Budki dla ptaków
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2094
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
- Panna_be
- 100p
- Posty: 142
- Od: 15 sie 2020, o 13:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: miasto Świętej Wieży
Re: Budki dla ptaków
Witam serdecznie. Przeczytałam ten wątek od początku do końca i czuję się tak wyedukowana że hoho Dziękuję Wam za podesłane linki i praktyczne porady dotyczące budowy i wieszania budek. Zainspirowana Waszymi dokonaniami postanowiłam w sobotę jechać do marketu budowlanego i zaopatrzyć się w materiały do budowy budki lęgowej z projektu Karpka. Dzięki wielkie za ten rysunek techniczny. Nigdy wcześniej nie zajmowałam się stolarką, więc musiałam iść na przyśpieszony kurs do warsztatu mojego M
Założyłam że potrzebuję dwóch budek z wejściem o średnicy 32mm. Będą to pierwsze domki dla ptaków jakie powiesimy u nas w ogrodzie, a dowiedziałam się z YouTube pana Typiaka, że lepiej w takiej sytuacji powiesić z większymi otworami, bo prędzej przylecą większe sikory niż mniejsze, a po co im utrudniać życie. Tak więc kupiłam dwie deski sosnowe oczywiście heblowane 18x119x2200, czyli najbardziej zbliżone do tych w projekcie. Oglądając deski odrzuciłam wszystkie z sękami takimi które mogłyby wypaść itp, a było ich sporo. Dodatkowo kupiłam jeszcze małą kantówkę, żeby zrobić drabinkę do środka. I ta mała kantówka uratowała mi skórę, bo po przyjeździe do domu i położeniu deski na blacie okazało się że są strasznie zwichrowane (chyba podczas złego suszenia się tak zrobiło), a w sklepie tego moje niedoświadczone oko nie dostrzegło. Dodatkowo brak obycia z piłką elektryczną sprawił, że w budce zrobiły się szczeliny, a wiadomo- niedopuszczalne. Finalnie zrobiłam dwie budki, z drugą poszło już jak w płatka. Żadna nie ma szczelin i wydają się bezpieczne. Jedyny minus, to przez wymiary deski domki wydają się wąskie. Ale trudno. Chyba tragedii nie ma ogromnej(?) Teraz już wiem co i jak, po następne deski jadę w inne miejsce, a w czwartek mam nadzieję że budki będą już wisieć i może ktoś w nim zamieszka w tym roku Aha! - robienie budek jest fantastyczne!
Dzięki
Założyłam że potrzebuję dwóch budek z wejściem o średnicy 32mm. Będą to pierwsze domki dla ptaków jakie powiesimy u nas w ogrodzie, a dowiedziałam się z YouTube pana Typiaka, że lepiej w takiej sytuacji powiesić z większymi otworami, bo prędzej przylecą większe sikory niż mniejsze, a po co im utrudniać życie. Tak więc kupiłam dwie deski sosnowe oczywiście heblowane 18x119x2200, czyli najbardziej zbliżone do tych w projekcie. Oglądając deski odrzuciłam wszystkie z sękami takimi które mogłyby wypaść itp, a było ich sporo. Dodatkowo kupiłam jeszcze małą kantówkę, żeby zrobić drabinkę do środka. I ta mała kantówka uratowała mi skórę, bo po przyjeździe do domu i położeniu deski na blacie okazało się że są strasznie zwichrowane (chyba podczas złego suszenia się tak zrobiło), a w sklepie tego moje niedoświadczone oko nie dostrzegło. Dodatkowo brak obycia z piłką elektryczną sprawił, że w budce zrobiły się szczeliny, a wiadomo- niedopuszczalne. Finalnie zrobiłam dwie budki, z drugą poszło już jak w płatka. Żadna nie ma szczelin i wydają się bezpieczne. Jedyny minus, to przez wymiary deski domki wydają się wąskie. Ale trudno. Chyba tragedii nie ma ogromnej(?) Teraz już wiem co i jak, po następne deski jadę w inne miejsce, a w czwartek mam nadzieję że budki będą już wisieć i może ktoś w nim zamieszka w tym roku Aha! - robienie budek jest fantastyczne!
Dzięki
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21681
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Budki dla ptaków
Panna_be Poprosimy o zdjęcia z realizacji projektu
- Panna_be
- 100p
- Posty: 142
- Od: 15 sie 2020, o 13:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: miasto Świętej Wieży
Re: Budki dla ptaków
Tak to wygląda. Deska którą kupiłam jest za wąska na daszek, więc musiałam ratować się tym co było dostępne w warsztacie. A ten daszek co jest z łączonych desek, jest dodatkowo klejony jakimś klejem montażowym, żeby tam nic nie kapało i jeszcze wczoraj znalazłam kawałek gumolitu, więc będzie też przymocowany na górę takerem dla pewności
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2094
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Budki dla ptaków
A jak to będzie otwierane? Moje budki są zamykane na haczyk, sprawdza się to gdy drewno nasiąknie i tradycyjne budki np. Sokołowski są kłopotliwe do otwierania.
Pozdrawiam Lucyna
- Panna_be
- 100p
- Posty: 142
- Od: 15 sie 2020, o 13:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: miasto Świętej Wieży
Re: Budki dla ptaków
Właśnie w zamyśle miało być jak u Raka- na zasuwkę, ale kupiłam sobie złą i nijak mi tam nie pasowała. Dlatego jest na wkręty. Lecz spokojnie, przemyślałam sprawę i raz że można łatwo odkręcić je śrubokrętem, dwa że nie ma szczelin (były przez krzywe deski). Ale faktycznie, zobaczymy jak to będzie wyglądało gdy nasiąknie.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2094
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
- Panna_be
- 100p
- Posty: 142
- Od: 15 sie 2020, o 13:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: miasto Świętej Wieży
Re: Budki dla ptaków
Ja też życzę wszystkim nowych lokatorów od wiosny
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2101
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Budki dla ptaków
U mnie niezależnie jak budka, wszędzie mazurki. Zasiedlone przynajmniej 6 budek i 2 kolejne dalej oglądają mazurki... Budki na 2-3 otwory, z jednym też, drewniane i betonowe, porozwieszane na budynkach i drzewach, nisko i wysoko i nigdzie dziady nie dopuszczą żadnych innych ptaków. W kulce dla strzyżyka jest już ściółka, pewnie znowu mazurki Tylko modraszki blisko drzwi wejściowych do domu nie zostały wygnane i szczęśliwie wyprowadziły młode.
Re: Budki dla ptaków
A ja mam zgryz bo kolejny rok z rzędu sikory "wiją" sobie u mnie gniazda pod blachami na ścianie szczytowej domu od strony południowej. To ważny szczegół. Wlatują przez szczelinę między tynkiem i krawędzią blachy. Tak jak rok temu, tak i teraz pełno kulek styropianu na parapecie poniżej. Dość wcześnie zaczęły....
To, że wydłubią dziurę w ociepleniu to jest jedno ale przecież one się tam usmażą jak słońce zaświeci. A jajka to na 100% będą "na twardo" W zeszłym roku z drabiny zatkałem otwór i ptaszek się poddał ale ale teraz już nie mam siły. Są takie zaradne. W jednym miejscu modraszka "wije" a od drugiej strony domu widziałem bogatki. Pod blachę włażą i już.
I teraz wracając do tej strony południowej. Wszelkie poradniki mówią jak wieszać budki lęgowe aby się nie przegrzewały. No a "moje" ptaszki pakują się w najbardziej nasłonecznione miejsce jakie mogę sobie wyobrazić Aż mi się słabo robi na myśl o tym jaka tam będzie temperatura na wiosnę. No chyba że już teraz biorą się do lęgu to nie mam pytań
To, że wydłubią dziurę w ociepleniu to jest jedno ale przecież one się tam usmażą jak słońce zaświeci. A jajka to na 100% będą "na twardo" W zeszłym roku z drabiny zatkałem otwór i ptaszek się poddał ale ale teraz już nie mam siły. Są takie zaradne. W jednym miejscu modraszka "wije" a od drugiej strony domu widziałem bogatki. Pod blachę włażą i już.
I teraz wracając do tej strony południowej. Wszelkie poradniki mówią jak wieszać budki lęgowe aby się nie przegrzewały. No a "moje" ptaszki pakują się w najbardziej nasłonecznione miejsce jakie mogę sobie wyobrazić Aż mi się słabo robi na myśl o tym jaka tam będzie temperatura na wiosnę. No chyba że już teraz biorą się do lęgu to nie mam pytań
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2101
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Budki dla ptaków
Bogatki u nas pchają się do metalowych rur, w sam raz kotom do pyska. Jak widzę, to ich przeganiam, żeby nawet nie próbowały. Rura w słońcu to też piekarnik... No a mazurki już się przymierzają do taśmowej produkcji. Jak dobrze pójdzie może być zajętych nawet 9 budek lęgowych. Za to potem w zimie nie głodują krogulce, a i sowa się pożywi w biedzie. Do wiosny i tak przeżywa ich z roku na rok więcej. Dziś był już istny jazgot w ogrodzie.
Re: Budki dla ptaków
Tak, dzisiaj śpiewał już cały las.
W poniedziałek powiesiłem 3 nowe budki typu A z otworami 28 i 32 mm. No cóż, zamówiłem ich za mało, trzeba było z 10 powiesić. A patrząc na to jaki jest ruch w powietrzu myślę, że i 20 nie byłoby za dużo. Chyba dokupię jeszcze. Na drugie lęgi będą w sam raz, a może nawet na pierwsze.
W poniedziałek powiesiłem 3 nowe budki typu A z otworami 28 i 32 mm. No cóż, zamówiłem ich za mało, trzeba było z 10 powiesić. A patrząc na to jaki jest ruch w powietrzu myślę, że i 20 nie byłoby za dużo. Chyba dokupię jeszcze. Na drugie lęgi będą w sam raz, a może nawet na pierwsze.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2094
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Budki dla ptaków
U mnie mazurki preferują podbitki pod dachami sąsiadów i nie pchają się do budek. W budkach dotychczas przeważały bogatki. W jednej od kilku sezonów lęgi ma modraszka. W jednej, po bogatce drugi lęg miał krętogłów. W tym roku powiesiłam kolejne 2 budki z otworem 32 mm. Zobaczymy co się wprowadzi.
Jakie odległości Zachowujecie pomiędzy budkami tego samego typu? Staram się przestrzegać tych 20 m i z żalem stwierdzam, że nie mam już miejsca na kolejne budki
Jakie odległości Zachowujecie pomiędzy budkami tego samego typu? Staram się przestrzegać tych 20 m i z żalem stwierdzam, że nie mam już miejsca na kolejne budki
Pozdrawiam Lucyna