oto jego doniczka, a stoi przy południowym oknie. zraszanie pomoże żeby koncówki nie usychały? nie pomiętam dokładnie kiedy był przesadzany, ale myśle ze kilka lat mineło.
bardzo ładny kwiatek:) też nie zauważyłam zeby mu coś dolegało.. może spróbuj go przestawić i zobacz co się bedzie działo.. odrazu nie uschnie przecież, on też chce żyć:) może lepiej mu zrobi zmiana miejsca? a jeśli nie to przestaw go zpowrotem:)
Coś niedobrego zaczęło się dziać z moją roślinką.. wstyd sie przyznać ale nie wiem jak sie ona nazywa:P Najstarsze liście roslinki zaczęły blednąć i żółknąć na brzegach a te odrobine młodsze listki są bardzo małe i zatrzymują sie w rozwoju.. nie rosną juz większe.. zobaczycie na zdjęciach o co chodz...