@kaczmar005 - wysłałam Tobie mejla, ponieważ nie idzie odpowiedzieć na PW. Myślę, że najlepiej będzie poczekać do ewentualnego wschodu nasion i wtedy zobaczyć, co to właściwie jest, bo gdybanie chyba niewiele nam się zda. Pożyjemy, zobaczymy

Jutro wrzucam je do wody i potem do ziemi
