Jaskry azjatyckie - prośba o wymianę doświadczeń
Re: Jaskry azjatyckie - prośba o wymianę doświadczeń
Witam serdecznie, zakupiłam kilka kłączy jaskrów, mam zamiar je posadzić, już się moczą, ale mam pytanie jak je się sadzi tymi kłączkami do góry czy na dół?
- Tulipan998
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4607
- Od: 31 paź 2008, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
- Kontakt:
Re: Jaskry azjatyckie - prośba o wymianę doświadczeń
Kilka słów na temat jaskrów Z kart ogrodniczych " Ogród moich marzeń "
1. Ziemię przeznaczoną pod jaskry należy jesienią użyźnić kompostem lub obornikiem i przekopać .
2. Wczesną wiosną glebę zasilić dodatkowo niewielką dawką mączki kostnej . Bulwy jaskrów na 2 godziny włożyć do letniej wody .
3. Sadzić na głębokość ok 5 cm "pazurkami" do dołu , w rozstawie 20-25 cm. Podlać .
4. W czasie wzrostu nawozić raz na 1-2 tyg. , gdyż jaskry mają duże zapotrzebowanie na składniki odżywcze .
5. Podlewać regularnie dopóki pędy są zielone . Po kwitnieniu podlewanie stopniowo ograniczyc .
Rada
Bulwy jaskrów należy wykopywać z ziemii po zasuszeniu liści . Pożółkłe pędy usunąć , a bulwy złożyć na przechowanie w chlodnym i suchym pomieszczeniu .
1. Ziemię przeznaczoną pod jaskry należy jesienią użyźnić kompostem lub obornikiem i przekopać .
2. Wczesną wiosną glebę zasilić dodatkowo niewielką dawką mączki kostnej . Bulwy jaskrów na 2 godziny włożyć do letniej wody .
3. Sadzić na głębokość ok 5 cm "pazurkami" do dołu , w rozstawie 20-25 cm. Podlać .
4. W czasie wzrostu nawozić raz na 1-2 tyg. , gdyż jaskry mają duże zapotrzebowanie na składniki odżywcze .
5. Podlewać regularnie dopóki pędy są zielone . Po kwitnieniu podlewanie stopniowo ograniczyc .
Rada
Bulwy jaskrów należy wykopywać z ziemii po zasuszeniu liści . Pożółkłe pędy usunąć , a bulwy złożyć na przechowanie w chlodnym i suchym pomieszczeniu .
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2237
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Jaskry azjatyckie - prośba o wymianę doświadczeń
Odświeżam temat.
Dzisiaj nabyłam bulwy jaskrów i moczą się. Może jest tu ktoś doświadczony i powie mi, czy lepiej trzymać je po posadzeniu w domu czy na zewnątrz. Bo zbierajac informacje o nich wyczytałam, że lubią raczej chłodno. I czy prawdą jest, że podlewanie zaczynamy dopiero jak wzejdą:)?
Dzisiaj nabyłam bulwy jaskrów i moczą się. Może jest tu ktoś doświadczony i powie mi, czy lepiej trzymać je po posadzeniu w domu czy na zewnątrz. Bo zbierajac informacje o nich wyczytałam, że lubią raczej chłodno. I czy prawdą jest, że podlewanie zaczynamy dopiero jak wzejdą:)?
- moniczek
- 1000p
- Posty: 1381
- Od: 19 sie 2010, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jaskry azjatyckie - prośba o wymianę doświadczeń
W zeszłym roku moje jaskry nie wzeszły - posadziłam je "pazurkami" do góry, myśląc, że to zaschnięte kawałeczki łodyg. Tej wiosny do sadzenia jest kilka różowych.
Mój ogród-czarujący...
Pozdrawiam Monika
Pozdrawiam Monika
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2237
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Jaskry azjatyckie - prośba o wymianę doświadczeń
No nie mówcie, że nikt tych kwiatków nie uprawia:). Podzielcie się wiedzą:)
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 11 kwie 2011, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jaskry azjatyckie - prośba o wymianę doświadczeń
Witam
mam pytanko po jakim czasie od posadzenia powinny pojawic się pierwsze oznaki życia ???
Posadzone pazurkami w dół.
Niestety nie wiedziałam że nalezy je podlewac dopiero po wykiełkowaniu.
Od posadzenia właśnie mija tydzień.... i nic cisza,a ziemia mocno mokra
Czyżbym utopiłam moje jaskry,może da się coś jeszcze uratować????
mam pytanko po jakim czasie od posadzenia powinny pojawic się pierwsze oznaki życia ???
Posadzone pazurkami w dół.
Niestety nie wiedziałam że nalezy je podlewac dopiero po wykiełkowaniu.
Od posadzenia właśnie mija tydzień.... i nic cisza,a ziemia mocno mokra
Czyżbym utopiłam moje jaskry,może da się coś jeszcze uratować????
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2237
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Jaskry azjatyckie - prośba o wymianę doświadczeń
Magda k7 ja Ci to mówie, nie z doświadczenia, ale z tego co wyczytałam, że wschodzą po 2 tygodniach. Więc trzeba czekać.
A to podlewanie dopiero jak wzejdą..sama nie wiem. Myśle, że to a konkretnie obfitość i częstość podlewania zależy od tego czy je przed sadzeniem moczyłaś. Jeśli tak to myśle, że trzeba je podlewać skąpiej. Takie moje przemyślenia .
A to podlewanie dopiero jak wzejdą..sama nie wiem. Myśle, że to a konkretnie obfitość i częstość podlewania zależy od tego czy je przed sadzeniem moczyłaś. Jeśli tak to myśle, że trzeba je podlewać skąpiej. Takie moje przemyślenia .
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2237
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Jaskry azjatyckie - prośba o wymianę doświadczeń
Magda i jak? U mnie 2 pierwsze jaskry wychyliły nosy z ziemi
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 11 kwie 2011, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jaskry azjatyckie - prośba o wymianę doświadczeń
u mnie też ,posadziam sześć,a wschodzą na razie trzy.nemezja pisze:Magda i jak? U mnie 2 pierwsze jaskry wychyliły nosy z ziemi
Biorąc pod uwagę że urządziłam im mały basenik:) to i tak dobrze.
Pozdrawiam
Magda
Re: Jaskry azjatyckie - prośba o wymianę doświadczeń
odświeżam wątek powolusiu pomalusiu zacznie się "jaskrawy" sezon!! Ja dziś zakupiłem kłącza żółtych i pomarańczowych jaskrów, jutro sadzę
Re: Jaskry azjatyckie - prośba o wymianę doświadczeń
Witam, kupiłam raz jaskry już kwitnące, rok póżniej zachciało mi się więcej więc kupiłam cebulki.
A teraz moje doświadczenie- 3 cebulki wysadziłam do doniczki na parapet (w marcu), ładnie rosły. W kwietniu przesadziłam do donicy na balkon. Padły niedługo potem. Pozostałe 3 wysadziłam od razu na balkon, ale w kwietniu, w czerwcu pięknie zakwitły. Wniosek- wolę sadzić póżniej ale wprost do gruntu.
A teraz moje doświadczenie- 3 cebulki wysadziłam do doniczki na parapet (w marcu), ładnie rosły. W kwietniu przesadziłam do donicy na balkon. Padły niedługo potem. Pozostałe 3 wysadziłam od razu na balkon, ale w kwietniu, w czerwcu pięknie zakwitły. Wniosek- wolę sadzić póżniej ale wprost do gruntu.