Lawenda - problemy w uprawie, choroby

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
surita
200p
200p
Posty: 253
Od: 8 kwie 2008, o 14:36
Lokalizacja: Gdynia

Post »

Jasmino :)

Po pierwsze, witaj na forum :)
A po drugie, możesz coś więcej o tych swoich przygodach z lawendą napisać..? Tzn opisać, gdzie ją sadziłaś, jak, czym i jak często podlewałaś, i ogólnie opisać Twój sposób jej pielęgnacji..?
Pozdrawiam, surita czyli Kasia.
Zapraszam na mój balkon :)
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5841
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

Lawenda wymaga stanowiska bardzo słonecznego i suchego, więc chyba raczej trudno ją zasuszyć.
Może wręcz przeciwnie, miała za mokro i zgniła?
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Tatiana
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 3 sie 2008, o 20:37

Post »

Witam,

wciąż początkująca mam kolejny problem:

Niedawno kupiłam sobie lawendę w doniczce. Cudnie pachniała!!! Wstawiłam do osłonki, przeczytałam, że trzeba ja mało podlewać i......cos mi zaczyna usychać :cry:
Kwiatki lekko zasychają- to jeszcze chyba normalne ale listki (gałązki) od dołu robią się stopniowo całkiem suche.

Co ja robię źle?

pozdrawiam wszystkich
Tatiana
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

A nie ma za małej doniczki? Przesadziłaś ją po przyniesieniu?
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Tatiana
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 3 sie 2008, o 20:37

Post »

Nie przesadziłam, zostawiłam w tej co kupiłam, ma ją dosyć sporą, wydaje się jakby była odpowiednia, wstawiłam tylko do osłonki...

Co powinnam zrobić?
Nie wiem czy to już czas na przekwitanie lawendy czy ją uśmierciłam? :cry:
Awatar użytkownika
dianek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 895
Od: 24 lip 2008, o 11:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

a jaka to jest odmiana lawendy? różne odmiany mają różne okresy kwitnienia, jednak jej listki nie powinny zasychać

doniczki w których sprzedawane są rośliny zazwyczaj są "na styk" - w większości przypadków roślinę powinno się odrazu przesadzić do doniczki z odpowiednią ziemią (w przypadku lawendy na pewno musi to być ziemia przepuszczalna o zasadowym pH)

jakbyś mogła wrzucić zdjęcie lawendy to pewnie łatwiej byłoby jeszcze pomóc - jeśli nie dasz rady to napisz jakiej wysokości jest roślina i w jakiej doniczce jest (średnica na górze doniczki, lub długość górnego boku jeśli doniczka jest kwadratowa)
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Tatiana... podstawowa zasada... po zakupie pierwsze co zrobić to przesadzić roślinę do nowej ziemi i dopasować doniczkę. Nie zapominać o drenażu. Hodowcy trzymają rośliny w torfie nie w ziemi. Do tego, skoro oszczędnie podlewasz, ma po prostu za sucho.
Proponuję byś jak najszybciej przesadziła lawendę. To co uschło obetnij... ona i tak odbije (jeśli z korzeniami jest wszystko ok).
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Tatiana
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 3 sie 2008, o 20:37

Post »

Witam ponownie wszystkich:)
Zamieszczam fotki mojej chorowitej lawendy. Proszę o ponowną ocenę. Korzystając z wcześniejszych rad rozumiem, że mam przesadzić- ok. Rozumiem, że musi być to normalna doniczka z otworem odpływowym a nie pojemnik, tak?
Suche części poobcinać, ale aż do dołu? Jak widzicie dużo tych suchych części :?

W ogóle skoro hodowcy trzymają rośliny w torfie a w domu trzeba w ziemi to nie rozumiem jakim cudem w sklepie czy centrum ogrodniczym stoi wiele dni pięknie się rozwijając a po przyniesieniu do domu chce wyzionąć ducha? :cry:

Oto ona:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

pozdrawiam wszystkich,
Tatiana

P.S. dziękuję za powitanie
Awatar użytkownika
dianek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 895
Od: 24 lip 2008, o 11:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Ooo, ślicznie kwitnie :)

Według mnie - za mała doniczka i za sucho - przesadź do większej doniczki (nie mysi być zbyt głęboka, ale na pewno szersza) z ziemią do kwiatków (najlepsza by była o pH większym od 7 czyli zasadowa, a nie kwaśna)

Przekwitłe kwiatostany obcinaj (niech roślinka nie traci energii na zawiązywanie nasion)


Czy lawenda stoi w słonecznym miejscu? pamiętaj że potrzebuje bardzo dużo światła (nawet w pełni słoneczne stanowisko z bezpośrednim nasłonecznieniem - to roślinka rosnąca na łąkach w krajach śródziemnomorskich bardzo lubi ciepło i pełne słońce)

To tak z mojej wiedzy o lawendach :)
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Ładny okaz :) Tylko trzeba nieco pomóc roślince. Patrząc na zdjęcie stwierdzam, że ma za sucho. Ona po prostu schnie.
Przesadź do większej doniczki. Takiej normalnej... z otworem. Na dno wsyp keramzyt. Zwykła ziemia do roślin doniczkowych będzie OK.
Nie cięłabym jej teraz zbyt mocno. Usuń jedynie wszystko co obsycha lub już jest suche. Cięcie czubków powoduje rozkrzewianie. Po przekwitnięciu przytnij pędy (a to co utniesz zwiąż w pęczek i zasusz, pięknie pachnie). Jak masz możliwość to wystaw na zewnątrz.
To nie jest tak, że w centrach one ładnie rosną. Ładne są zaraz po przywiezieniu później szkoda gadać. Wszystkie te rośliny są sztucznie pędzone i często bywa tak, że po przyniesieniu do domu odchorowują lub wręcz umierają. Nie jesteśmy w stanie zapewnić im warunków szklarniowych.
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Tatiana
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 3 sie 2008, o 20:37

Post »

Przesadziłam, podlałam, poodcinałam:)Dziękuję za wszystkie porady. Mam nadzieję, że da się ją uratować. Niestety nie mam możliwości aby stała na dworze a tu gdzie stoi owszem ma jasno ale nie jest to stanowisko nasłonecznione, niestety. Mam nadzieję, że przetrwa.

Ostatnie pytanie dotyczące lawendy: w końcu powinna mieć cały czas wilgotne podłoże czy podlewać dopiero wtedy gdy ma bardzo sucho lub sucho?

dziękuję i pozdrawiam!
Awatar użytkownika
dianek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 895
Od: 24 lip 2008, o 11:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Podłoże w którym rośnie lawenda powinno być świeże i przepuszczalne, czyli coś pomiędzy wilgotnym a suchym, bez zastoin wody, ziemia powinna być lekko wilgotna (nie mokra!)... obserwuj swoją roślinkę - zauważysz jak jest jej najlepiej - jak widzisz taka susza jaką utrzymujesz jest niedobra - podlewaj więcej - zobaczysz jak się poprawi :)
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Nic dodać nic ująć :)

Powodzenia i pokaż nam postępy :P
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”