Wczoraj już wyniosłam do gruntu w miejsce zacienione - zobaczymy, może sobie poradzi.
Raczej te plamy nie są od słońca, przy tym oknie promienie ok. 2 godzin w porze rannej.
Pierwszy raz posadziłam kobeę, jeżeli zakwitnie chociaż jedna i tak będę bardzo dumna
