Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
- majalis2013
- 500p
- Posty: 624
- Od: 20 mar 2013, o 08:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Pamiętać to jedno
Ja w tym roku nie wiem jakie gdzie mam dalie, które w ilości 40 sztuk posadziłam do skrzynek do podpędzenia. Kupiłam łyzeczki jednorazowe i opisałam markerem. A jak przyszedłdeszcz okzało się że pomyliłam markery i ten nie był permanentny. To samo mam z pomidorami. Czyli przy sadzeniu entliczek petliczek....
Ja w tym roku nie wiem jakie gdzie mam dalie, które w ilości 40 sztuk posadziłam do skrzynek do podpędzenia. Kupiłam łyzeczki jednorazowe i opisałam markerem. A jak przyszedłdeszcz okzało się że pomyliłam markery i ten nie był permanentny. To samo mam z pomidorami. Czyli przy sadzeniu entliczek petliczek....
Agata
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2603
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Mnie wichura zdmuchnęła etykietki i zabij mnie ale nie pamiętam jakie kwiatki są w niektórych pojemnikach bo są tego samego koloru...
tego się nie spodziewałam...
tego się nie spodziewałam...
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
To ja w zeszłym roku bardzo przezornie i mądrze poznaczyłam sobie tulipany według typów i kolorów, żeby przy ponownym sadzeniu nie zrobić misz-maszu. Niestety etykietki spodobały się kotyldzie i co najmniej kilkanaście z nich znalazłam w trawie, krzakach, na podjeździe itd.
Kotek się bawił..., a ja w końcu tulipanów nie wykopałam, kolejne podejście w tym roku
Kotek się bawił..., a ja w końcu tulipanów nie wykopałam, kolejne podejście w tym roku
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2603
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Na szybko robiłam rozne rozsady bo juz się ściemniało. Po kilku tyg zauwazyłam,że melon wyszedł tylko jeden a ja je tak intensywnie podlewałam.... Włozyłam paluchy i sprawdziłam... nie bylo tam żadnych nasion. Chyba po prostu nic tam nie wsadziłam jednak!!!
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Jeszcze jeden mój błąd: 30 lat temu posadziłam śliczniusią nawłoć. Od 29 lat z nią walczę w całym ogrodzie
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Nie walcz z nawłocią- postaw ze trzy ule i będziesz zadowolona. Miód nawłociowy...
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Ooo, to ja też lubię dogodzić pszczołom, przeczytałam, że bardzo lubią przegorzan kulisty. No to posiałam. Najpierw na rozsadniku, potem przeniosłam sadzonki w kilka miejsc w ogrodzie, a potem się przeraziłam i zaczęłam go eksterminować. Oprócz momentu kwitnienia jest wyjątkowo nieozdobny, po kwitnieniu - wręcz paskudny. Ale co z tego, że go usunęłam, skoro przetrwał w postaci miliona siewek...
Ostatni egzemplarz usunęłam trzy lata temu, dzisiaj pieliłam warzywnik i oczywiście kilkanaście siewek przegorzanu było.., a rósł kilka metrów od tego miejsca.
Także przegorzan dobry, ale jak się ma baaardzo dużo miejsca na półdzikie nasadzenia. W zwykłym ogródku nie.
Ostatni egzemplarz usunęłam trzy lata temu, dzisiaj pieliłam warzywnik i oczywiście kilkanaście siewek przegorzanu było.., a rósł kilka metrów od tego miejsca.
Także przegorzan dobry, ale jak się ma baaardzo dużo miejsca na półdzikie nasadzenia. W zwykłym ogródku nie.
- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Znam przegorzan Podobał mi się na zdjęciach, kupiłam nasiona, wypielęgnowałam w domu sadzonki, podlewałam, pieliłam. Teraz on się panoszy na pół działki. Też miało być dla pszczółek...
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Aquaforta, może to niezły pomysł hodowanie pszczół, ale na zimę wracam z działki do domu i nawet nie mam pojęcia, czy pszczół trzeba doglądać w zimie. A dość daleko mam...
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
- Osmunda
- 500p
- Posty: 544
- Od: 18 maja 2016, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: nieopodal Pustyni B.
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Zimą pszczoły śpią.Ludzka ingerencja nie potrzebna.
Od czasu do czasu można rzucić okiem na ule czy z zewnątrz wszystko w porządku.
Od czasu do czasu można rzucić okiem na ule czy z zewnątrz wszystko w porządku.
- SandraABC
- 1000p
- Posty: 1242
- Od: 28 kwie 2011, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Jak ja Wam zazdroszczę - u mnie przegorzan nie przeżył pół sezonu, siany nawet nie wykiełkował... do nawłoci podchodziłam kilka razy i nic. Nawet podgarycznik nie chce się rozkrzaczać...za to perz miód malina
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2603
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
U mnie za to łany pokrzyw ale jestem bardzo zadowolona bo mam na soki i na gnojówki dla roślin; super sprawa.
To samo z mniszkiem i koniczyną, skrzypem i babką lancetowatą itd.
Dla smakoszy zupa z pokrzywy z kaszą jaglaną;
100g młodej pokrzywy
pietruszka,marchew,cebula
wywar warzywny lub drobiowy
1/2 szkl kaszy jaglanej
oliwa,sól, pieprz
pietruszka,marchew,cebula poddusić na oliwie,zalć bulionem i dodać kaszy. Gotować aż kasza będzie miękka ok.10-15 min
pokrzywy umyć i sparzyc wrzątkiem i dodać do zupy,gotować 3min i następnie wszystko zmiksować.
Ja dodaje jeszcze czosnku, ciut papryki i cayenne oraz kuminu ale to jest opcjonalnie w zależnosci od upodobania, oczywiscie!
To samo z mniszkiem i koniczyną, skrzypem i babką lancetowatą itd.
Dla smakoszy zupa z pokrzywy z kaszą jaglaną;
100g młodej pokrzywy
pietruszka,marchew,cebula
wywar warzywny lub drobiowy
1/2 szkl kaszy jaglanej
oliwa,sól, pieprz
pietruszka,marchew,cebula poddusić na oliwie,zalć bulionem i dodać kaszy. Gotować aż kasza będzie miękka ok.10-15 min
pokrzywy umyć i sparzyc wrzątkiem i dodać do zupy,gotować 3min i następnie wszystko zmiksować.
Ja dodaje jeszcze czosnku, ciut papryki i cayenne oraz kuminu ale to jest opcjonalnie w zależnosci od upodobania, oczywiscie!
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.2
Nie straszcie tym przegorzanem, bo również zachęcona możliwością dogodzenia pszczółkom posadziłam go w kilkunastu miejscach na rabacie