Komary - jak walczycie ?

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ania
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 24 sie 2005, o 14:30
Lokalizacja: woj.mazowieckie

Komary - jak walczycie ?

Post »

To plaga czasem, walczę smarując się w okresie szczytów ale zawsze mimo offów itp i tak gryzą nieprzeciętnie
Czy ktoś zna skuteczną metodę na odstraszanie np z pokoju.?
Awatar użytkownika
nemo56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1623
Od: 18 sie 2005, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

u mnie w altance w doniczce rośnie bazylia i od tamtej pory komar, to bardzo przypadkowy gość a i muchy jakby traciły poczucie orientacji. NNareszcie mogę spać odkryty w ciepłe noce. A do tamtej chwili....lepiej nie pisać. :wink:
Jakub . . . . .
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6950
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Ja na komary kupuję od 2 lat roślinę o nazwie Plectranthus. Jest to pnącze o ozdobnych biało obrzeżonych postrzępionych liściach. Z uwagi na specyficzny zapach bardzo skutecznie odstraszała komary w promieniu kilku metrów wisząc na tarasie altany. Kwiatek naprawdę zdaje egzamin. Polecam.
Pod tym adresem jest kilka opisów tego kwiatka: http://www.google.pl/search?hl=pl&q=Ple ... lr=lang_pl
Awatar użytkownika
janusz
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 408
Od: 25 maja 2005, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post »

Byc moze na Twoje stado komarów plektrantus działa.
Moje komary nic sobie z niego nie robią. :cry:
Janusz
ogród bez winorośli to nie ogród...
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6950
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Nie wiem, dlaczego zapach cytrynowo pachnących liści tej roślinki u Ciebie nie odstrasza komarów. Ja mam spokój już drugi rok. Oczywiście roślinkę tą trzeba często poruszać i wtedy wydziela zapach. Ja mam taras o powierzchni 12 m2 i całkowicie jest on zabezpieczony przed komarami. Jak odejdę ok. 4 m. od tej roślinki to jestem oczywiście atakowany przez komary, ale najważniejsze, ze spokojnie mogę posiedzieć na tarasie. :D
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6950
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Na komary polecam zasadzenie „kocimiętki” w ogrodzie. Gdy kwitnie to wygląda ładnie, jak też wydziela zapach, którego komary bardzo nie lubią i to je odstrasza. Trzeba jednak pamiętać, że „kocimiętka” jest lubiana przez koty, więc lepiej nie sadzać jej zbyt blisko ogrodzenia - zawsze istnieje ryzyko, że któryś z kotków zrobi sobie tam …..
http://robale.pl/index/2/287/karaluch
http://hyperreal.info/drugs/go.to/art/706
http://www.biology.pl/arl/species.htm?oid=68239
Awatar użytkownika
nemo56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1623
Od: 18 sie 2005, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

mówiąc uczciwie, to w tym roku na mojej działce komarów jak na lekarstwo a i meszek jakby nie było. Możliwe, że jest to wina pogody albo ryb, które w oczku na tyle podrosły, że zżerają larwy komarów. Inne lata jak karasie japońskie były malutkie, to larwy sobie żyły bez ryzyka pożarcia.
Obrazek
Jakub . . . . .
Macio

Post »

A co robisz z tymi rybkami w okresie zimowym. Ja też mam po poprzednim włascicielu oczko wodne i zastanawiam sie czy nie dać tam rybek - tylko jakie i co z nimi w zimie?
Awatar użytkownika
janusz
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 408
Od: 25 maja 2005, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post »

Macio pisze: Ja też mam po poprzednim włascicielu oczko wodne i zastanawiam sie czy nie dać tam rybek - tylko jakie i co z nimi w zimie?
Karp koi na Wigilię w sam raz :mrgreen:
Janusz
ogród bez winorośli to nie ogród...
Awatar użytkownika
nemo56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1623
Od: 18 sie 2005, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

więc tak: karasie japońskie, to możesz trzymać w oczku. One dosłownie nawet w lodzie przetrzymają do wiosny.
Inne niestety muszą mieć te choćby 60 cm wody w zimie w oczku. No i natlenienie.
Dobrze jest jednak jak masz wannę lub balię i gdzieś w pomieszczeniu wrzucisz tam rybki do wody z napowietrzeniem a na pewno do wiosny wytrzymają.
Ale najlepszym sposobem jest mieć oczko na tyle głębokie (2 m 2 pow. na 140 cm głębokie) aby tak mogły ryby zimować. To jest przecież ich środowisko naturalne!!!
Jakub . . . . .
Macio

Post »

U mnie też jest bardzo mało komarów. Jak mówią działkowcy ten rok jest dla nas wyjątkowo łaskawy. :P
Macio

Post »

Jak wyczytalem larwy komarów można zwalczać przez opryskiwanie miejsc ich występowania wyciągiem z chrzanu.
Awatar użytkownika
nemo56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1623
Od: 18 sie 2005, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

wszelkie zastoiska wody, to istna wylęgarnia komarów. Ja robię w ten sposób, że beczki z wodą zakrywam przed komarami i światłem a jedną zostawiam dla komarów. Larwy wybieram wiaderkiem i wylewam do oczka. Rybki lubią takie "żarcie". Te co zostały i się wylęgły to miały szczęście.
Jakub . . . . .
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”