Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3732
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.
Droga Ewo, kłącza mięty są tak silne, że wątpię czy udało Ci się tak dokładnie usunąć jej wszystkie macki Spodziewaj się jeszcze miętowych niespodzianek w przyszłym sezonie
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.
A mnie przydałby się taki ekspansywny dzwonek Dokoła sosny na trawie rosną mi takie roślinki, które przywlokłam z ziemiąRozeta pisze:Posadziłam na wiosnę tego roku na rabacie dzwonek kropkowany. Takie wdzięcznie wyglądające kwiatuszki zwieszajace główki i zdrowe serduszkowate liście. I to tyle jeśli chodzi o zalety ... Rozrosło mi się to potwornie podziemnymi rozłogami na szer ok. 1m. Wrosło nawet w żurawki i trawnik ... Aktualnie jest na kompoście ...
Nie polecam!
Nie potrafie się tego pozbyć bo chociaż wyrywa się bardzo łatwo - równie łatwo zarasta na nowo
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.
Hmmm. Ja posadziłam kilka odmian tego dzwonka...Rozeta pisze:Posadziłam na wiosnę tego roku na rabacie dzwonek kropkowany. Takie wdzięcznie wyglądające kwiatuszki zwieszajace główki i zdrowe serduszkowate liście. I to tyle jeśli chodzi o zalety ... Rozrosło mi się to potwornie podziemnymi rozłogami na szer ok. 1m. Wrosło nawet w żurawki i trawnik ... Aktualnie jest na kompoście ...
Nie polecam!
Pozdrawiam - BabajAGA
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.
Może nie wszystkie odmiany tego dzwonka są takie ekspansywne . Niestety nie znam nazwy odmianowej tego swojego.
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.
Ja już widzę, które Reifrock i Plantaloons. Takie kurduple, jeszcze nie kwitły, a już się porozłaziły. Ale lubię dzwonki,może wytrzymam ten atak.
Pozdrawiam - BabajAGA
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.
Jakby bluszczyk kurdybanek.Ruda2011 pisze: Dokoła sosny na trawie rosną mi takie roślinki, które przywlokłam z ziemią
Nie potrafie się tego pozbyć bo chociaż wyrywa się bardzo łatwo - równie łatwo zarasta na nowo
Pozdrawiam - BabajAGA
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
o kurdybanek ! To dopiero ekspansja
- asiaa
- 100p
- Posty: 172
- Od: 19 kwie 2010, o 17:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Trochę mnie przestraszyłyście tą miętą bo posadziłam ją w tym roku i nic nie robiłam wiec zakwitła, czyli pewnie w przyszłym roku czeka mnie droga przez mękę.
Asia
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
A mnie moja sąsiadka wytrzebiła cały powojnik z siatki dzielącej nasze działki. Rozwalił się na siatce jak basza...mnie się podobał bo prywatność miła rzecz. Sąsiadka nie znosi...
Rwała, rwała, w końcu poleciała do altanki, przytargała psikacz z jakimś płynem i dawaj psikać po całej siatce. Zanim zorientowałam się co Ona robi Roundup ( bo to był on ) spalił trawę i cynie na mojej stronie. Sąsiadce powojnik przestał przeszkadzać
Rwała, rwała, w końcu poleciała do altanki, przytargała psikacz z jakimś płynem i dawaj psikać po całej siatce. Zanim zorientowałam się co Ona robi Roundup ( bo to był on ) spalił trawę i cynie na mojej stronie. Sąsiadce powojnik przestał przeszkadzać
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Posadzenie mięty i nie ograniczanie jej miejsca.Trzeba karczować siekierą.
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1559
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Ledwie nabyłam działkę na początku lipca, a popełniłam dwa błędy-przynajmniej na razie...Po pierwsze tak zachwyciły mnie wszelkie cebulowe (tulipany, lilie, krokusy, itp.), że nakupiłam ich tyle, że część oddałam znajomym, bo nie miałabym gdzie ich wysadzić. Do tego jest ich tak dużo, że ciężko o miejsce na jakieś byliny i w dodatku nie wiem, gdzie co jest posadzone A drugi błąd to poplon....Nie wieziałam, ze trzeba odpowiednio wcześnie przekopać i jak posiałam peluszkę, tak rosła A jak przyszło to przekopać...A ja mała, drobna, ledwie 1,50 w kapeluszu
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Ooo... cebulowe :P
Kiedyś uległam urokowi cebul żonkili i kupiłam worek 100 cebul + jeszcze z 50 cebul bardziej kolorowych wersji żonkili.
Potem robienie dołków przy pomocy kija od szpadla wbijanego drewnianym młotkiem.
150 cebul- na każdą trzeba policzyć co najmniej z 5 uderzeń...
- 750 "puknięć" jednego dnia- poszło szybko... ale nabyty w ten sposób " łokieć tenisisty" leczyłam przez 2 lata
Nie mówiąc o tym, ze wykopywanie tych cebul co roku już mnie przerosło, więc kwiatami cieszyłam się mniej więcej tyle ile leczyłam łokieć
Kiedyś uległam urokowi cebul żonkili i kupiłam worek 100 cebul + jeszcze z 50 cebul bardziej kolorowych wersji żonkili.
Potem robienie dołków przy pomocy kija od szpadla wbijanego drewnianym młotkiem.
150 cebul- na każdą trzeba policzyć co najmniej z 5 uderzeń...
- 750 "puknięć" jednego dnia- poszło szybko... ale nabyty w ten sposób " łokieć tenisisty" leczyłam przez 2 lata
Nie mówiąc o tym, ze wykopywanie tych cebul co roku już mnie przerosło, więc kwiatami cieszyłam się mniej więcej tyle ile leczyłam łokieć
Pozdrawiam.
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Ewo a jak można spytać to po co wykopywałaś Przecież one mogą rosnąć w jednym miejscu kilka lat