Jaskry azjatyckie - prośba o wymianę doświadczeń

[maakita]

Nie przeżyły, a żyją, czy posadziłeś nowe? Pewnie stoją w widnym pomieszczeniu? A przed posadzeniem podpędzałeś je, czy wsadziłeś po prostu bulwki do ziemi? Ja wymyśliłam taki patent bulwki wsadzę do doniczek, doniczki do ziemi. Na jesień wykopuje doniczki i przechowam w piwnicy, na wiosnę do ziemi. Tylko teraz pytanie podpędzić, czy nie?

[kluska]

A ja się rozczarowałam jaskrem. Mimo, że na zdjęciu na kapersie były pełne kule, takie jak sprzedają w kwiaciarni w doniczce, tych kilka jaskrów, które mi zakwitły były pojedyncze, a w ogóle w jedną część udało mi się zgnić... nadgorliwość w podlewaniu im nie służy...
w tym roku kupię kilka dorosłych roślin w doniczkach i już...

[maakita]

Ja już kupiłam pazurki, więc nie mam innego wyjścia jak "pobawić się". Zobaczymy jakie wyjdą, myślę, że kilka "podpędze" 2-3, a resztę tak jak pisałam wyżej. Zobaczymy co z tego wyjdzie, a w doniczce też kupię dla porównania. Dziwi mnie też fakt, że w maju sprzedają kwitnące w doniczkach, a na opakowaniu pazurków termin kwitnie to VIII . Ciekawe, czy to kwestia pędzenia, czy odmiany.

[tu.ja]

W zeszłym roku kupiłam pełne jaskry. Kilka wysadziłam w domu do doniczki. Te kwitły znacznie wcześniej niż reszta posadzona w gruncie. Pewnie te szklarniowe z kwiaciarni są już sadzone grudzień-styczeń by zakwitły w maju. Bulwki zostawiłam na zimę w gruncie. Zobaczę wiosną co z tego będzie.

[maakita]

Napisz koniecznie, czy przeżyły i jak przeżyły.

[tu.ja]

Oczywiście, że zdam relację z tego eksperymentu. Sama jestem mocno ciekawa czy przeżyją.

[Raczek]

Znalazłam dziś bulwki jaskrów,które zapomniałam posadzić w zeszłym roku.
Ponieważ nie wiedziałam,którą stroną je posadzić i myślałam,że od zeszłego roku pewnie podeschły wsadziłam je do wody.
Dopiero się doczytałam,że zrobiłam dobrze mocząc je.
Jutro wsadzę je,oczywiście piętką do góry.

[tara]

ile to ja posadziłam jaskrów odwrotnie ofiara, a potem czekałam, nie powiem jakies cos wychodziło ale kwiata nie uraczysz.
W zeszłym roku kupilam w doniczkach kwitnące i zostawiłam w gruncie, przykryłam tez jestem ciekawa czy w tym roku bedą, jeżeli oczywiscie tam jeszcze są i slimaki wczesniej sie nim i nie zaopiekowały, bo to ich przysmak.
Teraz kupiłam pazurków, wiem juz jak sadzić, moze sie uda!

[lukasz4511]

czy można sadzić już do gruntu jaskier peoniowy???

[gienia1230]

Jeszcze nie, wiosną sadzimy w kwietniu lub w maju a jesienią we wrześniu, październiku. Przed sadzeniem bulwki trzeba namoczyć ( 24 godz.), sadzimy na głębokość 6 cm, co 10 cm. Na zimę powinno się okryć ale ja ostatniej jesieni zapomniałam o nich, zobaczymy czy przeżyją.

[nata133]

W internecie pisza ze mozna w marcu- nic im nie bedzie, poniewaz nawet zimuja w niektorych krajach.
Juz je mam. Ale poczekam do konca marca, zeby ziemia wyschla troche i stalo cieplej. Albo wysadze na poczatku kwietnia.

[nata133]

Widzialam jaskry w jednej Pani na zdjeciu bardzo malutkie kwiatuszki i wysoka lodyzka, niziutko listki.
jestem ciekawa kto i jakie odmiany ma ? Ja kupilam - niby maja byc 5-7 cm srednicy kwiaty i do 60 cm wysokosci.

[gienia1230]

Nata, kupiłam 5 kolorów; czerwony, różowy, pomarańczowy, żółty i biały. Wszystkie ładnie zeszły ale zakwitł tylko różowy, kwiat na łodyżce około 30 -35 cm, średnicy około 5 cm , liście faktycznie przy ziemi i po pierwszym większym deszczu łodyżkę z kwiatkiem połozyło. Kwiatek faktycznie śliczny, peoniowy tylko ten deszcz ...........