Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne

[selli7]

Na potęgę sieje się karmnik ościsty

Karmnik ościsty nie jest raczej ekspansywny, a to co się sieje to zapewne karmnik rozesłany.

Locutus obcinaj nasiona tego siejącego się powojnika, ja tak robię, u mnie mocno wysiewa się powojnik mandżurski.Kiedyś zostawiłam roślinę z siewu, ale nie powtórzyła cech matecznych, kwiatki nie pachniały z czego ten słynie.

[Foxowa]

Dziwaczek też jest niesamowicie ekspansywny, ale ze względu na palowy system korzeniowy akurat łatwo go okiełznać, jeśli gdzieś wyrośnie nieproszony? Marchewki łatwo z gleby wychodzą?

LOKI

To dmuchnij nasiona do mnie żeby się u mnie zaekspansywnił, bo ja walczę o każdą marchewkę i liczę że kiedyś mi te tysiące upadłych nasion się rozsieją.. A tu cisza.

[Locutus]

Ha? Żeby to tak się dało? To ja też niejednego forumowicza poprosiłbym o dmuchnięcie na rośliny, które tylko na forum udaje mi się podziwiać, bo w moim ogródku za Chiny Ludowe nie chcą rosnąć?

Pozdrawiam!
LOKI

[magda111123]

Witajcie, ja rozpoczynam dopiero swoją przygodę z ogródkiem. W tym roku miałam akurat dziwaczki, rzeczywiście część rozsypała się. Czy dobrze zrozumiałam z waszej wypowiedzi że jest szansa że wyrosną z nich kolejne roślinki??

[Locutus]

No u mnie bardzo mocno się sam rozsiewa i ostatnimi czasy już go z bólem serca musiałem zacząć wyrywać, ale u Foxowej już na przykład nie.

Pozdrawiam!
LOKI

[magda111123]

Czyli pewnie nie jest bardzo ekspansywny i nie każda ziemia mu pasuje.
Tym bardziej będę z ciekawością wypatrywać młodych sadzonek. Wyrastają na wiosnę czy nieco później?

[Locutus]

Wiesz co? U mnie przed oknem sypialni jest pas tak paskudnej ziemi, że nawet chwasty tam nie za bardzo rosną. A dziwaczki sieją się na tym jak szalone? Co do wschodów ? późno wschodzą te samosiejki, jakoś tak w maju i to raczej drugiej połowie (chyba że wiosna bardzo ciepła, to wtedy wcześniej)? Zresztą dziwaczkowe ?marchewki?, które przezimowały też jakoś dopiero wtedy pokazują pierwsze oznaki życia.

Pozdrawiam!
LOKI

[magda111123]

Rozumiem, czyli trzeba uważać na ewentualne samosiejki przy wiosennym odchwaszczaniu.
Akurat trafiły mi się różne kolory także chętnie widziałabym je również i w tym roku.

[Basia8585]

W zeszłym roku pierwszy raz posiałam ogórecznik, a w tym mam go po całym warzywniku. I wszędzie tam gdzie posypywałam kompostem zeszłorocznym. Ale łatwo się wyrywa i można przenieść jeśli się chce we właściwe miejsce.

[Szczurbobik]

Ja miałam ogórecznik 3 lata temu, zakwitł i wydał nasiona. Do dzisiaj kiełkują i muszę go wyrywać.

[Basia8585]

I to z tych 3 letnich nasion? czy pozwoliłaś mu kolejny raz obrodzić? Mi ogórecznik podoba się wizualne i ewentualnie kwiaty mogę wykorzystać, bo ogólnie się zawiodłam, liście szorstkie nie da się ich zjeść. Nawet po zmiksowaniu w koktajlu czuje szorstkość ich włosków. Więc u mnie jako roślina ozdobna bardziej, ale nie w dużych ilościach

[mandorla]

U mnie ogórecznik jakoś nie chciał się rozsiać, niestety... Za to karmnik (pewnie rozesłany, a myślałam, że ościsty) to w moim ogródku nr 1, przebił nawet szczawik rożkowaty

[Basia8585]

A szczawik to ja lubię, ale zajęczą kapustę. Zielona koniczynka, kwaśna w smaku. Jadłam ją jako dziecko i nie dawno sobie o niej przypomniałam.