Epipremnum - problemy w uprawie
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Epipremnum - problemy w uprawie
19 cm doniczka? To duża, możesz wrzucić zdjęcie jak to wygląda, jak duże są te rośliny? Epipremnum dopiero z wiekiem może mieć większy system korzeniowy. To może być zbyt duża doniczka na te rośliny.
Osobiście mam gdzieś po 3 w standardowej doniczce 12 cm. Raczej bym również nie sadził bym więcej niż tyle sztuk.
Osobiście mam gdzieś po 3 w standardowej doniczce 12 cm. Raczej bym również nie sadził bym więcej niż tyle sztuk.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Epipremnum - problemy w uprawie
I ta doniczka ma 19 cm? Nie wygląda na tyle.
Ale jeśli faktycznie to jest 19, a z tego co widzę to rośliny są małe, no to może być za duża.
Jeszcze jedno, z moich obserwacji 'Neon' rośnie dużo szybciej niż odmiany variegata i teraz pytanie czy ten pierwszy nie zdominuje pozostałe. Ja mam posadzone odmianę variegata osobno, variegata ze zwykłym zielonym oraz 'Neon' też z zielonym. Wszystkie variegata rosnę wolniej. Dlatego można założyć, że u Ciebie będzie podobnie.
Ale jeśli faktycznie to jest 19, a z tego co widzę to rośliny są małe, no to może być za duża.
Jeszcze jedno, z moich obserwacji 'Neon' rośnie dużo szybciej niż odmiany variegata i teraz pytanie czy ten pierwszy nie zdominuje pozostałe. Ja mam posadzone odmianę variegata osobno, variegata ze zwykłym zielonym oraz 'Neon' też z zielonym. Wszystkie variegata rosnę wolniej. Dlatego można założyć, że u Ciebie będzie podobnie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Epipremnum - problemy w uprawie
No ma, ma Już się przyzwyczaiłam do ich rozmiarów, bo mam jeszcze 25. Na początku wydawały mi się przeogromne. Do tej 19 ostatnio się bananowiec nie zmieścił, musiałam mu dać 25 a jak wolna jakaś doniczka, to zaczynam kombinować. Eh. Wsadziłam, zaryzykuję. Zobaczymy co z tego wyjdzie ;)
Najwyżej n'joy pójdzie na dół, a neon na palik. Też może to fajnie wyglądać.
Najwyżej n'joy pójdzie na dół, a neon na palik. Też może to fajnie wyglądać.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Epipremnum - problemy w uprawie
Bardzo łatwo o przelanie epipremnum w tak dużej doniczce, znam to z własnego doświadczenia. Będziesz musiała delikatnie do tego podchodzić.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Epipremnum - problemy w uprawie
Dałam je do podłoża, w którym mam monstere. Myślę, że będzie ok. Neon dotarł do mnie tak podlany, że suszylam bryłę ręcznikami papierowymi. Mam nadzieję, że im nie zaszkodzi.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Epipremnum - problemy w uprawie
Podłoże ok., ale epipremnum preferuje ciasne doniczki. Im większa doniczka tym trudniej utrzymać prawidłową wilgotność podłoża.
Jeśli Neon przyszedł przelany, to tym bardziej powinien trafić do jednej dużo mniejszej doniczki. Inaczej ryzykujesz.
Jeśli Neon przyszedł przelany, to tym bardziej powinien trafić do jednej dużo mniejszej doniczki. Inaczej ryzykujesz.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Epipremnum - problemy w uprawie
Dzięki za rady Norbert
Spróbuję, jak coś się będzie działo to najwyżej rozsadze do dwóch mniejszych. Pozdrawiam
Spróbuję, jak coś się będzie działo to najwyżej rozsadze do dwóch mniejszych. Pozdrawiam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Epipremnum - problemy w uprawie
Kontynuując ostatnią dyskusję postanowiłem udowodnić czym się kończy posadzenie do zbyt dużej doniczki.
Pacjent, Epipremnum N'Joy który co prawda z początku rósł całkiem nieźle w tej doniczce, ale z czasem zaczął stopniowo marnieć. Co prawda nie jakoś bardzo radykalnie, ale z początku wyglądał o wiele lepiej.
Ostatnio zauważyłem trochę za dużo zżółkłych liści, w związku z tym postanowiłem zajrzeć do korzeni. Podłoże było suche, bo go zawsze podlewałem rzadziej niż częściej pozwalając na przeschnięcie podłoża, ale najwidoczniej może było zbyt rzadko. Jednak stan korzeni jest w porządku, tylko jak pisałem wcześniej epipremnum nie ma zbyt dużego systemu korzeniowego, a zwłaszcza odmiany variegata. Może bierze się z tego, że są to odmiany bardziej kompaktowe od zwykłego zielonego Aureum.
Na początek zdjęcie podeschniętych trochę liści - jedna roślina poszła do śmietnika. Pozostały dwie i przy okazji odkryłem, że epipremnum powypuszczały z pędów nadziemne odrosty.
Tutaj mamy porównanie wielkości doniczki do wielkości bryły korzeniowej i wymiar samej doniczki:
A tutaj docelowa doniczka w rozmiarze 12 cm, zwężająca się jeszcze w dół. Widać, że teraz doniczka jest teraz prawidłowo dopasowana:
I efekt końcowy, epipremnum ma trochę zbyt małe liście, więc z formy zwisającej puściłem je na drabinkę.
Podsumowując, nawet mając doświadczenie w uprawie roślin, można popełniać błędy i jednocześnie w zbyt dużej doniczce trudno o właściwe nawodnienie podłoża, a w konsekwencji samej rośliny.
Pacjent, Epipremnum N'Joy który co prawda z początku rósł całkiem nieźle w tej doniczce, ale z czasem zaczął stopniowo marnieć. Co prawda nie jakoś bardzo radykalnie, ale z początku wyglądał o wiele lepiej.
Ostatnio zauważyłem trochę za dużo zżółkłych liści, w związku z tym postanowiłem zajrzeć do korzeni. Podłoże było suche, bo go zawsze podlewałem rzadziej niż częściej pozwalając na przeschnięcie podłoża, ale najwidoczniej może było zbyt rzadko. Jednak stan korzeni jest w porządku, tylko jak pisałem wcześniej epipremnum nie ma zbyt dużego systemu korzeniowego, a zwłaszcza odmiany variegata. Może bierze się z tego, że są to odmiany bardziej kompaktowe od zwykłego zielonego Aureum.
Na początek zdjęcie podeschniętych trochę liści - jedna roślina poszła do śmietnika. Pozostały dwie i przy okazji odkryłem, że epipremnum powypuszczały z pędów nadziemne odrosty.
Tutaj mamy porównanie wielkości doniczki do wielkości bryły korzeniowej i wymiar samej doniczki:
A tutaj docelowa doniczka w rozmiarze 12 cm, zwężająca się jeszcze w dół. Widać, że teraz doniczka jest teraz prawidłowo dopasowana:
I efekt końcowy, epipremnum ma trochę zbyt małe liście, więc z formy zwisającej puściłem je na drabinkę.
Podsumowując, nawet mając doświadczenie w uprawie roślin, można popełniać błędy i jednocześnie w zbyt dużej doniczce trudno o właściwe nawodnienie podłoża, a w konsekwencji samej rośliny.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Epipremnum - problemy w uprawie
Super, dzięki za wyczerpujące info i zdjęcia. Inaczej wygląda teoria, a inaczej jak faktycznie zobaczy się co tam siedzi w środku. Zastanawiam się nad wyciągnięciem n'joy do mniejszej doniczki bez palika. Z tego co widzę nie jest jakiś oszałamiająco szybko rosnący. Tylko myślę gdzie go postawić. Na komodzie przy oknie po południu mam sporo słońca, nie spali go? W tej doniczce, co jest na zdjęciu, zostawię 5 sadzonek neona. Trochę ich już zdążyłam rozdać od wczoraj
Swoją drogą... Jak Ty to robisz, że mieścisz te wszystkie zieleniny?
Swoją drogą... Jak Ty to robisz, że mieścisz te wszystkie zieleniny?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Epipremnum - problemy w uprawie
N'Joy jak wszystkie odmiany variegata, są wrażliwe na ostre słońce. Ja mam wschodnią wystawę, więc generalnie nie mam z tym problemu. W przypadku opcji zachodniej nie mówiąc o południowej dałbym poza działanie promieni słonecznych.
Co do uprawy, dotychczas rósł swobodnie zwisający, ale jak inne epipremnum lepiej powinien rosnąć mając podpórkę, czyli palik albo drabinka. Wtedy powinien wypuszczać większe liście.
Ps. To jest kwestia kreatywności w wykorzystaniu przestrzeni, którą opanowałem chyba prawie perfekcyjnie.
Co do uprawy, dotychczas rósł swobodnie zwisający, ale jak inne epipremnum lepiej powinien rosnąć mając podpórkę, czyli palik albo drabinka. Wtedy powinien wypuszczać większe liście.
Ps. To jest kwestia kreatywności w wykorzystaniu przestrzeni, którą opanowałem chyba prawie perfekcyjnie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Epipremnum - problemy w uprawie
Wybacz prywatę - dużo łącznie doniczek masz w mieszkaniu? U mnie na małej powierzchni mam tylko dwa parapety, więc kombinuję
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Epipremnum - problemy w uprawie
Trzymając się po części w temacie wątku, Epipremnum mam marne tylko 4 doniczki co stanowi około 2% całości kolekcji. Myślę już nad innymi gatunkami epipremnum, gdyż to bardzo łatwe w uprawie rośliny. Żeby dobrze rosły wymagają tylko przepuszczalnego podłoża oraz niedopuszczania do zalegania wody.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta