Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Chloroza na liściach i grzyb na pniu. Na liściach też można się dopatrzeć małych ciemnych plamek.

Może coś więcej o pielęgnacji i warunkach uprawy, bo samo stwierdzenie że w uprawie i pielęgnacji się nie zmieniło niewiele mówi, a jednocześnie może świadczyć, że przyczyna problemów sięga o wiele wcześniej.
Twardość wody ma tutaj istotne znaczenie. Musisz wiedzieć, jak twardą wodą podlewasz.
Druga sprawa, właściwe nawożenie, jakim konkretnie nawozem, jak często.
Trzecia podłoże, które musi być odpowiednio przepuszczalne.
I najważniejsze, odpowiednie jasne stanowisko. Gdzie stoi, jak daleko od okna, jaka to wystawa?

Polecam przeczytać też ten wątek, bo wiele razy pisałem np. o formie warkocza.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Hira
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 23 mar 2021, o 21:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Nie brzmi to dobrze :(


Obrazek

Obrazek


Roślina kupiona w markecie (posty o warkoczu czytałam), zdjęcie przed zakupem i po 8 miesiącach.
Stała 1-1,5 od okna w jasnym pomieszczeniu, nie była narażona na przeciągi ani przegrzanie.
Podlewana raz na tydzień gdy ziemia się przesuszyła, spryskiwana codziennie, ziemia do palm podsypana keramzytem, nawożona odżywką do roślin domowych - Compo
wydawało mi się, że dobrze sobie radzi:/

Po kolejnych 2 miesiącach wygląda jak na zdjęciu poniżej, aktualnie nadal stoi przy oknie, podlewana w taki sam sposób, jedynie ta woda może być inna :/


Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Przede wszystkim nie spryskujemy roślin, bo to nic nie daje oprócz ryzyka załapania infekcji grzybowej.
Jeśli masz suche powietrze, to będziesz musiała zainwestować w nawilżacz powietrza, zwłaszcza przy następnym sezonie grzewczym. Na razie, jeśli końcówki liści nie obsychają, to możesz na razie się z tym wstrzymać.
Druga sprawa, jak na tak dużą doniczkę to raz w tygodniu podlewanie może być zbyt często. Chyba, że podlewasz małą ilością wody.
Kwestia nawożenia, w okresie jesienno-zimowym raz w miesiącu, w okresie wegetacji co 2 tygodnie mineralnym do roślin zielonych.
No i twardość wody, to też jest bardzo istotne. Jeśli masz twardą wodę w kranie, to używanie odstanej (bo mam nadzieję, że nie podlewałaś prosto z kranu), niewiele zmieni. W takiej sytuacji można używać przegotowanej albo najlepiej filtrowanej. W ostateczności mieszać pół na pół z wodą destylowaną.
Plus, bo z tego co widzę przynajmniej została przesadzona po zakupie, widzę że ziemia chyba nawet z perlitem.

Generalnie nie ma tragedii, roślina całkiem nieźle wygląda, no tylko musisz wprowadzić pewne poprawki do pielęgnacji.
Na pewno dobrze byłoby zrobić oprysk preparatem grzybobójczym, np. Topsin, całej rośliny włącznie z pniami. Ta plama/plamy na pniu trochę mnie niepokoi. Nie wiem czy oprysk tutaj wystarczy. Będziesz musiała obserwować czy plamy się nie powiększają, ew. w ostateczności trzeba je będzie delikatnie wyciąć jakimś ostrym nożem i posypać miejsce wycięcia cynamonem.
Oprócz tego, jak napisałem do jesieni co 2 tygodnie mineralnym nawozem. Możesz wspomóc się tutaj nawozem dolistnym albo stymulatorem wzrostu.
Na koniec pozostaje poczekać parę tygodni na efekty. Jeśli pH podłoża jest na odpowiednim poziomie, nawóz powinien zacząć działać gdzieś w przeciągu dwóch, trzech tygodni i wrócić pełny zielony kolor.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Hira
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 23 mar 2021, o 21:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Dziękuję, zastosuję się do wskazówek :)
adrianna11136
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 24 mar 2021, o 13:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Witajcie! Mam problem z moją pachirą. Roślinę posiadam już około 6 lat, przez większość czasu nie miałam z nią żadnych problemów i właściwie się nią nie martwiłam. Rosła i rośnie jak na drożdżach, co chwila wypuszcza nowe liście. Przesadziłam ją tydzień temu bo w starym podłożu miała już bardzo biednie. Tylko kurczę więdną jej liście, szczególne te dolne, zaczyna się od końców i finalnie odpada cała gałązka, kilka pojedynczych liści jest też zwiniętych.
Poza tym, jak widać jej wzrost wymknął mi się spod kontroli- rok temu wyrwała tak do góry. Nie wiem właściwie co mogę zrobić aby "ogarnąć" jej kształt, ciągle jest coraz wyższa i zaczyna się wyginać (stąd wbiłam w ziemię podpórkę, ale tak aby nie uszkodzić korzeni). Boję się ją przyciąć i nie wiem jak się do tego zabrać, aby nie zrobić jej krzywdy :( Może wy mi coś doradzicie! :wit
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

W zasadzie dużo informacji masz już w wątku.
Przede wszystkim pierwsze zasadnicze pytanie, czy doniczka ma odpływ - bo musi mieć. Na dnie doniczki drenaż z keramzytu, a podłoże powinno być mieszanką ziemi i żwirku w proporcji około 2 :1 - jest to wszystko?
Chyba nie.

Druga sprawa, formowanie jest bardzo proste, opiera się na przycinaniu.

Trzecia sprawa, stanowisko powinno być blisko okna.

Czwarta, nawożenie - co 2 tygodnie w sezonie, raz na miesiąc w okresie jesienno-zimowym.

Piąta, podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.

Szósta, Pachira wymaga podwyższonej wilgotności powietrza. Jeśli podsychają końcówki liści będziesz musiała zainwestować w nawilżacz powietrza.


Na marginesie, jak na 6 lat to wygląda jakby u Ciebie była tylko z rok. Po 6 latach, powinna być o wiele większa.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
thekirara
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 24 mar 2021, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Dzień dobry!
To mój pierwszy post na forum, do którego zwracam się z prośbą o pomoc z moją pachirą. Otrzymałam ją pod opiekę niedawno, znajduje się w nowo wynajętym przeze mnie mieszkaniu. Od jakiegoś czasu postępują zmiany - żółknięcie i gubienie liści, miejscowe przesuszenia i plamy, ostatnio również zauważyłam wydzielanie lepkiego soku wzdłuż głównego nerwu liścia. Ma sporo światła, jednak stoi obok grzejnika, podlewam raz na tydzień średnią ilością przestanej i przegotowanej wody (staram się nie przelewać, obserwuję dno). Dopiero uczę się nią zajmować, więc zamierzam zainwestować w nawóz, nie chcę, żeby zmarniała. Czy brak nawożenia jest tu przyczyną zmian? Proszę o radę :cry: [dolne koniuszki liści popodgryzał mój kotek]
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Ok., zacznij na początek od lektury tego wątku.

Jest w nim wszystko opisane w kwestii prawidłowego podłoża (mieszanki ziemi i rozluźniacza), podlewania, nawożenia, itd.

Dla mnie to są ewidentne zmiany grzybowe.

Doniczka ma odpływ, w ogóle w czym rośnie, w doniczce wsadzonej do osłonki, czy bezpośrednio posadzona do pojemnika bez odpływu?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
thekirara
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 24 mar 2021, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Dziękuję za odzew.
Ona rośnie w dziwnym plecionym koszu, w środku ma plastikową elastyczną osłonkę. Odpływu nie ma. Tak ją tu zastałam, przesadzę ją jednak i zadbam o nawóz.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Trzeba bezwzględnie jak najszybciej przesadzić i sprawdzić stan korzeni. Obawiam się, że część może być zgniła. Chore korzenie wtedy pousuwaj, a resztę bryły korzeniowej posypujesz sproszkowanym węglem. Dobierz doniczkę pod wielkość korzeni, które zostaną.
Wszystkie chore liście do usunięcia, czyli na pewno te brązowe i ten liść z drugiego zdjęcia.
Po przesadzeniu zrób oprysk preparatem grzybobójczym, poszukaj Topsinu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
mariolka0618
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 1 kwie 2020, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Pomocy, mam pachire 11msc, była przesadzona po zakupie do ziemi dla palm zmieszanej z piaskiem, na dnie keramzyt. Stoi w kącie gdzie z jednej strony ma okno tarasowe od wschodu z drugiej okno południowe.Puszczala nowe liście, podlewalam dość dużo raz w tyg lub 10dni, różnie. Od jakiegoś czasu ma liściach są czarne , brązowe kropki, końcówki podsychaja, zatrzymała się w rozwoju.... ktoś mi powiedział żebym mniej podlewala że ona w pniu wodę magazynuje i teraz już chwilę stoi bez podlewania. Każdy liść wygląda jakby miał inny problem, pomocy
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

-- 3 maja 2021, o 11:12 --

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Doniczka stoi w ciasnej osłonce, co utrudnia cyrkulację powietrza wokół bryły korzeniowej. Podłoże wolniej przesycha, co może prowadzić do gnicia korzeni oraz wzrasta ryzyko wejścia infekcji grzybowej.
Doniczka powinna stać na podstawce. Trzeba delikatnie wyciągnąć roślinę z doniczki i sprawdzić stan korzeni, jeśli są ok., to wsadź roślinę z powrotem, ale osłonkę usuń.

Takie plamy to plamistość liści, może być objawem infekcji grzybowej albo bakteryjnej:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Podobnie czarne plamy na łodygach.


Te zmiany z kolei to na szczęście uszkodzenia mechaniczne:

Obrazek


Jeśli korzenie będą pogniłe, trzeba będzie je usunąć i obsypać bryłę korzeniową sproszkowanym węglem.
Jeśli korzenie będą ok., o czym pisałem wcześniej to trzeba będzie usunąć liście z plamami i zrobić oprysk Topsinem. Można też jednocześnie nim podlać. Jeden oprysk i podlanie powinno wystarczyć, ewentualnie możesz powtórzyć za jakiś czas jeśli by zaczęły się pojawiać nowe zmiany.
Uwaga, istnieje ryzyko że część pni może obumrzeć i z tym musisz się liczyć. Preparat grzybobójczy nie zawsze zadziała.

Sprawdź jeszcze dokładnie liście czy nie widać żadnych szkodników.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
anczens
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 4 maja 2021, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Witam! To mój pierwszy post na forum. Proszę o pomoc z moją parchirą. Mam ją od ok. 2-3 miesięcy, kupiona w Ikei - niestety zanim się dowiedziałam, że plecione pachiry to nie najlepszy wybór. Pachirę podlewam gdy na głębokości palca ma sucho. Nie była przesadzana - nadal w ziemi ze sklepu. Spryskuję ją prawie codziennie filtrowaną wodą - wodę mam średnio twardą. Podlewam także wodą filtrowaną. Stoi ok. 4m od południowego okna. Osłonka większa od doniczki o ok. 6 cm po średnicy. Jak zaczęły się problemy, wsadziłam nawóz w pałeczkach - przeciwgrzybiczny i przeciw robakom. Spryskalam też preparatem owadobójczym (po zdjeciach, na których były małe dziurki pani w ogrodniczym zasugerowała, że to pewnie jakieś żyjątka). Umylam też liście Ludwikiem. Było to ok. miesiąc temu.

Obecnie część liści jest powykrzywiana i poskręcana (na zdjęciu). Większym problemem jednak są suche, brązowe plamy na liściach. Pojawiają się coraz to na nowych listkach. Pachira wypuszcza wiele nowych listków, więc wierzę, że nic strasznego jej nie jest, jednak szkoda mi tych pięknych, wielkich liści. Proszę o pomoc! :oops:



Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”