Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5746
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Ooo, to czym zrobić oprysk?
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Z bawełnicą korówką jest problem bo mało środków ją zwalcza. Są to np. teppeki, pirimor, movento. Są to wszystko środki dla użytkowników profesjonalnych sprzedawane w większych opakowaniach. Kiedyś była jeszcze actara, ale już wycofana. Może ktoś natomiast zna jakieś ekologiczne sposoby walki z tym szkodnikiem?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5746
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
A Mospilan? Nie pomoże?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7460
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Pelasiu, swego czasu u syna była taka bawełniana mszyca na młodych pędach hibiskusa, mospilan pomógł. Trudno ją jednak pogonić, pojawiała się znowu. Musiałam kilka razy psikać. Musi się nażreć mospilanu, bo bawełniana ochrona chroni ją przed każdym kontaktowym środkiem.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5746
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Na razie jest tego nie dużo w 3 miejscach . Jak to sciągnie z teo miejsca ,coś pomoże? no i oczywiście oprysk
-
- 100p
- Posty: 144
- Od: 22 lip 2012, o 09:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Cześć, na liściach zauważyłem plamy, zapewne parch. W tym momencie już za późno na skuteczne działania? Dotychczas pryskane wczesną wiosna raz miedzianem, oraz raz Score na różowy pąk.
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
Pokaż nam te liście bo bez zdjęcia nikt nic nie wywróży.
Re: Jabłoń: choroby, szkodniki cz.2
No parch, ale nie jest źle. Sylit 2g/1l spryskać i po tygodniu powtórzyć. Powinno zatrzymać infekcję, tym bardziej, że jest sucho i gorąco.