płatków naliczyłam 26
i wąchałam jeszcze...
na ile mi brzuch schylić się pozwolił...
zapach ma ładny, ale nie jest intensywny 8)
kilka kolców, niezbyt dużo...
i dalej jestem w kropce
wszystko mi pasuje, tylko ona za cholerkę na pnącą nie wygląda
Znaleziono 13944 wyniki
- 10 wrz 2008, o 17:31
- Forum: Róże
- Temat: SEZON różany 2008
- Odpowiedzi: 726
- Wyświetlenia: 204684
- 9 wrz 2008, o 22:18
- Forum: Róże
- Temat: SEZON różany 2008
- Odpowiedzi: 726
- Wyświetlenia: 204684
- 9 wrz 2008, o 21:20
- Forum: Róże
- Temat: SEZON różany 2008
- Odpowiedzi: 726
- Wyświetlenia: 204684
- 9 wrz 2008, o 18:07
- Forum: Róże
- Temat: SEZON różany 2008
- Odpowiedzi: 726
- Wyświetlenia: 204684
moja Mary Rose przekwitła w dwa dni... zarówno jeden pączek jak i potem drugi :roll: nawet się nią nacieszyć nie zdążyłam :cry: Sutters Gold też szybciutko mi przekwita, Cuba Dance się długo trzyma i te miniaturki z marketów, no i ta róża Poulsena :wink: Jej kwiaty trzymały się ponad miesiąc czasu :...
- 8 wrz 2008, o 19:40
- Forum: Róże
- Temat: SEZON różany 2008
- Odpowiedzi: 726
- Wyświetlenia: 204684
- 2 wrz 2008, o 23:18
- Forum: Róże
- Temat: SEZON różany 2008
- Odpowiedzi: 726
- Wyświetlenia: 204684
Haniu dziękuję za szybką odpowiedź :P :P :P faktycznie, bardzo podobna, nic nie znalazłam po naszemu niestety na jej temat, jakoś chyba mało popularna...??? i faktycznie żółtaczka :roll: jak ją kupowałam, to nie ze względu na kolor kwiatów, tylko akurat jako jedyna była zdrowa w ogrodniczym i miała ...
- 2 wrz 2008, o 21:20
- Forum: Róże
- Temat: SEZON różany 2008
- Odpowiedzi: 726
- Wyświetlenia: 204684
bezimienne... ciężko rozszyfrować która jest która, tyle jest tych piękności... :roll: :roll: :roll: :roll: ta pachnie różanie, niezbyt mocno, ale i nie słabo, pąk się długo rozwijał, listki ma błyszczące, jasnozielone, kolców prawie wcale :wink: ta już była wstawiona tutaj przez koleżankę, kupiona ...
- 2 wrz 2008, o 20:58
- Forum: Róże
- Temat: SEZON różany 2008
- Odpowiedzi: 726
- Wyświetlenia: 204684
czytam Was już od paru miesięcy, jak tylko zostałam zarażona rosozą... :roll: szkoda, że teraz robi się tu powoli tak cicho, przedtem ciężko było nadążyć za wami z czytaniem :wink: chciałam dołączyć do zacnego grona różanek, chociaż nie mam się czym pochwalić jeszcze zbytnio, to i tak jestem dumna z...