Chrabąszcz majowy (Melolontha melolontha) plaga
Re: Chrabąszcz majowy (Melolontha melolontha) plaga
Witam
Na samym początku jak siałam pierwszą trawę na niedużym poletku to z ziemi wybrałam sporą miednicę tego paskudztwa. Jakie są najlepsze sposoby zwalczania chrabąszcza majowego? Walczę już z tym od trzech lat i niestety najlepiej wybierać ręcznie. Mam pewne efekty bo w tym roku nie obżarły mi specjalnie roślin za to doszczętnie zniszczyły mi kwiaty róż. Dobrze, że to odrasta Tylko szkoda, że to walka z wiatrakami. I tak przylecą następne
pozdrawiam
Na samym początku jak siałam pierwszą trawę na niedużym poletku to z ziemi wybrałam sporą miednicę tego paskudztwa. Jakie są najlepsze sposoby zwalczania chrabąszcza majowego? Walczę już z tym od trzech lat i niestety najlepiej wybierać ręcznie. Mam pewne efekty bo w tym roku nie obżarły mi specjalnie roślin za to doszczętnie zniszczyły mi kwiaty róż. Dobrze, że to odrasta Tylko szkoda, że to walka z wiatrakami. I tak przylecą następne
pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7460
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Chrabąszcz majowy (Melolontha melolontha) plaga
Czy to jakaś reklama? Ale czego? To, co Ci pożera liście fasolki, truskawki, róże to raczej ogrodnica niszczylistka. Nie widziałam nigdy chrabąszcza na różach ale na liściach drzew to i owszem. Larwy obydwu szkodników są podobne, ale chrabąszcza większe.
Pozdrawiam! Gienia.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2094
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Chrabąszcz majowy (Melolontha melolontha) plaga
Ja się zastanawiam, czemu zawsze jest mowa o stosunkowo rzadkim chrabąszczu majowym, a nikt nie pisze o występującym masowo guniaku czerwczyku?
Pozdrawiam Lucyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7460
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Chrabąszcz majowy (Melolontha melolontha) plaga
Lucynko, chrabąszcza widziałam wieki temu, guniaka u nas nie zauważyłam, może dlatego, ze wychodzi wieczorami. Za to ogrodnicy niszczylistki jest pełno. I coraz więcej ludzie maja trawniczkow, nawet u nas na działkach coraz częściej zamieniają grządki na trawniki, robią sobie typowo rekreacyjne To chyba bywa różnie w różnych regionach. I te szkodniki maja podobne larwy.
Pozdrawiam! Gienia.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2094
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Chrabąszcz majowy (Melolontha melolontha) plaga
Odkąd pamiętam, czy to miasto czy wieś na przełomie maja i czerwca jest rójka guniaka. Setki chrabąszczy latają jak obłąkane, odbijają się od ścian bloków, siadają ludziom na głowach. Można je łapać w locie ręką, bo są powolne, duże i głośno buczą. Obecnie mieszkam znowu na wsi i wieczorami obserwowałam taniec guniaków i to jak siadają i podrywają się z trawnika. podejrzewam, że te spore pędraki, które uprzykrzają życie to właśnie ich larwy, a nie chrabąszcza majowego, którego widziałam raptem 2 razy w życiu
Chrząszczy u nas jest o wiele więcej, więc i ich pędraki spotykamy na co dzień obwiniając o to chrabąszcza majowego. Np. Duże pędraki żyjące w kompostowniku to larwy kruszczycy złotawki
Chrząszczy u nas jest o wiele więcej, więc i ich pędraki spotykamy na co dzień obwiniając o to chrabąszcza majowego. Np. Duże pędraki żyjące w kompostowniku to larwy kruszczycy złotawki
Pozdrawiam Lucyna
-
- 200p
- Posty: 222
- Od: 3 maja 2013, o 10:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ciężkowic/Małopolska
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 763
- Od: 7 mar 2018, o 10:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Pędraki, larwy chrabąszcza majowego.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2350
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
W kompoście trudno to rozróżnić, ptaki zrobią robotę, nie ma co patyczkować się.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 706
- Od: 7 maja 2020, o 17:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: centralna Wielkopolska
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Mam te pędraki i te akurat nie jedzą korzeni bo jedzą resztki i martwą materię organiczną. Gorzej jak mają długie pary odnóży w przedniej części te larwy lubią jagody kamczackie i nie tylko. Młody krzew załatwią raz dwa konsumując korzenie i korę szyjki korzeniowej.
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Ogólnie, jeśli są w korzeniach, to szkodnik. Jak w kompoście czy zrębkach, to rozkładają materię organiczną i są pożyteczne. Pewnie nie zawsze się to sprawdza.
-
- 200p
- Posty: 222
- Od: 3 maja 2013, o 10:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ciężkowic/Małopolska
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Ale chcę ten kompost dać pod borówki i tu jest problem .
Re: Borówka amerykańska - 13 cz.
Tak jak mówię, te z kompostu są pożyteczne nawet jak je zaniesiesz borówom. To będą kruszyce złotawki, rochatyńce jak masz szczęście itp. W kompoście nie ma żywych korzeni, więc i larw chrabąszczy majowych czy guniaków nie powinno być. Najlepiej jak porównasz ze zdjęciami, które są parę postów wyżej i powinieneś je zidentyfikować. Mogą być wyprostowane, zgięte w "C", z krótkimi odnóżami, małe, wielkie i tłuste itd.