Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
asiaa
100p
100p
Posty: 172
Od: 19 kwie 2010, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

Meva ja sadzę po jakieś 500 cebul (tulipany, żonkile, krokusy, szafirki), a może i więcej, no i co roku wykopuję żeby nie karłowaciały i aby mieć miejsce na inne rośliny, ale już dawno zrezygnowałam z robienia dziur, po 1/4 grządki zdejmuję warstwę ziemi, układam cebule i przysypuję ziemią.
Asia
Awatar użytkownika
Meva
200p
200p
Posty: 445
Od: 11 lut 2010, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

No i Asiu, nie trzeba było tego mówić...
Bo "zaskoczyłam" znowu na cebulowe :;230
Już widzę u siebie piękną wiosenną grządkę ;:224
Tyle, że na sadzenie już za późno - może mi przejdzie do sierpnia ;)
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
roots23
500p
500p
Posty: 798
Od: 23 sie 2010, o 16:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

ja sadziłam wszystkie swoje kwiaty cebulowe w koszyczkach i czasami myślę czy czasami nie popełniłam błędu. Bo na jesień je wykopuję, dzielę, cebulki przybyszowe oddzielam, bo nie mają miejsca w koszyczku-jakby rosły w ziemi bez koszyczka to by miały miejsce i nie musiałabym wykopywać ich co roku. Teraz żałuję. Ale z drugiej strony nie mieszkam u siebie i potem kiedyś przy wykopywaniu i przenoszeniu ogrodu to ciężko by mi było znaleźć każdą cebulkę w ziemi. A mam ich sporo...
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata :)
Awatar użytkownika
asiaa
100p
100p
Posty: 172
Od: 19 kwie 2010, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

Meva ale cebulowe są piękne, ja się nie mogłam powstrzymać i znowu kupiłam kolejne.
Jest ciepło i w najbliższym czasie jeszcze nie zanosi się na mrozy wiec jakbyś szybko zrobiła zakupy to możesz jeszcze posadzić.
Asia
Awatar użytkownika
Meva
200p
200p
Posty: 445
Od: 11 lut 2010, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

Asia - to już za późno na sadzenie...jutro, pojutrze może ziemia zamarznąć... bez sensu więc, kupowanie - bez gwarancji, że jak dojadę do domu to jeszcze będę mogła sadzić( bo pewnikiem - będzie ciemno), a w nocy może przymrozek...
Zresztą to już nie pora na cebule - nie zdążą się zakorzenić, więc będą nieodporne na mróz - tak mnie "sto lat temu" w szkole uczyli- może są teraz inne metody i inne cebule? :?:
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
riane
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 921
Od: 24 lut 2008, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

Znam takiego, co to jeszcze w grudniu sadził tulipany i na wiosnę cieszył się kwiatami. Ale to były podarunki, więc nie podlegały zwykłym regułom ;-)
Agata
Awatar użytkownika
asiaa
100p
100p
Posty: 172
Od: 19 kwie 2010, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

Ja dosyć często byłam zmuszona sadzić późną jesienią gdyż musiałam wcześniej wykopać dalie żeby zrobić miejsce na grządce, no i rosły ładnie. Nie wiem w jakiej części polski mieszkasz bo ja na zachodzie i u nas podają że kolejne dni mają być nadal bez przymrozków, stąd moja sugestia.
Asia
Lucia
200p
200p
Posty: 222
Od: 17 paź 2011, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

Moim głównym błędem jest to że sadze za dużo i za gęsto.
Pozdrawiam Paulina
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3612
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

Na życzenie synowej uprawialam w tym roku brukselkę. Niby poczytalam co i jak, ale dopiero dzisiaj doczytalam,że należalo ją oglowić we wrześniu, no i usunąć dolne liście. Przepraszam, nie dziala mi Alt przy l.
Waleria
Awatar użytkownika
Aisyrk
1000p
1000p
Posty: 1198
Od: 18 sie 2008, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

A dlaczego we wrześniu? Kiedyś miałam brukselkę i obrywałam główki stopniowo, w/g potrzeb, prawie do mrozów. Były świeże i smaczne.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
marek69
200p
200p
Posty: 331
Od: 8 lip 2008, o 13:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Chełmińskie

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

Ogłowić czyli ściąć czubek pędu, aby brukselka przestała rosnąć wzwyż. Zabieg ten powoduje zwiększenie przyrostu masy główek tworzących się na pędzie.
Pozdrawiam Jarek
Awatar użytkownika
tulipanekkk
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 8 lis 2011, o 14:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

Dzięki za porady, właśnie mam w planie sadzić w przyszłym roku brukselkę.
Awatar użytkownika
Xellos
200p
200p
Posty: 229
Od: 7 lip 2011, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2

Post »

A ja w tamtym roku na jesień kupiłem dwie świecznice, strasznie byłem zachwycony jak w tym roku ładnie rosły wiosną. Ale jak pojawiły się pędy z kwiatostanem to była już ekstaza, rosły jednak niepokojąco powoli te kwiatostany, więc nie wytrzymałem i zacząłem nawozić. Oczywiście wszystko spaliłem i teraz pozostaje modlitwa czy za rok coś odbije z korzenia...strasznie mi żal tych roślin. Miały być główną ozdobą u mnie.

A tak poza tym, ucinając gałąź od czarnej sosny przeliczyłem się ze swoimi siłami, że ją utrzymam. Wydawała się lżejsza wizualnie :D Gałąź zrobiła fikołka przez płot i prosto na ulicę, na szczęście nikogo nie było, ale kilka sekund później jechał samochód. Dobrze, że nie mam żony bo by mnie nazwała szkodnikiem, tak jak tu czytałem poprzedni wątek na ten temat to faceci mają ciężko :P

Co do trawnika, w tym roku zasiałem trawnik. Jak w miarę już był widoczny to oprysk STARANE 250EC, po kilku tyg drugi raz + chwastnica jednostronna rękoma wyrywane, tylko te mocno widoczne. Teraz mam już tylko gęstą zieleń, intruzy nie mają miejsca na wzrost. Co innego mech, w jednym miejscu jest straszny cień i tam trawa słabo rośnie, jest cienka i rzadka i pomiędzy nią pojawia się mech.

Mam 3 gatunki dzwonka, w tym ten jednostronny, nie zauważyłem by z nasion się rozsiał w inny rejon, tylko rozszerza się rozłogami. Usuwam, je jak za daleko idzie. Ale wokół ma silną konkurencję innych roślin, więc za chętnie nie idzie bo nie ma co jeść.
Jedyne co w życiu jest ważne to miłość, Renatka ;*
Pozdrawiam Paweł :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”