Ogrodniczo Działkowe Forum

Witam, u mnie prawie wiosna więc zamierzam pogrzebać w ogrodzie. W zeszłym roku próbowałem pozbyć się bzu który został ucięty równo z ziemią. Miałem nadzieję że korzeń uschnie a wiosną uda się go wyrwać. Otóż nic z tego. Korzeń puścił rozłogi i teraz zaczynają wyrastać w promieniu kilku metrów od pn...

No dobra. Już mi przeszedł ten pomysł. Mam kawałek ziemi i szukam pomysłu na interes. Patrzyłem w necie, że gęsi są dosyć cenione -koło 70/90 pln za sztukę, więc myślałem że był by to dobry interes ale jak mają mi zrujnować działkę- a zamierzam dbać o nią (póki co buduję)-to pomyślę nad czymś mniej ...

ponoć ,,facet syczy". Heh to zupełnie odwrotnie jak u ludzi. Żeby hodować dwie gęsi to dużo zachodu jest? Rozumiem że trzeba jakąś budkę dla nich i kawałek trawnika ale czy trzeba być cały czas na miejscu i ich pilnować? Zastanawiam się nad hodowlą ale na działce jestem praktycznie tylko w wee...

Jak się nie przyjmie to trudno. Będę miał nauczkę na przyszłe lata. A jak się przyjmie to będę całkiem zadowolonym człowiekiem. Kalkulując straty i zyski- znajomi kupili dwa dni przed wigilią, drzewko cięte tradycyjnie i od tygodnia go nie ma, bo igły się skończyły-zapłacili 40 pln. Ja kupiłem tydzi...

Ja zapłaciłem coś koło 60 pln (pomorskie) z tym że ja mam pospolity. Ale kupowałem w zeszłym roku srebrny i stał na tarasie do zeszłej soboty- co prawda mniejszy bo około 0,5 metra. Wstawiłem go do domu bo zaczął brązowieć.

Moje też ma koło 1,5 metra. Pobiera wodę, bo co dziennie wlewam do doniczki litr i wydaje się to być mało dla niego. Co prawda igły nie odpadają masowo ale co dzień coś tam spadnie. Ale nie usycha, jest zielone. Te Pioter? Pień nie pobiera wody? Przecież w nim się zbiera głównie. Bo chyba nie zczaił...

Ok dzięki. A może wyniosę je na poddasze? Jest nieogrzewane ale na pewno jest tam cieplej niż w blaszaku. I są też okna dachowe więc jak coś to docierało by do nich słońce..

Mam garaż ale "blaszak" i to bez okien. Chyba się nie nada?

http://images76.fotosik.pl/216/6572d00142107e0fm.jpg Ta którą mam akurat właśnie od czubka zaczyna wypuszczać nowe pędy. Jest dość duża, więc zależy mi na tym żeby się wiosną na działce przyjęła. Siostra i mama mają choinki z tego samego miejsca więc jeśli by przeżyły będę bogatszy o 3 nowe sztuki ...

Mam pytanie. Czy marketowe choinki które sprzedają w doniczkach z obciętymi grubszymi korzeniami, nadają się do posadzenia w ogrodzie? Czy ta doniczka to bajer, który ma zapobiec zbyt szybkiemu uschnięciu drzewka w trakcie świąt?

Najlepsze kosiarki są Makity. Miałem już różne marki kupione i w każdej coś zawsze się psuło. A to odpadł zaczep. A to coś się samo rozkręciło. Makitę mam od 3 lat i zero awarii.

Plastikowy zbiornik sprawdza się jak jest ciągle w użyciu. Znajomy zrobił sobie plastikowe szambo na działce letniskowej. Wypompował ścieki na zimę, domek zamknął i wrócił do miasta. Przyjeżdża wiosną patrzy, a na ogródku...U-Boot wylądował.

Może być że trafiłem po prostu na jakiś dziwny egzemplarz. Ale ten kurczak na prawdę miał mięsa co kot napłakał i sporo tłuszczu, a kości miał jak terminator. Kupując kurczaka w sklepie, ma on cyce jak donice a tamten chucherko miał biust jak gołąb-a może i gołąb ma większe. Gnaty takie że połamałem...