Magnolia - choroby

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
tadro
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 9 cze 2006, o 08:31

Magnolia - choroby

Post »

Najprawdopodobniej zasuszyłem magnolię. Magnolia była wsadzona dwa lata temu. W ubiegłym roku przymrozek zniszczył rozwijające się kwiaty, lecz później pięknie rozwinęły się liście i przyrosło dużo nowych pędów. Tak było az do jesieni. Na wiosnę było dużo pąków kwiatowych, które rozwinęły się częściowo i nagle zaczęły zasychać. Podobnie zaschły wszystkie pąki liści. Przypuszczam, że powodem był brak podlewania. Pewnie popełniłem błąd zakładając, że po śnieżnej zimie gleba jest wystarczająco wilgotna i podlewanie wiosenne może jej zaszkodzić. Obecnie krzew wygląda jak martwy, jednak pędy nie są wyschnięte. Mam pytanie dyletanta: cza ta magnolia może się na wiosnę odrodzić, czy sprawa jest przesądzona i należy ją wykopać?
Pozdrawiam wszystkich "Forumowiczów"
Awatar użytkownika
wronek89
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1008
Od: 12 mar 2006, o 13:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

nie możemy nic przesądzać
czy pH miałes lekko kwaśne? bo nie można od razu wszystkiego zwalic na podlewanie chociaz rzeczywiscie magnolia lubi wilgotną glebę

możesz ułamać jedną gałązkę, zobacz czy jest zielona czy sucha

na pewno musisz poczekać do wiosny, myśle ze wszystko będzie dobrze, wilgotna gleba, kwaśne pH, troszkę nawozu, okrycie na zimę i masz piekną magnolię :)
Awatar użytkownika
pogotowie ogrodnicze
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1407
Od: 23 wrz 2005, o 18:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post »

bez liści nie przeżyje do wiosny

Janusz z PO
Pozdrawiam. Janusz Ogrodowy Lekarz
diagnostyka na facebooku
Internetowe Pogotowie Ogrodnicze ...
tadro
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 9 cze 2006, o 08:31

Post »

Dziękuję za odpowiedzi. Wolałbym, żeby sprawdziła się ta optymistyczna. Być może jest jakas nadzieja, bo dziś odsunąłem korę z gleby wokół magnolii i zobaczyłem pod korą dwa wychodzące z gleby, w odległości kilku centymetrów od pnia krzewu, pędy z rozwijającymi się listeczkami. Oprócz tego były tam mrówki, dwa pędraki (pod trawą, którą wyrywałem, żeby zwiększyć okrąg wokół magnolii) oraz żółte kuleczki o średnicy 2 - 3 mm, z których po rozgnieceniu wypływała jakaś ciecz. Być może były to jajeczka jakiegoś szkodnika? Może wcale nie zasuszyłem tej magnolii, tylko coś jej zniszczyło system korzeniowy? W ubiegłym roku w lipcu latało u nas mnóstwo chrabąszczy. Okrąg wokół magnolii wypełniłem mieszanką torfu kwaśnego, kory mielonej i ziemi kwiatowej, wcześniej wsypałem troszeczkę nawozu. Na koniec przykryłem to miejsce wcześniej odsuniętą korą.
Awatar użytkownika
wronek89
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1008
Od: 12 mar 2006, o 13:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

to nie był przypadkiem nawóz o wydłużonym działaniu?
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6950
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

tadro pisze:...oraz żółte kuleczki o średnicy 2 - 3 mm, z których po rozgnieceniu wypływała jakaś ciecz. Być może były to jajeczka jakiegoś szkodnika? ...
Czy nie były to takie jajeczka (patrz post z 10 lipca) http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=53&start=45
Pozdrawiam Andrzej.
tadro
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 9 cze 2006, o 08:31

Post »

Odpowiadam:
- dla Wronek89 - to nie był nawóz o wydłużonym działaniu
- dla Erazma - to nie były takie jajeczka jak we wskazanym poście z 10 lipca - te przy mojej magnolii były wyraźnie żółte, kontrastowały rozrzucone na czarnej glebie (ja po odsunięciu wierzchniej warstwy kory dalej już odkrywałem glebę ręką i być może te jajeczka rozrzuciłem).
Nic więcej nowego noe zauważyłem.
Pozdrawiam.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6950
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Te jajeczka mają w rzeczywistości trochę żółty odcień.
Pozdrawiam Andrzej.
aneczeleczka
50p
50p
Posty: 76
Od: 27 kwie 2007, o 21:23
Lokalizacja: woj. lubelskie

Co się dzieje z moją młodziutką magnolią?

Post »

Obrazek Obrazek Obrazek

została zasadzona w sierpniu tamtego roku. Jakieś 2,5 tygodnia temu zaczęła kwitnąć. Wokół niej jakieś 3 tygodnie temu wsadziłam 3 koreczki nawozu poleconego prze ogrodniczkę. Nazwa: Substral Osmocote. Od przedwczoraj zauważam te przykre objawy, czyli brązowienie kwiatów. Nie wiem, były wiatry, może to o to chodzi? Co radzicie?
Jurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2075
Od: 28 kwie 2006, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z Nienacka

Post »

Nie przejmuj się-to są typowe objawy skutków przymrozków.
Awatar użytkownika
grazyna56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 706
Od: 10 lut 2007, o 20:28
Lokalizacja: łódż

Post »

Potwierdzam ,u mnie wystąpiło to samo .,przemarzła zanim sie jeszcze rozwinełaObrazek
cudze błędy mamy przed oczyma ,własne za plecami
Pozdrawiam Grazyna
aneczeleczka
50p
50p
Posty: 76
Od: 27 kwie 2007, o 21:23
Lokalizacja: woj. lubelskie

Post »

Poza tym u mnie się rozwinęła i dalej rozwija. Ma dużo pęczy i będzie kwitła...

Boże nastraszyliście mnie!! Proszę o jak najpliniejsze info co robić... I jeśli jest jeszcze dla biedulki ratunek i uda się jej wyjść to na zimę pewnie jakieś szczególne traktowanko?
Awatar użytkownika
nemo56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1623
Od: 18 sie 2005, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

moja też by zmarzła ale szczęśliwie syn robił imprezkę i grilował wieczorem do późna więc ciepło docierało do magnolii.
Jakub . . . . .
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”