W moim ogrodzie cz.4
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4548
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: W moim ogrodzie cz.4
Krysiu oj tak Polska jest piękna Każdy region naszego kraju jest nieco, albo zdecydowanie inny - przez to jest bardzo ciekawa. Dziękuję i również życzę zdrowia i oby rośliny się spisały w tym roku
Zapraszam
Krysiu na ziemiórki znam tylko jeden sposób - podlewać rośliny w doniczkach tylko do podstawki (nie podlewać z góry - w tej ziemi one się rozmnażają). Ewentualnie można zrobić napar z pokrzywy, ostudzić i spryskać ziemię obficie. Pokrzywa jest skuteczna na mszyce to myślę że i ziemiórkami wygra. Można powtarzać opryski. Nie wiadomo skąd taki szkodnik przyleci. Dzisiaj w bloku na klatce schodowej w bloku najpierw widziałam dorodną muchę owocówkę, a potem mola Zwartnica mnie zaskoczyła, spodziewałam się jednego kwiatu...fajnie że Ci się podoba Gdy zwartnica zaczyna się dzielić chyba czas ją wyrzucić....no chyba że się ktoś zna na ich rozmnażaniu, a one przyrastają baaardzo wolno. Psie zęby nie są chyba zbyt długowieczne. Sadzę je co jakiś czas.
Pozdrawiam
Zapraszam
Krysiu na ziemiórki znam tylko jeden sposób - podlewać rośliny w doniczkach tylko do podstawki (nie podlewać z góry - w tej ziemi one się rozmnażają). Ewentualnie można zrobić napar z pokrzywy, ostudzić i spryskać ziemię obficie. Pokrzywa jest skuteczna na mszyce to myślę że i ziemiórkami wygra. Można powtarzać opryski. Nie wiadomo skąd taki szkodnik przyleci. Dzisiaj w bloku na klatce schodowej w bloku najpierw widziałam dorodną muchę owocówkę, a potem mola Zwartnica mnie zaskoczyła, spodziewałam się jednego kwiatu...fajnie że Ci się podoba Gdy zwartnica zaczyna się dzielić chyba czas ją wyrzucić....no chyba że się ktoś zna na ich rozmnażaniu, a one przyrastają baaardzo wolno. Psie zęby nie są chyba zbyt długowieczne. Sadzę je co jakiś czas.
Pozdrawiam
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: W moim ogrodzie cz.4
Oleńko
Próbowałam już wielu sposobów , by je zwalczyć ale chyba pozostaje wyrzucić wszystkie rośliny z domu.
Kiedyś kupiłam ziemię do przesadzenia storczyka i stąd wszystko się zaczęło.
Chociaż już przesadzałam rośliny do świeżej ziemi , to i tak po pewnym czasie znowu zaczynały fruwać.
Cały czas mam te żółte tablice lepowe i widać , jak się do nich kleją.
Stosowałam też podlewanie chemią ale to też pomagało na krótko.
Jeszcze się zastanawiam nad biologicznymi środkami.
Tylko musiałabym kupować opakowanie jak do wielkiej szklarni a ja mam zaledwie kilka doniczek.
A koszt jest spory. Szkoda mi storczyków i innych roślin.
Ta lilia to Anastazja ?
Miałam kiedyś podobną.
Pozdrawiam serdecznie .
Próbowałam już wielu sposobów , by je zwalczyć ale chyba pozostaje wyrzucić wszystkie rośliny z domu.
Kiedyś kupiłam ziemię do przesadzenia storczyka i stąd wszystko się zaczęło.
Chociaż już przesadzałam rośliny do świeżej ziemi , to i tak po pewnym czasie znowu zaczynały fruwać.
Cały czas mam te żółte tablice lepowe i widać , jak się do nich kleją.
Stosowałam też podlewanie chemią ale to też pomagało na krótko.
Jeszcze się zastanawiam nad biologicznymi środkami.
Tylko musiałabym kupować opakowanie jak do wielkiej szklarni a ja mam zaledwie kilka doniczek.
A koszt jest spory. Szkoda mi storczyków i innych roślin.
Ta lilia to Anastazja ?
Miałam kiedyś podobną.
Pozdrawiam serdecznie .
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4548
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: W moim ogrodzie cz.4
Krysiu Oczyściłam parapet z roślin w ubiegłym roku, gdy pojawił się - nie wiem skąd - mączlik.
Nie wiem jak nazywa się lilia o którą pytasz, mam ją od kliku lat, zimuje w gruncie.
Nie wiem jak nazywa się lilia o którą pytasz, mam ją od kliku lat, zimuje w gruncie.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4548
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: W moim ogrodzie cz.4
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3339
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: W moim ogrodzie cz.4
Olu nowy sezon przed nami, widzę, że też zaniedbywałaś forum A ja jeszcze raz, dla przypomnienia, odświeżyłam sobie Twój ogród, żeby przypomnieć sobie na co najbardziej czekam Na żywopłot z Giganteusa, bardzo jestem ciekawa, chociaż wiem, że będzie imponujący.
Czy pikowana pietruszka choruje ? Po wyjściu z wątku zaraz wyszukam cóż to jest wiekuistka złociszek ,piękna bylina( ?), pierwszy raz widzę i słyszę
Czy pikowana pietruszka choruje ? Po wyjściu z wątku zaraz wyszukam cóż to jest wiekuistka złociszek ,piękna bylina( ?), pierwszy raz widzę i słyszę
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4548
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: W moim ogrodzie cz.4
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: W moim ogrodzie cz.4
Jaka śliczna , słoneczna prymulka
Muszę zobaczyć, czy mam jeszcze tę lilię w ogrodzie.
W poprzednim roku, jak montowaliśmy pergolę pod różę , to przy okazji została zadeptana przez "montera".
Może cebula przeżyła ?
Pozdrawiam cieplutko
Muszę zobaczyć, czy mam jeszcze tę lilię w ogrodzie.
W poprzednim roku, jak montowaliśmy pergolę pod różę , to przy okazji została zadeptana przez "montera".
Może cebula przeżyła ?
Pozdrawiam cieplutko
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4548
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: W moim ogrodzie cz.4
Krysiu cieszę się że Ci się spodobała prymulka mam nadzieję że wytrzyma w gruncie. W pierwszym momencie myślałam że to bratek pierwiosnki w tym roku mają kwiaty, łatwo je pomylić tylko liści jeszcze ogrodnicy nie podmienili. Twoja prymulka do złudzenia przypominała fiolka.
Cebulka Lili ma szansę o ile cebulka nie została uszkodzona - tak mi się wydaje.
Pierwsze cebulowe
[url=htts://www.fotosik.pl/zdjecie/71dad631bc148ee6][/url]
Cebulka Lili ma szansę o ile cebulka nie została uszkodzona - tak mi się wydaje.
Pierwsze cebulowe
[url=htts://www.fotosik.pl/zdjecie/71dad631bc148ee6][/url]
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4548
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: W moim ogrodzie cz.4
Ostatnio w sklepie niby spożywczym trafiłam na azalię, po kilku dniach w domu wypiękniała.
Zamówienia roślin poczynione:
Piwonia Profesor Wójcicki
Piwonia Duchesse de Nemorus
Irys syberyjski Welfenfurstin
Frezja pojedyncza Red
Mieczyk Elmorada
Pustynnik Himalajski mix
Tuberoza wonna
poza tym 2 różne budki lęgowe
Zamówienia roślin poczynione:
Piwonia Profesor Wójcicki
Piwonia Duchesse de Nemorus
Irys syberyjski Welfenfurstin
Frezja pojedyncza Red
Mieczyk Elmorada
Pustynnik Himalajski mix
Tuberoza wonna
poza tym 2 różne budki lęgowe
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8312
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: W moim ogrodzie cz.4
Piękna azalia.
Fajnie, że Ci w domu dobrze rośnie.
Taki to teraz mamy okres, kiedy zawsze coś człowieka skusi.
Też już co nieco zamówiłam.
U nas wieje i leje.
Pozdrawiam cieplutko .
Fajnie, że Ci w domu dobrze rośnie.
Taki to teraz mamy okres, kiedy zawsze coś człowieka skusi.
Też już co nieco zamówiłam.
U nas wieje i leje.
Pozdrawiam cieplutko .
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42095
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: W moim ogrodzie cz.4
Olu ciekawe zakupy Ja też dałam upust swoim upodobaniom ogrodowym i jedna przesyłka już w tunelu czeka, bo teraz cudnie kwitną (cyklameny) a kolejne przyjdą wiosną...na pohybel minionemu sezonowi
Zawsze miałam kwitnącą azalię w łazienkowym oknie, ale po wielu latach odeszła, muszę to zmienić widząc Twoją kwitnącą
Do budek lęgowych przymierzam się, bo mam sporo desek. Jak się spóźnię to będą czekać na ptaszki, bo na razie młócą słonecznik bez opamiętania Pozdrawiam jeszcze zimowo
Zawsze miałam kwitnącą azalię w łazienkowym oknie, ale po wielu latach odeszła, muszę to zmienić widząc Twoją kwitnącą
Do budek lęgowych przymierzam się, bo mam sporo desek. Jak się spóźnię to będą czekać na ptaszki, bo na razie młócą słonecznik bez opamiętania Pozdrawiam jeszcze zimowo
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4548
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: W moim ogrodzie cz.4
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16947
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: W moim ogrodzie cz.4
Fajne zamówienia.
A jakie budki lęgowe zamówiłaś i gdzie ?
Azalia śliczna.Potem do ogrodu pójdzie ?
Pozdrawiam
A jakie budki lęgowe zamówiłaś i gdzie ?
Azalia śliczna.Potem do ogrodu pójdzie ?
Pozdrawiam