Winorośl - choroby i szkodniki

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1156
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Winorośl - choroby i szkodniki

Post »

Tu jest program ochrony winorośli wydany przez Instytut w Skierniewicach
https://www.google.com/url?sa=t&source= ... N7ntcGT5vP

Są środki, skuteczne, które nie mają rejestracji na winorośl w Polsce, więc nie bardzo można je polecać. Co ciekawe, mają taką rejestrację w krajach tzw. winiarskich.
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2547
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Winorośl - choroby i szkodniki

Post »

Dziękuję Małgorzato za link. Poczytałam i stwierdziłam, że muszę wybrać coś uniwersalnego żeby oprócz winorośli móc wykorzystać środek do innych upraw. Może w centrum ogrodniczym doradzą.
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1156
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Winorośl - choroby i szkodniki

Post »

Powiem szczerze, że na centra ogrodnicze bym nie liczyła. W miarę uniwersalny jest Topas i Amistar (o ile jeszcze jest). Większość środków działających na m.rzekomego, działa też na zarazę ziemniaczaną, tylko z dawkowaniem na winorośl nie wiem, jak to będzie. Też muszę się w coś zaopatrzyć niebawem, bo Amistaru Opti to już na jeden oprysk będzie.

Do tej pory stosowałam:
- na te najbardziej chorowite odmiany szpadel, bo takie pryskane na maxa owoce, to ja mogę sobie w markecie kupić i nie muszą mi miejsca zajmować,
- uniwersalnie i prewencyjnie Amistar lub Amistar Opti,
- na m.prawdziwego interwencyjnie Siarkol i węglan potasu
- na m.rzekomego interwencyjnie Ridomil Gold i Miedzian, choć one bardziej prewencyjne, ale jakoś mi się udawało utrzymać moje krzaki do fazy wybarwiania jagód, gdy jagody robią się odporne na m.rzekomego.

Lepiej pokaż fotki swoich winorośli, z tym nalotem. Zobaczymy, co to i poradzimy coś.
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2547
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Winorośl - choroby i szkodniki

Post »

Nie, na winorośli nie mam białego nalotu, tylko zmiany "przymrozkowe", zdjęcia wstawiłam wyżej, pytałam o środki przeciw mączniakom, bo zasugerowałaś, że warto a nawet trzeba zastosować profilaktycznie. Biały nalot miałam na dalii zakupionej na ryneczku, na przekwitających chabrach i niezapominajkach - dalię opryskałam mocno przeterminowanym timorexem, który został mi z czasów kiedy jeszcze walczyłam z ZZ na pomidorach. Chabry i niezapominajki wyrzuciłam do śmietnika.
Tego timorexu bałabym się zastosować na winorośl, bo data ważności minęła 10 lat temu :lol:
Dziękuję Ci bardzo za wyczerpujące wyjaśnienia.
Moje krzaczki w tym roku mają wyjątkowo dużo pąków kwiatowych i fajnie byłoby zadbać aby nie padły ofiarą chorób grzybowych. Najlepiej zadziałać profilaktycznie.
Pozdrawiam cieplutko. Miłego wieczoru :)
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4975
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Winorośl - choroby i szkodniki

Post »

W wątku Winorośle Dolnoślonzoka wyczytałam, że on pryska Limocide. Na tej liście podlinkowanej wyżej też jest ten środek. To kupiłam i próbuję. Spectrum działania ma dość szerokie... Oby tylko działał. Używał go ktoś jeszcze?
Ridomil i Miedzian też mam, więc jak coś to zadziałam tymi. W tamtym roku mało się zajmowałam ogrodem niestety i nawet nie zauważyłam pierwszych objawów. Teraz będę czujniejsza :wink:
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1156
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Winorośl - choroby i szkodniki

Post »

Jahra,
widać coś pomyliłam z tym nalotem :D

Małgosiu,
najpierw wykorzystaj środki o długiej karencji, bo do zbiorów daleko. Na sierpień zostaw sobie to, co ma krótką kadencję. Ja bym zastosowała w takiej kolejności: Ridimil, Miedzian, Limoncide.

Odnośnie Dolnoślonzoka, to Michał używa środków ekologicznych, a czytając go od lat wiem, że ma doskonałą miejscówkę i poświęca swoim krzakom bardzo dużo uwagi, więc to, co u niego będzie się sprawdzać, to nie u każdego.
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4975
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Winorośl - choroby i szkodniki

Post »

kuneg o tym nie pomyślałam, dziękuję. Ilość oprysków na sezon 6 co 7 dni, więc w połowie lipca wyprztykałabym się z Limocide :roll: W tym roku postaram się też zrobić im większy przewiew.

A czy nie macie problemów z owadami na gronach? U mnie gdy tylko zaczynają trochę dojrzewać zlatuje się niemal wszystko:osy, motyle, muchy i wypijają grona :evil: W tamtym roku na część kiści założyłam siateczki, to przed osami trochę uchroniłam, ale takie motyle to ten swój wężyk ssący włożyły między otworki (a siateczki były z organzy, więc gęste) i tak uszkodziły kilka gron. Te niezasłonięte niczym owady wypijają do cna. A co nie wypiją to się psuje od tych uszkodzonych :evil:
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1156
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Winorośl - choroby i szkodniki

Post »

Mam problemy z owadami, a jakże!
Ograniczyłam nieco te problemy, o których piszesz, za pomocą... szpadla. :;230
Nie, nie tłukę os tym szpadlem.

Wykopałam po prostu odmiany ulubione przez osy (z cienką skórką) oraz odmiany o zbitych gronach, gdzie uszkodzenie pojedynczych jagód powodowało gnicie całych gron. Moja ulubiona odmiana, to Galanth.

Poniżej moja mikro winnicala na początku sierpnia - Galanth. W II poł. lata obrywam stopniowo liście wokół gron, żeby miały przewiew. Wtedy są większe szanse, że dotrwają w zdrowiu do września.

Obrazek
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4975
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Winorośl - choroby i szkodniki

Post »

Pięknie to u ciebie wygląda ;:63 U mnie też było właśnie takie założenie, ale realizacja zbiegła się z pracą w delegacjach, kilka przeoczonych rzeczy, mroźniejszych zim i już było po ptakach :wink: A błędy nie tak łatwo naprawić. Co roku jest ciut lepiej, może uda się jeszcze doprowadzić do zamierzonego stanu.
Wolałabym uniknąć takiego rozwiązania ze szpadlem, (choć to tłuczenie nim os brzmi bardzo kusząco :;230 ), bo ta ulubiona odmiana owadów jest również moją ulubioną ;:173 Dżemy wychodzą z niej przepyszne, a i do jedzenia na surowo jest super. Inne odmiany też podjadają, choć faktycznie o wiele mniej.
Dzięki za polecenie Galanth, jak spotkam to też sobie kupię :D
kokodryl
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 3 lip 2010, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Winorośl - choroby i szkodniki

Post »

Pojedyncze owoce w gronie zaczynają tak brązowieć. Odmiana Iza Zaliwska.
Co może być przyczyną?
Obrazek
Awatar użytkownika
kuneg
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1156
Od: 29 sty 2021, o 08:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław / okolice Trzebnicy

Re: Winorośl - choroby i szkodniki

Post »

Wyglądają, jak ugotowane przez upał.
kokodryl
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 3 lip 2010, o 10:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Winorośl - choroby i szkodniki

Post »

Jestem zaskoczony, że to tak punktowo się pojawiło, dosłownie jedna sztuka na całe grono
Serwantez
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 19 sie 2022, o 09:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

winorośl - prośba o indentyfikację choroby

Post »

Witam. Od miesiąca-dwóch próbuję odratować 2 winorośle które mam na balkonie w donicach. Odmiana: Kordianka , sadzonki kupione w tym roku, przesadzone do większych donic w połowie maja. Początkowe miesiące rosły jak szalone, natomiast ostatnio dopadła je jakaś choroba. Początkowo myślałem, że to wina robactwa (widać było skoczki) i dostała oprysk owadobójczy (Deltam). Robactwo wyginęło ale choroba została. Wykonałem oprysk grzybobójczy (switch 62,5 WG winorośl) ale dalej nie pomogło i choroba postępuje
Opis objawów:
Liście się lekko zawinęły na końcach, po pewnym czasie dostają plam (fioletowe) na końcach liści, po paru dniach blaszka odpada od ogonka (pewnie roślina pozbywa się zarażonego liścia). Dzieję się tak głównie dla wielkich liści ciemnozielonych. Co do młodszych jasnozielonych widać na nich czarne małe kropki.
Same rośliny przestałem nawozić na początku sierpnia.

Zdjęcia:
https://images90.fotosik.pl/613/418755bf919c92d7med.jpg
https://images90.fotosik.pl/613/0e63c63cd4221f7cmed.jpg
https://images91.fotosik.pl/612/4e43a2636c554b19med.jpg
https://images89.fotosik.pl/614/f7484b6675059841med.jpg
https://images92.fotosik.pl/614/ae449424cc5c22fbmed.jpg
https://images90.fotosik.pl/613/da16506a308ddcc8med.jpg
https://images92.fotosik.pl/614/731932f849cfccb9med.jpg
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”