Krynka (Crinum X Powelli)

Rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12027
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Krynka (Crinum X Powelli)

Post »

Wróciłem z urlopu i przywitał mnie taki widok:

Obrazek
Obrazek

Pozdrawiam!
LOKI
Kupus
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 22 wrz 2021, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Krynka (Crinum X Powelli)

Post »

Dzien dobry wszystkim.
Odświeżam wątek bo po prześledzeniu całości jestem bardziej zgubiona niż przed :shock: mam dwie niezidentyfikowane do dziś roślinki. Teraz wydaje mi się ze to Krynki, jest długi pień lodygowy, taki jakby łuszczący sie i zielone liście na gorze. Nigdy u mnie nie kwitła. I teraz moje pytanie czy traktujemy ja jak cebulowa i zasuszany na zimę (niektórzy pisali w tym wątku o 6 miesiącach ;:218 ) czy podlewamy przez cała zimę tylko mniej. Bardzo proszę o rzetelna porade bo bardzo nie chciałabym jej zniszczyć bo cieszy oko nawet zielona ale jakby zakwitła to by było pięknie ;:167 . Z góry dziękuje za wszelka pomoc.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12027
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Krynka (Crinum X Powelli)

Post »

Sorry, Kupus, ale żeby Ci coś konkretnego poradzić, musielibyśmy wiedzieć, co tak naprawdę masz, a ?pień łodygowy? (cokolwiek by to nie było) to mi do żadnej znanej rośliny z amarylkowatych nie pasuje ani trochę?

...w każdym razie krynki u mnie zimują w gruncie, no ale ja we Francji mieszkam, tu zimy trochę łagodniejsze niż w Polsce?

Pozdrawiam!
LOKI
Kupus
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 22 wrz 2021, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Krynka (Crinum X Powelli)

Post »

Obrazek

Nie wiem czy udało się wgrać zdjęcie bo wkleić nie mogę :( ale probuje :D

Tak to wyglada i u mnie ze wzgl na warunki jest w domu w doniczce a nie w ogrodzie. No i nie wiem podlewać przez zimę czy ususzyć w doniczce. Ponieważ liście zaczęły lekko schnący myśle ze może roslina ?prosi? o czas spoczynkowy ale boje się czy jak przestane ja podlewać czy nie zmarnieje. Mam pomieszczenie w którym w zimie jest ok 12-16 stopni wiec w tym nie byłoby problemu ale byłoby mi żal gdybym nie podlewając ususzyla ja ?na amen?
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8474
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Krynka (Crinum X Powelli)

Post »

Witaj Kupus. :D
Spróbuj porównać z moja roślina domowa.

Jeżeli masz to samo to podlewam cały rok tak, żeby nie przeschła.


Obrazek
Obrazek

Amarcrinum Howardii
W maju przesadzana.
Kupus
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 22 wrz 2021, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Krynka (Crinum X Powelli)

Post »

Tak, to chyba to! ;:oj ;:oj ;:oj ;:138

Super! Dzięki za pomoc. To już mam jakiś kierunek! A kwitnie przy takim całorocznym podlewaniu?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”