Mrówki i metody ich zwalczania. - 1cz.

[rustin]

Bros zabija mrówki na miejscu ale na drugi dzień są więc nie zanoszą do kolonii. Kupiłem subtral w granulacie to caly dzień i mrówki dalej sobie chodzą pod oknem a parapetem zewnętrznym aż słychać rojenie.
Ponoć subtral jest skuteczny więc o co chodzi ?

[toolpusher]

Spróbuj Afanisep. Jest w formie pylistej i do rozpuszczania.

[rustin]

substal też się rozpuszcza tylko co z tego ? mam po oknach lać ?

[toolpusher]

Kup pylisty albo wywierć dziurkę. Dasz radę.

[rustin]

Dziurkę w oknie?

[Foxowa]

Mnie też wlazły do mieszkania a że mam dzieci i zwierzęta to poszłam ekologicznie - znalazłam ich trasę i na środek dałam kulkę z pasty cukrowej A wkoło posypałam sodą. Oczywiście je to przyciągnęło, chętne na cukier przylepiły się do kleksa z pasty A resztę ścieżki wxiagnelam odkurzaczem w trybie bezworkowym do wody. No i przede wszystkim udało mi się dowiedzieć gdzie tak pędzą - miały w doniczce gniazdo.

[toolpusher]

Dziurkę w oknie?

W parapecie.

[rustin]

Nie będę nie miły i nie powiem gdzie ty wywierc sobie dziurke. Ale rady



A tak tu sobie przysiądę i pobędę z Wami.
bab...

[toolpusher]

Amerykanie dzielą ludzi na doers i thinkers ewentualnie dreamers.
Ty ewidentnie należysz do tej drugiej grupy.
Skoro wchodzą pod parapet to uszczelnij połączenie parapetu z murem/tynkiem np. silikonem, pianką pur, gipsem cementem, zaprawą, akrylem itd.
Weź strzykawkę wężyk i wlej preparat przez dziurkę którą wchodza do domu.
Nie wiem gdybam bo nie znam dokładnie sytuacji. Ale siedzenie na forum i psioczenie na rady innych nie spowoduje że mrówki się wyniosą.
Zrób zdjęcia to coś poradzimy.

[Blaziu]

Witajcie,

w Mojej oliwce znalazłem dosłownie mrowisko, czy możecie mi polecić jakiś sposób jak znów się pojawią tak, aby nie zaszkodzić oliwce, ale też żeby na dobre się ich pozbyć z doniczki.
Dla jasności, wymieniłem ziemie i posypałem dookoła doniczki środek na mrówki.

Z góry dziękuję za pomoc

[jokaer]

Odkryłam chyba dość skuteczny sposób na mrówki.
Może i są takie porady, ale nie wiem w sumie.

Otóż robiłam wywar wrotyczowo- ziołowy.
Dałam jeszcze trochę piołunu, pokrzywy.
Pokrzywę to tak asekuracyjnie bo ten wrotycz zrobiłam dość silny.

I akurat odkryłam zaczątki mrowiska pod drzewem koło domu.
I wobec tego jak całe to zielsko odcedziłam to położyłam na tym mrowisku,
z tym, że część mrówek zgarnęłam i rzuciłam do lasu.

Ponieważ mam dużo pryskania to i wywar sporządzałam trzy razy
więc tego zielska to trochę nakładłam.

Wczoraj sprawdzałam i mrówki sie wyniosły.

[jokaer]

Muszę trochę sprostować powyższą opowieść.
Otóż, owszem jak zielsko było mokre to mrówek nie było.
Wczoraj jak to wszystko juz wyschło na pieprz, znów widzę mrówki
Wprawdzie w zmniejszonej liczbie, ale są.

[Tomek-Warszawa]

Jak się nazywają te mrówki? Mam ich pełno w szklarni ,budują gniazda kopczyki z ziemi