapomniałem i nie posadziłem. Raczej już wyschły...

Cyklamen perski kupiony w zeszłym roku:
Obrazek
Oczywiście zimował w domu ale już od maja chyba rośnie na ogrodzie.

Eukomis 'Sparking Burgundy':
Obrazek

Funkia 'American Dream':
Obrazek
Ta hosta chyba podoba mi się najbardziej z tych, które posiadam. Trochę się przypaliła ale wcześniej rosła w sporym cieniu, i po przeniesieniu w półcień trochę ją przypaliło. Ale rośnie pod metasekwoją, która z roku na rok coraz większy cień będzie robić.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”