Sundaville - metody rozmnażania
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Elzbieta .......zycze powodzenia w zimowaniu.....okazy sundavilli masz śliczne,więc warto prObować,mnie sie nie udało tego zrobić przez 4 lata .mam za to satysfkcję z ukorzeniania i zakwitnięcia szczepki z ubiegłego roku,która wygląda tak
zapraszam
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=176
Pozdrawiam Teresa
zapraszam
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=176
Pozdrawiam Teresa
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3478
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Ano zobaczymy siostrzyczko.
Chyba wiesz o tym,że będę pierwszy raz zimowala Sundaville,więc może być różnie.
Chyba wiesz o tym,że będę pierwszy raz zimowala Sundaville,więc może być różnie.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Raczku życzę powodzenia...Moje sundaville zimowały raz w domu raz na klatce schodowej.W domu padła po miesiącu,na korytarzu przetrwała do jesieni,puściła dużo nowych pędów i ......................padła
Ciekawa jestem jak zachowa sie ta w którą hodowałam w hydroponice i trzymałam cały czas w mieszkaniu.a wygląda teraz tak
Pozdrawiam Teresa
Ciekawa jestem jak zachowa sie ta w którą hodowałam w hydroponice i trzymałam cały czas w mieszkaniu.a wygląda teraz tak
Pozdrawiam Teresa
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3478
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Teresko,czy szczepki pobierałaś po przekwitnięciu Sundavilli?
Twoje są takie zieloniutkie,a ja widzę,że te które przechowuje dla Eli
zaczęły gubić kwiaty i liście.
Twoje są takie zieloniutkie,a ja widzę,że te które przechowuje dla Eli
zaczęły gubić kwiaty i liście.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Na pocieszenie jak nie przeżyją zimowania (w ziemi i w hydro) zrobiłam nowe szczepki .Tylko te w wodzie jeszcze sie nie ukorzeniły.
Najstarszą w białej doniczce ukorzeniłam juz w maju........w żółtej w sierpniu......w kermazycie chyba w czerwcu.Pozostałe 2sztuki w szklance jeszcze nie maja korzonków mimo ze stoją w wodzie już ok miesiąca.
Najstarszą w białej doniczce ukorzeniłam juz w maju........w żółtej w sierpniu......w kermazycie chyba w czerwcu.Pozostałe 2sztuki w szklance jeszcze nie maja korzonków mimo ze stoją w wodzie już ok miesiąca.
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Agnieszko.....próbuj podcinać. Ja swoja w zeszłym roku podcinałam.Na wiosnę zaczęła puszczać mnóstwo nowych pędów i......................padła niestety Jeżeli moja przeżyje tzn.ze trzeba ją jednak wćześniej zabrać do mieszkania ,aby uniknąć szoku termicznego.Wszystko będzie wiadome na wiosnę.
Ach kapryśna ta sundaville.......niczym kobieta
Ach kapryśna ta sundaville.......niczym kobieta