Kwiat nietoperz (Tacca chantrieri) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18667
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Kwiat nietoperz (Tacca chantrieri) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

No i tutaj wyciągasz błędne wnioski. Otóż w lesie tropikalnym masz jaśniej niż w mieszkaniu.
2 metry to za daleko postaw bliżej, odpowiednia ilość światła jest potrzebna do procesu fotosyntezy. Lekka dawka słońca na pewno nie zaszkodzi.
W okresie jesienno-zimowym, czyli grzewczym raczej nie obejdzie się bez nawilżacza, obecnie powinna wystarczyć tacka wypełniona wilgotnym keramzytem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Syriusz
200p
200p
Posty: 238
Od: 7 paź 2017, o 15:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kwiat nietoperz (Tacca chantrieri) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Bardzo możliwe, że wyciągam błędne. :D Nie jestem znawcą lasów tropikalnych. Cieszę się, że ktoś tutaj ma o tym większe pojęcie. Niestety zastanawiam się gdzie ja go przestawię gdyż przy oknie mam cały stół z kaktusami hahaha.

---11 cze 2020, o 12:13---


Witam, minęły około 2 tygodnie od moich ostatnich relacji na temat nietoperza... Zamieszczam nowe zdjęcia. Póki co pierwszy liść rozwinął się, powiększył. Jest cienki niemal jak pergamin, jak papier do pieczenia. Widać, że kolejny powoli wychodzi, jednak już widzę, że jego końcówka jest uschnięta (zresztą tak jak miał to pierwszy liść - sam czubek był i pozostał uschnięty).

Generalnie nieco mniej już zraszam okolicę rośliny, natomiast doniczka dostała większy pojemnik, misę o średnicy ok 40cm. W misce ułożone są kamienie zalane wodą - część z nich wychodzi nad powierzchnię wody co zwiększa nieco parowanie - kamienie zasysają wodę z powierzchni, która "pnie się" ku górze jednocześnie stale parując.

Donica z nietoperzem stoi na owych kamieniach jednak sama absolutnie nie jest zanurzona w wodzie. Wokół misy umieściłem kilka roślinek, które miałem w pokoju. One również parują. Są to m.in. małe paprotki, sansewieria, asparagus i zielistka. Nietoperza podlewam rzadko! Ostatni raz podlewałem chyba 2 tygodnie temu i cały czas widzę (i sprawdzam), że ma wilgotną glebę na kilka cm w głąb. Chyba w jego naturalnych miejscach bytowania wilgotność powietrza jest bardzo duża, jednak sama gleba przemoczona nie jest. Te grube kłącza mogłyby łatwo zgnić. Nie powinniśmy chyba go dużo podlewać, co po prostu wokół niego zapewnić mu duuuże parowanie. W warunkach domowych może być to problematyczne (nie wspominając już o grzybie w zimie...) Pokój jest codziennie wietrzony, uchylone lufciki etc. Nie przesadzajmy z tymi przeciągami. Musi być rotacja powietrza.

Zdjęcia wyszły jakieś dziwnie ciemne - jednak w "realu" roślinki mają widniej. Póki co nie zamierzam (i nie mogę hehe) zmienić nietoperzowi miejsca ale myślę, że tragedii nie ma. Podsumowując - trzeba się mocno zająć tą roślinką. Moje wstępne wnioski są takie, że w uprawie domowej średnica parującej wody powinna być zbliżona do średnicy rozety liści no ale pożyjemy zobaczymy co będzie dalej.

Kliknij w zdjęcie by powiększyć:
Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18667
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Kwiat nietoperz (Tacca chantrieri) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Przede wszystkim każda roślina do prawidłowego rozwoju potrzebuje światła. Nie oczekuj więc cudów trzymając jej w tym miejscu... To, że podłoże od 2 tygodni jest wilgotne to również nie jest dobrym sygnałem. Wpływ na to może mieć zbyt ciemne stanowisko. Zbyt cienkie liście mogą świadczyć o tym, że właśnie światła jest za mało. A schnąca końcówka nowego liścia może świadczyć o dwóch rzeczach, zbyt wolno przesychające podłoże albo dalej zbyt suche powietrze.
Twoja ocena, że na tym stanowisku jest jasno, jest błędna. W odległości 2 - 2,5 metra od okna masz około góra średnio kilkanaście procent natężenia światła w porównaniu przy szybie okiennej. I nie zmienisz tego, bo taka jest fizyka.
No, ale Ty wolisz zostawić i czekać na rozwój wydarzeń. A ja dzisiaj mogę stwierdzić, że długo ona tak nie pożyje, będzie tylko wegetować i padnie w końcu.

Wilgotność powietrza, piszesz o średnicy miski do średnicy rośliny, ale istotnym jest wysokość wilgotności dopasowana do temperatury otoczenia. Im wyższa temperatura, powyżej 20 stopni, tym powinna być wyższa wilgotność powietrza dla roślin tropikalnych. Powyżej tej temperatury musi oscylować powyżej około 60%
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Syriusz
200p
200p
Posty: 238
Od: 7 paź 2017, o 15:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kwiat nietoperz (Tacca chantrieri) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Liść jest jasnozielony, w porównaniu z liśćmi otaczających go roślin. Nie mogę przenieść go w inne miejsce, ponieważ póki co nie mam innego dostępnego miejsca...
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18667
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Kwiat nietoperz (Tacca chantrieri) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Ale co ma kolor liścia tej rośliny do innych? Żadnego.
Widać, że nie rozumiesz do końca, o co chodzi w uprawie roślin.
Właściwe natężenie światła to pierwszy podstawowy czynnik w uprawie roślin, bo odpowiada za proces fotosyntezy. Jeśli światła jest za mało, liście są zwykle małe, mogą być cieńsze zwłaszcza w przypadku tak małych roślin, a ogólna kondycja rośliny jest słaba. Jest jeszcze inny aspekt, osłabione rośliny są bardziej podatne na ataki szkodników oraz chorób grzybowych, które łatwiej rozwijają się w ciemniejszych miejscach.
Więc albo chcesz, żeby rośliny dobrze rosły i zapewniasz im jak najlepsze warunki uprawy, albo przestaw się na sztuczne kwiatki. Sorry, ale taka jest prawda.
Samo zapewnienie wyższej wilgotności powietrza, to tylko jeden element.
Pomijam już fakt, że Tacca to trudna w uprawie roślina. Miałem kiedyś tą roślinę i straciłem ją myśląc podobnie do Ciebie, że powinna sobie dać radę w ciemniejszym stanowisku. Załapała chorobę grzybową i niestety nie udało się jej uratować.To było dość dawno temu, kiedy dopiero uczyłem się uprawy roślin.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
arkadio545
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 29 cze 2020, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Kwiat nietoperz (Tacca chantrieri) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Witam! Ja kupiłem swoje nasionka w lutym, a wysiałem dopiero 20/06/2020 po uprzednim namoczeniu przez 24 godziny, a 29/06/2020 siewki mają już wysokość 3 cm.Miałem 4 nasionka wzeszły 3. To jedno nasionko po namoczeniu było jakby puste w środku. Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
Syriusz
200p
200p
Posty: 238
Od: 7 paź 2017, o 15:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kwiat nietoperz (Tacca chantrieri) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Póki co nietoperz żyje. Przeniosłem go nieco bliżej okien (jedno zwykłe okno od zachodu a drugie dachowe od północy) na już wolny blat (wcześniej miałem na nim kaktusy i sukulenty, które poszły na zewnątrz). Doniczka jak już wcześniej pisałem - stoi w misce, w której są zamoczone, częściowo wystające znad powierzchni wody kamienie... Sama doniczka oczywiście nie zamoczona. Wokół misy paprotki i inne cieniolubne rośliny itp... Zobaczymy co będzie dalej.
Obrazek





Aktualizacja dwa miesiące później. Nietoperzowi nieco podciąłem liście bo niestety odrobinę podsychają. Liście są delikatne, stosunkowo cienkie i kruche. Dochodzę do wniosku, że jest to roślina, która pobiera wodę liśćmi także podlewam ją dolistnie. :lol: . Od 3 miesięcy w ogóle nie była podlana "tradycyjnie". Ziemia jest jednak stale nieco wilgotna siłą rzeczy - gdy 2-3 razy dziennie się pryskam liście. Zastanawiam się, co zrobić na zimę gdy włączy się kaloryfery, które oczywiście osuszają nam powietrze... Namiot? :shock:

Obrazek
Ostatnio zmieniony 9 paź 2020, o 23:02 przez norbert76, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: Połączono posty.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18667
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Kwiat nietoperz (Tacca chantrieri) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Liście mogą obsychać z powodu zbyt suchego powietrza - spryskując liście co najwyżej możesz zmyć kurz, albo od nieprawdłowego podlewania.
W okresie grzewczym tylko nawilżacz powietrza, który będzie włączony przez większość doby. Ważne żeby dopasować wilgotność powietrza do temperatury i światła, inaczej przy niższych temperaturach szybko załapie chorobę grzybową. Dobrze byłoby ją doświetlać w tym okresie uwzględniając stanowisko.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Syriusz
200p
200p
Posty: 238
Od: 7 paź 2017, o 15:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kwiat nietoperz (Tacca chantrieri) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Witam, mój nietoperz żyje, choć liście, które wydał w 2020 roku zeschły w 30-40% a około 2 tygodnie temu roślina zaczęła wypuszczać kolejny liść. Na ten zimowy czas przeniosłem doniczkę bliżej okna. W listopadzie, grudniu zaniedbałem zraszanie (stety lub niestety nie mam nawilżacza) i listki szybciej przysychały. Od ok 2 tygodni staram się zraszać choć 2 razy dziennie drobną mgiełką. Schnięcie mocno spowolniło. Roślina rośnie w 5 litrowej doniczce natomiast widzę cienkie acz dość długie korzenie, które wyszły dołem doniczki i obecnie są zanurzone w wodzie w misce z kamykami. Robi się z tego coś w rodzaju hydroponiki...

Na jednym liściu od jego krańca widzę białawy nalot jakby plama 2x4cm - chyba grzyb. Czym można spryskać?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18667
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Kwiat nietoperz (Tacca chantrieri) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Pisałem, zraszanie liści nic nie daje, w ten sposób nie podniesiesz na stałe wilgotności powietrza, nawet jakbyś to robił codziennie, a za to istnieje ryzyko załapania infekcji grzybowej.
Jeśli masz suche powietrze, to nawilżacz to jedyne rozwiązanie.

W każdym razie sprawdza się to, o czym od razu Ci pisałem. Decydując się na uprawę rośliny zwłaszcza z klimatu tropikalnego musisz zapewnić określone warunki uprawy, od określonej dawki światła, po temperaturę i wilgotność powietrza. Żadnego z tych czynników nie można pominąć na zasadzie, a może się uda czy coś podobnego. Twoja roślina po prostu wegetuje.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Syriusz
200p
200p
Posty: 238
Od: 7 paź 2017, o 15:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kwiat nietoperz (Tacca chantrieri) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Witam, mój nietoperz żyje, ale bez nawilżacza ostatniej zimy odchorował. Obecnie ma 4 liście - w tym 3 niestety nieco "zwinięte" - zapewne przez niedostateczną wilgotność. Czwarty liść wyrastał już w asyście nawilżacza i jest dużo ładniejszy, niż pozostałe. Podejrzewam jednak, że ma za ciężką i zbyt mokrą ziemię (po mimo bardzo oszczędnego podlewania). Obecnie rośnie w mieszaninie ziemi, torfu piasku, keramzytu i podłoża do storczyków. Jednak ziemia torf i piasek przeważa w mieszance a całość jest raczej zwarta i przypomina raczej tradycyjne podłoże niż xxxużywany do philodendronów, monster. Końcówki liści delikatnie zasychają - ciemne plamy od krańców - to może być także objaw zbyt ciężkiego, mokrego i mało oddychającego podłoża prawda? (A tak właśnie jest, gdy go podleję...) Czy właśnie takixxx byłby lepszy dla tej rośliny? Chyba dziś do mnie przyjedzie w zw z przesadzaniem monster. Zapodam zdjęcie podłoża i poproszę o poradę bo może będzie np zbyt luźny, pozdrawiam
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18667
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Kwiat nietoperz (Tacca chantrieri) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Zdjęcia są zbędne. Podłoże musi być lekkie i przewiewne i odpowiednio rozluźnione. Jeśli zbyt długo trzyma wilgoć, to takie nie jest, proste.
Jednak nie można przesadzać w drugą stronę, bo wtedy roślina może cierpieć na niedobór wody, jeśli podłoże będzie zbytnio szybko przesychać. Trzeba znaleźć równowagę i dobrać takie, które sprawdzi się najlepiej w danych warunkach uprawy.
U mnie bardzo dobrze się sprawdza mix ziemi, żwirku, kory albo podłoża do storczyków. Przy cięższej ziemi stosuję więcej pozostałych składników, np 2:1:1.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Syriusz
200p
200p
Posty: 238
Od: 7 paź 2017, o 15:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kwiat nietoperz (Tacca chantrieri) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Niestety mój nietoperz był na tyle kłopotliwy i chimeryczny, że po prostu się go pozbyłem. Wegetował około rok. Liście są niezwykle podatne na jakiekolwiek zmiany środowiska, wilgotność etc. Dałem sobie spokój. Pozdrawiam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”