Ogrodniczo Działkowe Forum

Ja mam odmianę Bolestraszycki. Owoce duże, smaczne. Dojrzewa teraz, miesiąc po tym jak skończyły się owoce na siewce i na Jantarnym. Napisz proszę, co Zrobisz z derenia.

Na wiosnę się okaże U mnie w tym roku "reaktywacja" rabaty tulipanowej przed domem. Mam nadzieję, że nic mi tym razem nie wyżre cebulek

Tydzień suchy i słoneczny. Kończą się u mnie koźlarze i podgrzybki zajączki. Rozkręcają się kanie i moje ulubione purchawki

Weekend był słoneczny i ciepły do 28 C. Potem już chłodniej. We wtorek nad ranem 3 C i musiałam skrobać szybę , potem nieco cieplej ale słońce i wschodni wiatr.

A ja wszystkie hortensje wsadziłam na "kwaśną rabatę". Jak zakładałam, to usunęłam darń, nasypałam na wierzch kompostu i kwaśnego torfu. Wsadziłam hortensje, pierisy i inne takie. Na wierzch zrębki i liście z dębu. Bukietowe są fajne.

Te 3 lata to trochę przesada. Ja po posadzeniu hortensji teraz, dałabym na wiosnę, jak ruszą pączki garść siarczanu amonu i garść wieloskładnikowego do hortensji. Przedtem zbadałabym pH. jak za wysokie, dałabym siarki w płynie przed nawożeniem.

Podpowiem tak: Sadźcie co Wam sie najbardziej podoba i co urośnie na tej glebie/stanowisku. Na co warto zwrócić uwagę: czy dana roślina nie tworzy rozłogów lub odrostów korzeniowych, żeby po latach sobie nie "pluć w brodę"

I jak, na opuchlaki brały? Ja onegdaj łowiłam masę wzdręg na larwy słonika orzechowca. Obecnie wróciłam po trzydziestu latach do wędkowania i szlag mnie trafia, bo ryby chyba znielubiły robaki. Nie chcą brać ani na białe ani na czerwone

Jak ma być tylko pnącze, proponuję hortensję pnącą. Ona lubi wodę

A nie łatwiej "zrobić sobie" lawendę z ukorzenionych sadzonek z tegorocznych przyrostów? Ja zrobiłam tak dwa lata temu, teraz mam piękne "klony" mojej ulubionej lawendy. Z pobranych gałązek ukorzeniło się 90 %

Wszystko co wybija z podkładki Tnij teraz i Pilnuj na przyszłość żeby nie rosły takie duże. Energia wzrostu zamiast w część szlachetną idzie w odrosty.

Tym bardziej, że dęby nie lubią za bardzo cięcia. Moje dęby rosnące za płotem (około dwustuletnie), zostały przycięte jakieś piętnaście lat temu, kiedy działka była szykowana na sprzedaż i właściciel usunął konary zwisające ponad płotem. Ja bardzo żałuję jego decyzji, bo nie miałabym nic przeciwko t...

Wygląda fajnie

Tydzień z przepadującym deszczem, dziś słońce i ciepło. W środę, w pracy zero grzybów, w czwartek miałam wolne - pojechałam do lasu. I tam zero grzybów. Wczoraj w pracy dosłownie rosły w oczach zajączki pod bukami. Szykując się do koszenia trawnika oczywiście musiałam je wszystkie pozbierać

1. Ja bym zostawiła to c ścięte, niech się rozkłada. Tu decyduje tylko Twoje poczucie estetyki.
2. Tnij pod koniec zimy. Luty/marzec zanim soki ruszą.