Ogrodniczo Działkowe Forum

Dziś na swoich śliwach zauważyłem biedronki. Wstrzymam się z opryskiem i pozolę zadziałać naturze. Wyczytałem, że biedronki zjadają również pędziorki, pordzewiacze i wiele innych szkodników.

Warto jeszcze czymś popryskać na szkodniki?

Mam problem ze śliwą amers. Ma dużo przebarwionych i pozwijanych liści. Czy są to objawy żerowania szkodników jak pordzewiacz, czy efekt ostatnich przymrozków? Na odwrocie niektórych liści jest jakiś biały nalot. Na rosnącej obok węgierce dąbrowickiej występują podobne objawy jednak w dużo mniejszym...

Morisss masz wszystkie czereśnie na tych samych podkładkach? Terminy kwitnienia zazębiają się jeszcze, czy są to trochę większe różnice?

Adas11 z pewną rzeczą się nie zgodzę, że im późniejsza pora dojrzewania tym późniejsza pora kwitnienia. Mam co prawda tylko dwie czereśnie Lapinsa i jakąś ponad dwudziestoletnią bardzo wczesną odmianę(najprawdopodobniej Rivan), która w ciepłe i suche wiosny dojrzewa już ok.25-26 maja. W tym roku Lap...

Jak będą kwitnąć w podobnym czasie to się zapylą. Tabele często podają odmiany sprawdzone w sadach produkcyjnych. Faworytka i Generał są opisywane jako dobre zapylacze dla innych grusz.

Przy dobrej ziemi 4m dla czereśni na colcie może być mało jeśli mają rosnąć naturalnie. Wiśnie na antypce można by było nawet trochę ciaśniej.

Jak będziesz regularnie nawozić i podlewać to polecam na pigwie S1, jak w okolicy nie ma innych grusz to posadź coś na zapylacz, chyba generał leclerc, komisówka, bera hardy z tych popularniejszych wykazują zgodność z pigwą.

Między przepuszczalną a naprawdę mocno piaszczystą może być spora różnica w żyzności. Jak sam zauważyłeś musisz podlewać i nawozić. U mnie młode grusze na kaukaskiej przeżyły w zeszłym roku ponadmiesięczną suszę w lato bez podlewania. Zależy ile kto chce w koło drzewek chodzić.

Zależy jaka gleba. Ja mam piach V klasa, to nawet na kaukaskiej szału ze wzrostem nie ma(grusza dwuletnia i jednoroczna). Jak nie masz dobrej gleby to nie ma co sobie głowy karłowatymi podkładkami zawracać.

Z opisów Sylwia jest bardzo słabo rosnącą odmianą. Nawet zalecają szczepić ją na czereśni ptasiej.

Do tego dochodzi trucie zapylaczy.

Dla mnie bardzo smaczne. W zeszłym roku byłko kilka na spróbowanie i muszę powiedzieć, że duże i smaczne. Od pierwszego roku po posadzeniu coś tam chorowała. Na pewno nie jest tak odporna jak stare/zabytkowe odmiany czereśni, jednak w tym roku będzie już raczej dobrze. Na jesień poszedł oprysk moczn...