Trzykrotka - choroby i szkodniki
Podobne liście robią się gdy ma za sucho.
Ale to bardziej wygląda mi na jakiegoś grzyba. A na tym to ja się nie znam (tfu, tfu, tfu... nie miałam jak dotąd) Osobiście ścięłabym wszystkie zainfekowane liście ale to może fachowiec podpowie
Ale to bardziej wygląda mi na jakiegoś grzyba. A na tym to ja się nie znam (tfu, tfu, tfu... nie miałam jak dotąd) Osobiście ścięłabym wszystkie zainfekowane liście ale to może fachowiec podpowie
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Nie... to nie susza. Albo grzyb albo wirus. Może opryski pomogą.
Myślę, że Przemo doradzi co i jak. Jak już mówiłam nie znam się na choróbskach.
Myślę, że Przemo doradzi co i jak. Jak już mówiłam nie znam się na choróbskach.
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Swoich trzykrotek wcale nie zraszam. Mają delikatny meszek, jedne więcej inne mniej, ale mają i woda zostaje na liściach i łodyżkach. A to może być wylęgarnia paskudztwa jakiegoś.
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Re: Trzykrotka
Chciałam na szybko spytać, czy miękkie liście trzykrotki oznaczają brak wody, czy jej nadmiar?
- Majorek
- 500p
- Posty: 571
- Od: 9 lis 2009, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Trzykrotka
Miękkie liście (jak i również, utrata ciemno zielonej barwy) to objaw braku wody.
Liście dobrze nawodnione powinny mieć liście sztywne (pełne koloru i barwy).
Teraz w okresie wiosennym (od marca) trzykrotkę podlewa się stosunkowo często, bryła korzeniowa nie powinna nigdy przeschnąć.
Nie martw się trzykrotka (jeżeli nie ma problemów z szkodnikami i systemem korzeniowym) w krótkim czasie od podlania uzupełni wspomniane braki.
pozdrawiam.
Liście dobrze nawodnione powinny mieć liście sztywne (pełne koloru i barwy).
Teraz w okresie wiosennym (od marca) trzykrotkę podlewa się stosunkowo często, bryła korzeniowa nie powinna nigdy przeschnąć.
Nie martw się trzykrotka (jeżeli nie ma problemów z szkodnikami i systemem korzeniowym) w krótkim czasie od podlania uzupełni wspomniane braki.
pozdrawiam.
Życzę miłego dnia
Tomek.
Tomek.
- Majorek
- 500p
- Posty: 571
- Od: 9 lis 2009, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Kroton - jak mu pomóc
Widziałem u Ciebie wiele pięknej trzykrotki, może byłbyś w stanie mi pomóc.
Za każdym razem (a trzykrotkę odmładzałem już z 5 razy) mam po jakimś czasie na liściach takie plamy, i czasami na końcówkach liści też się takie robią.
Plamy te potem usychają i tkanka w tym miejscy wykrusza się.
Wiesz może co jest tego przyczyną, może też kiedyś takie miałeś.
Za każdym razem (a trzykrotkę odmładzałem już z 5 razy) mam po jakimś czasie na liściach takie plamy, i czasami na końcówkach liści też się takie robią.
Plamy te potem usychają i tkanka w tym miejscy wykrusza się.
Wiesz może co jest tego przyczyną, może też kiedyś takie miałeś.
Życzę miłego dnia
Tomek.
Tomek.
Re: Kroton - jak mu pomóc
Takich plamek nie miałem.
Jeżeli ją zraszasz i słońce dosięgnie kropel wody to może tu jest przyczyna.??
Możliwe też ,że stoi w zbyt nasłonecznionym miejscu...
Ja swojej nie odmładzałem jeszcze a mam ją już drugi rok chyba.Stoi około 3 metry od drzwi patiosowych.
Zasychające liście to efekt przysuszenia albo zbyt słonecznego stanowiska.
Kiedyś w domu miałem wielkie trzykrotki.Stały w nasłonecznionym pokoju i najstarsze liście najszybciej zasychały.
Trzykrotki też tak mają,że najstarsze listki usychają.
Twoja jest odmładzana,wiec postawił bym na dużą ilość światła lub zrszanie w słońcu.
Jeżeli ją zraszasz i słońce dosięgnie kropel wody to może tu jest przyczyna.??
Możliwe też ,że stoi w zbyt nasłonecznionym miejscu...
Ja swojej nie odmładzałem jeszcze a mam ją już drugi rok chyba.Stoi około 3 metry od drzwi patiosowych.
Zasychające liście to efekt przysuszenia albo zbyt słonecznego stanowiska.
Kiedyś w domu miałem wielkie trzykrotki.Stały w nasłonecznionym pokoju i najstarsze liście najszybciej zasychały.
Trzykrotki też tak mają,że najstarsze listki usychają.
Twoja jest odmładzana,wiec postawił bym na dużą ilość światła lub zrszanie w słońcu.
- Majorek
- 500p
- Posty: 571
- Od: 9 lis 2009, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Kroton - jak mu pomóc
Stoi pół metra od okna północnego na wysokim rurowym kwietniku.
Obojętnie gdzie by nie stała, który raz nie byłaby odmładzana, jak nie podlewana zawsze prędzej czy później dostaje plam :/
Może to plamistość liści.
Obojętnie gdzie by nie stała, który raz nie byłaby odmładzana, jak nie podlewana zawsze prędzej czy później dostaje plam :/
Może to plamistość liści.
Życzę miłego dnia
Tomek.
Tomek.
- Majorek
- 500p
- Posty: 571
- Od: 9 lis 2009, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Kroton - jak mu pomóc
O to mi właśnie chodziło Ochłodzenia nie trzeba się obawiać, trzeba umieć je tylko kontrolować.
Co do trzykrotki, to dzięki sprawę już wyjaśniłem. Jest zainfekowana przez wirusa, niestety choroba nieuleczalna
Co do trzykrotki, to dzięki sprawę już wyjaśniłem. Jest zainfekowana przez wirusa, niestety choroba nieuleczalna
Życzę miłego dnia
Tomek.
Tomek.