Nowe wyzwania

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
jolifleur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1441
Od: 30 lip 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała

Re: Nowe wyzwania

Post »

Jarha, to cudnie, że uratowaliście kociaka. Zwierzętom trzeba pomagać ;:167 Na pewno jest u Was szczęśliwy :)


Kochani, ja wiem, że trzeba sterylizować ale napiszę jak jest u mnie.
Mieszkam, jak juz większośc z Was pewnie wie na "bezludziu" ;:306 pod lasem. Moje serducho przygarnia każdą sierotkę ;:167 Problem jest taki, że w okół jest las i dzicz prawdziwa. Zwierzęta mają tu raj, bo wolność, przestrzeń, brak ulicy i samochodów. Mnogość pożywienia. Dzisiaj Mrusia w podziękowaniu za śniadanko przyniosła mi własnoręcznie upolowaną myszkę :) Ale w drugą stronę niestety też to działa. Lisy, kuny, a ostatnio nawet szop.
To Bonia, kochana słodka koteczka, która była naszą maskotką, mrucząca, przytulaśna i kochana.

Obrazek

Była z nami pół roku. 2 tygodnie temu, niestety coś ją tak dotkliwie pogryzło, że mimo wielu zabiegów i kilku godzin u weterynarza niestety nie dała rady się z tego wykaraskać ;:185 Podejrzany jest szop albo młody lis, sądząc po obrażeniach.
To zostało na pamiątkę, namalowane przeze mnie.

Obrazek

Wielki smutek po kolejnym kochanym zwierzaku :(

Czy w tej sytuacji kastrować moje koty? NIe wiem. A może im pomagać oddając do schroniska? Co dla takiego kota żyjącego wolno jest lepsze? Wolność i zagrożenie czy sterylizacja i kanapa gdzieś w bloku? To trudny temat i trudne decyzje. Myślę, że każdy musi podejmować je samodzielnie.
Moje koty jak dotąd żyją sobie po swojemu. Ja im trochę pomagam :) Jeśli przyniosą mi maluchy, chowam i oddaję w dobre ręce. Jeśli się okaże, że Mruśka zostanie z nami na dłużej pewnie ją wysterylizuję, tym bardziej, że zanosi się na bardzo plenną pannę ;)
Awatar użytkownika
Alicja125
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2428
Od: 13 gru 2015, o 00:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Nowe wyzwania

Post »

Witaj Ewuniu śliczne urocze te kociaki oj też mi się marzy taki maluch ale na wiosnę. Ty masz kociaki, a mnie córka dała ptaszki papużki i co chwile znoszą jajka i mają młode trochu to uciążliwe wolałabym kotki. Pozdrawiam serdecznie życzę duzo słoneczka i zdrówka. ;:196
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Nowe wyzwania

Post »

Ewo,
na pewno oddawanie do schroniska nie jest rozwiązaniem, to jakby oddać zwierzaka do więzienia.
Zresztą oni i tak mają tam dość niechcianych przez nikogo zwierząt i nie należy ich dodatkowo obarczać.

Też uważam, że każdy powinien pewne sprawy rozwiązywać sam i nikomu nie należy się z buciorami w życie pakować.

Ja wolę, aby moje koty towarzyszyły mi jak najdłużej.
Dlatego trzymam je pod pewną kontrolą, szczepię na wszystko, co należy i sterylizuję.
Nie chcę sprowadzać na świat stworzeń, których przyszłość miałaby być problematyczna.
I bez tego co jakiś czas dochodzi kolejny kociak, taki co to został wywalony przez poprzednich ,,opiekunów" którym się znudziło.

Jeżeli masz jeszcze w zanadrzu dobre domy, to super.
Jednak niestety przychodzi moment, w którym te domy się kończą....

Zdjęcia z Twojej okolicy są przepiękne. Masz więcej?
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2547
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Nowe wyzwania

Post »

Ewo, kot w schronisku nie żyje na wolności :( żyje w klatce. Przy tym jestem prawie pewna, że zostaje poddany kastracji/sterylizacji. A warunki w różnych schroniskach są różne, w niektórych całkiem dobre, w innych tragiczne, wszystko zależy od ludzi tam pracujących.
Najlepszym rozwiązaniem jest adopcja kociaków przez dobrych ludzi, którzy dadzą im dom i opiekę. Ale czy jest ich tyle co bezdomnych kotków czy piesków???
Dlatego posłuchaliśmy rady weterynarza. Nasz Tofik mimo, że pozbawiony funkcji rozrodczych wcale nie jest kanapowcem, wychodzi na dwór kiedy chce, poluje na myszy, nornice i niestety ptaki ;:223 śpi w domu lub w piwnicy według życzenia :D Jest bardzo charakterny, przytula się tylko kiedy sam chce, nadmiernych czułości nie lubi :wink:

Bardzo Ci współczuję straty Boni :cry:
Miłego wieczorku ;:168
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
jolifleur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1441
Od: 30 lip 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała

Re: Nowe wyzwania

Post »

Nigdy tak do końca nie wiadomo na ile możemy się wtrącać w świat zwierząt. Kiedy to bardziej pomagamy a kiedy szkodzimy.

Całe szczęście "moje" schronisko jest jest z tych "lepszych". Psiaki "mieszkają" w klatkach ale mają dobre warunki. O ile w schronisku może być dobrze ;)

Koty są sterylizowane i wypuszczane na wolność. Dziwne? Schronisko jest poza miastem w sąsiedztwie ogrodów działkowych. Na terenie schroniska mają jedzenie i piętrowe domki dla kotów, do których wchodzą kiedy chcą. oraz duże pomieszczenie murowane z wielką szybą i do końca nie wiem czy tam są koty, które dopiero trafiły do schroniska czy może takie, które czekają na adopcję? Faktem jest że po terenie schroniska i okolicy koty chodzą swobodnie i żyją na wolności :)

Nie bardzo lubię tam chodzić, bo zaraz mnie obłażą a ja nie mam sumienia, któregoś nie wygłaskać więc ciężko się stamtąd wydostać ;:306
W każdym razie myślę, że to jedno z bardziej przyjaznych schronisk a ludzie, którzy tam pracują mają otwarte serducha dla zwierząt ;:167


Alu, widocznie papużki czują się u Ciebie świetnie, skoro się mnożą :) Ale nie zazdroszczę Ci tego krzykliwego towarzystwa ;:306

Madzia, Twoje zwierzęta mają na pewno przyjemne życie. Pewnie każdy kot chciałby znaleźc takie miejsce dla siebie :)

Nie wiem czemu ale czytając, co piszesz przypomniało mi sie jak byłam w galerii handlowej w Krakowie. Był tam ktoś ze schroniska i były kociaki w klatkach do adopcji. Tak się zawiesiłam przy tych kotach, że gdybym tam była swoim samochodem a nie pociągiem to pewnie chociaż ze 2 kociaki bym przywiozła ;:306

W mojej okolicy jest dużo miejsc zachęcających do obcowania z naturą :) Jakieś zdjęcia na pewno będę jeszcze pokazywać :)

Halszka, jak moja Mruśka będzie nadmiernie produktywna to też zostanie wysterylizowana tak jak Twój Tofik . Na razie okazało się, że jednak była taka obżarta, że wyglądała jak wąż boa po posiłku :;230 a ja myślałam, że to ciąża. Uff trochę mi ulżyło W przyszłym sezonie odpocznie od macieżyństwa a potem zobaczymy. Mruśka jest właśnie taka charakterna jak Tofik a Bonia była przytulaśną maskotką.

Może w wolnym kocim świecie, szanse na przeżycie i przedłużenie gatunku, mają właśnie takie charakterne koty?
Awatar użytkownika
jolifleur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1441
Od: 30 lip 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała

Re: Nowe wyzwania

Post »

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ewita44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1726
Od: 11 maja 2018, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Nowe wyzwania

Post »

Ewuniu
Piękne te Twoje krajobrazy.
Kociaki piękne a już taka natura kocia, że miot ciągle przyrasta.
Powodzenia z operatorem, oni liczą na to, że się człowiek zniechęci i nie będzie dochodzić swych praw.
Spokojnego tygodnia. ;:167
Awatar użytkownika
jolifleur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1441
Od: 30 lip 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała

Re: Nowe wyzwania

Post »

Ewciu, dobrze, że koty to nie myszy albo chomiczki :;230 To by się dopiero stadko rozrastało ;:306 ;:306 ;:306

Za oknem biało i choć ładnie to trochę monotonnie ;)

Spróbuję znaleźć porównania.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I kiedy jest ładniejszy widok ?
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Nowe wyzwania

Post »

Ewa,
zadałaś odwieczne pytanie, na które nie ma jednej dobrej odpowiedzi :wink:
Figurki masz może z firmy na J...?
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
jolifleur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1441
Od: 30 lip 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała

Re: Nowe wyzwania

Post »

Nie wiem kto jest producentem. Jedna to prezent i wiem że zamawiany przez internet, druga kupiłam w Mrówie ale oni tylko są pisrednikiem. W każdym razie są już 3 ci sezon na zewnątrz i nic się z nimi nie dzieje :)
Awatar użytkownika
Alicja125
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2428
Od: 13 gru 2015, o 00:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Nowe wyzwania

Post »

Witaj Ewusiu piękne porównania jak zima to zima biała lekki mrozik i słoneczko. Najgorsza to jak pada i tak szaro buro na polu. Pozdrawiam Cię serdecznie życzę miłego wieczoru dużo zdrówka. ;:168
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Awatar użytkownika
Alicja125
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2428
Od: 13 gru 2015, o 00:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Nowe wyzwania

Post »

Ewuniu życzę zdrowych spokojnych świąt Bożego Nadodzenia. Pozdrawiam serdecznie ;:196
Pozdrawiam Alicja
Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!
Działeczka ROD- zielony domek cz 2 ,Moje kwiaty,
Awatar użytkownika
jolifleur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1441
Od: 30 lip 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała

Re: Nowe wyzwania

Post »

Alicjo, dziękuję za życzenia i pozdrawiam świątecznie ;:196

Szczęśliwie tym razem święta zapowiadają się na biało :) i miejmy nadzieję, że pluchy i szarzyzny nie będzie :) Przynajmniej poza miastem :tan

W tym roku postanowiłam nie wycinać żadnego drzewka. Obcięłam dolne gałęzie sosny ( i tak miały być usunięte wiosną) i wyszły takie dekoracje. Choinka jest zrobiona z 3 związanych ze sobą gałęzi :) Zastanawiam się tylko czy ta dekoracja przy suficie nie będzie się sypała do talerzy :;230


Obrazek

Obrazek ;:167

WESOŁYCH ŚWIĄT ;:167
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”