Troszke moja hortensja sie ruszyła i podniosla kwiatki ale musialam ja podlac poniewaz te upaly jej szkodza. Wnioslam ją do domu tylko teraz nie wiem jak poodcinac te kwiatki zeby jej to nie zaszkodziło i zeby w przyszlym roku ładnie zakwitła. Bo czytałam że hortensji ogrodowej sie nie obcina.
A mam pytanie moze mam ja wnieść do domu jest cieplej i mniej wilgotno bo cos w tym roku lato jest nie za ciepłe i wyjąć ją z doniczki np do miski zeby wyschła.
Korzenie nie są zgnite bo wyjełam ją z doniczki tylko kwiatki oklapły. A to jest hortensja której się nie przycina bo za rok na tym samym kwiaty rosną.
Miała mokro bo niemiała odpływu wyjęłam ja przesadziłam do doniczki z dziurkami ale czy uda mi się ją uratować? To moja pierwsza hortensja i mocno się zdenerwowałam