Ogrodniczo Działkowe Forum

Moja Maskotka się pośpieszyła i puściła już pąki. Jak ją przyhamować, żeby nie owocowała? Obciąć te pąki? Co jeszcze mogę zrobić?

Witam wszystkich, od razu przepraszam że nie doczytałam ale zepsuł mi się laptop i korzystam z telefonu. Moje pelargonie które pięknie przezimowały na strychu zaczęły wywijać liście. Czy to oznacza że zmarzły? Bo od wczoraj przenosiłam je na balkon i dzisiaj zauważyłam zmianę.

Zastanawiam się czy jest sens kiełkować w domu rzodkiewkę?

Ja właśnie mam dylemat, bo w ogrodzie mam całkiem ładną natkę, ale wydaje mi się że jest zeszłoroczna. Czy to możliwe? Może faktycznie już puściła nowe listki Aż z ciekawości zaraz ją obetnę i zobaczę czy pachnie

Ja też staram się raz pikować i do gruntu. Doniczkę daje trochę większą, jedynie koktajlowe pomidorki mają pojemniki po jogurtach.

Aria - nie wchodzę w głupie dyskusje, nie prowokuj.

A co Ty chcesz im pikować?? Liścienie. Wg mnie potrzebny jest im czas i to wszystko. Ja jeszcze nie widzę ani jednego listka.

To że pomidory wyciągają się to chyba normalne. Uprawiane w domu mają za ciepło i wyciągają się do okna. Ale to żaden problem. Pikuje się je po same liścienie, a jak nadal się będą wyciągać, to wsadza się je głębiej w ziemie. Tym się nie przejmujcie.

savvka - bardzo ładne masz te pomidory. Robisz kilka błędów, ale tym się nie przejmuj. Przede wszystkim nie wynoś ich jeszcze, są za małe. To że liścienie żółkną, to nic się jeszcze takiego wielkiego nie dzieje, bo one i tak odpadają. No i niestety, wiem że nie chcesz używać żadnej chemii, ale musis...

Koktajlówki siałam w połowie lutego jako pierwsze.

Bardzo dziękuje Wam wszystkim za tak liczne odpowiedzi. Zrobiłam tak samo jak radziła mi Ala (solshine). Oto moja krótka relacja z reanimacji: Najpierw zabrałam się za tego fiołka w lepszym stanie i obcięłam go zaraz przy ziemi. https://images82.fotosik.pl/455/d6487d2c7604e8bfm.jpg Oskubałam go z li...

Dostałam na jesień od teściowej dwa piękne fiołki. Niestety zaczęły mi marnieć. Nie wiem co zrobiłam nie tak, czy zaszkodziło im wietrzenie (stały na parapecie, może jak wietrzyłam pokój to zmarzły), czy przelanie, czy grzyb, czy wszystko na raz. Jeden stał u chłopców (wystawa zachodnia, pokój bardz...

W tym roku dołączam do Was, dostałam od teściowej pelargonię, przezimowałam ją na strychu i zaczęłam ją ukorzeniać z sadzonek. Szkoda że nie zajrzałam do Was wcześniej, bo miałam bardzo wybujałą pelargonię i obcięłam ją. Myślałam że to źle, że ona taka wybujała, a okazuje się że wcale nie. Ukorzenił...

O jak ładnie posiane te pomidorki, podziwiam