Sosna - choroby, szkodniki

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8000
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Sosna - choroby, szkodniki

Post »

Szkoda pieniędzy i środowiska na chemię, jej i tak nic już nie pomoże.Trudno powiedzieć jaka przyczyna.
Mazowszanka09
100p
100p
Posty: 166
Od: 26 lis 2009, o 16:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa, pd. - wsch. Mazowsze

Re: Sosna - choroby, szkodniki

Post »

Przy sosnach szczepionych może prawdopodobnie wystąpić niezgodność z podkładką, tak jak w przypadku mojej sosny wejmutki Tortuosa, o której pisałam już w tym wątku jesienią 2014 r., kiedy po kilku latach nagle zmienił się kolor jej igieł na zielonożółty, bez oznak obecności szkodników czy chorób. Sprawa wyjaśniła się wiosna 2015 r., kiedy moja sosna po prostu przewróciła się, ponieważ oddzieliła się od podkładki (nie została wyłamana ani wycięta).
Pozdrawiam
Basia B.
Awatar użytkownika
Mania
500p
500p
Posty: 770
Od: 18 lut 2008, o 22:35
Lokalizacja: Wlkp.

Re: Sosna - choroby, szkodniki

Post »

Bardzo dziękuję za porady, choć nie są zbyt optymistyczne. Nie wiem, czy jest sens ratować sosnę, bo taki stan (nie ma co ukrywać, dość szpecący, a rośnie na stanowisku eksponowanym) trwa już drugi rok (przy moim specjalnym traktowaniu cały czas). Było już zasilanie magnezem (i doglebowo i w formie oprysków), było i żelazo (j.w.), od marca wszelkie nawożenie zarówno specjałami przeciw brązowieniu igieł i zakwaszające glebę - nic nie dają. Tosin też. No cóż, poczytałam troche o żywotności szczepionych sosen i wydaje mi się, że trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść (11-ty rok jej leci). Powalczę jeszcze trochę i dam znać, jak efekty.
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za zaangażowanie
ms2pl
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 10 sty 2016, o 23:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Sosna - choroby, szkodniki

Post »

U mnie niespodzianka ;:138
Wiethorst wypuściła przyrosty, choć wierzchołki wydawały się być już suche.
Niestety dla celów edukacyjnych nie wiem co spowodowało ten efekt?
Procedura była mniej więcej taka jak opisałem to wcześniej tj. Chelat żelaza 3x co 3-4 dni, dwa razy podlałem roślinę również wodą o pH 4,0-4,5 (siarczan żelaza)
Potem był nawóz przeciw brązowieniu (magnez) i dalej kontaktowy Antracol, po tygodniu Topsin 500 i po kolejnym tygodniu obserwuję nowe przyrosty.
Jako ciekawostkę podam że stosowałem to również (te same dawki) na zdrowych roślinach: sośnie ościstej i choinie kanadyjskiej (żeby wykluczyć ewentualne padnięcie nie z powodu choroby tylko przedawkowania 8-) ).
Oścista taka sama, choina padła :roll:
Awatar użytkownika
Mania
500p
500p
Posty: 770
Od: 18 lut 2008, o 22:35
Lokalizacja: Wlkp.

Re: Sosna - choroby, szkodniki

Post »

Moja sfatygowana sosna walczy, a ja razem z nią. Magnez i cała reszta pracują. Poczekam do czerwca-lipca
furekogorek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 29 maja 2016, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sosna - choroby, szkodniki

Post »

Witam, czy może ktoś pomóc w zdiagnozowaniu problemu i czy da się tego pozbyć? Roślina tak wygląda od dwóch lat. Niektóre gałązki brązowieją, po czym igły opadają i gałąź usycha.
https://youtu.be/Mt5fesgw4j8
https://youtu.be/WEq4u5GEQ7c


Do diagnozy potrzebne jest dobrej jakości zdjęcie drzewa
a także poszczególnych jego fragmentów w zbliżeniu np. zbliżenie igieł czy pnia. ?Adm.
Pumiczka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 1 kwie 2009, o 08:12
Lokalizacja: K. W-wy

Co się dzieje z moją sosenką?

Post »

Witajcie, moja ok. 1.5 m sosna pospolita zaczęła mieć coraz więcej brązowych igieł - wygląda tak:
Obrazek

Obrazek
Dodam jeszcze, że koło niej rośnie ok 3 metrowa brzoza, ale dostęp do światła sosenka ma dobry. Z góry dziękuję :)
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
NOWY 83
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1220
Od: 11 lis 2014, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj.-pom.

Re: Co się dzieje z moją sosenką?

Post »

Brzozy są zachłanne na wodę , i mogą mieć płytko ale daleko od pnia korzenie , bo ta sosna już sobie tam rosła dłużej niż rok ?
Pumiczka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 1 kwie 2009, o 08:12
Lokalizacja: K. W-wy

Re: Co się dzieje z moją sosenką?

Post »

Tak, już od 4 albo 5 lat. Tak pomyślałam, że może jej brzoza zabiera "środki do życia" :), ale czy to nie jest jakieś choróbsko? Na niedożywienie mogę nawieść i dać nowej ziemi i częściej podlewać, ale czym pryskać jeśłi ją coś zaatakowało?
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4184
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Co się dzieje z moją sosenką?

Post »

Na pniu jakieś osobliwości widzę... co to?
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Witawa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 30 maja 2015, o 02:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Witam,
Co zaatakowało moją choinkę?
Bardzo proszę o identyfikację i radę jak to cholerstwo zwalczyć.
Dziękuję

Obrazek

Obrazek

Obrazek
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8000
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Chora choinka

Post »

Osnuja sadzonkowa.
homo novus
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 20 lip 2011, o 17:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sosna - szkodniki

Post »

Moja sosna armanda - stosunkowo duży, kilkuletni egzemplarz w zeszłym roku nagle uschnął - igły zrudziały nadal trzymają się nadal na gałęziach. Na drzewku brak jakichś bardziej widocznych śladów choroby, szkodnika. Czy ktoś może ma pomysł co to by mogło być. Jakiś rok - dwa lata temu straciłam w dość podobnych okolicznościach sosnę ościstą.
Dziękuję
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”