Dzięki. Tak zrobię.
Niech się " śpiąca królewna" albo "śpiący królewicz" wyśpi po wsze czasy.
Bo od przyszłego roku nie będzie miał tak dobrze jak ją lub go wezmę w obroty.
Wiem o co chodzi z tym "dotykaniem" . :D Obmacałam ją całą miedzy kolcami. Jest twarda jak kamień. Nic " miętkiego". Prędzej bym siebie podejrzewała o to że ją ususzyłam niż przelałam. Czubek ma taki trochę inny niż całą resztę i kolce się na czubku połamały. Może za mało ja mimo...
Zaraz zrobiłam mu zdjęcia. Żyje, ale jakoś biednie. Coś mu dolega. Odrostów nie miała nigdy. A mam ją ok 4 lat i ma 51 cm wysokości.
Jak się nauczę wrzucać zdjęcia to zaraz je tu zaprezentuję.
Moja od 2 lat nie ma lisci. Od wiosny do teraz stoi na wschodnim balkonie a potem przy drzwiach balkonowych na podlodze od poludnia. Warunki ma dobre tylko dlaczego nie ma lisci??
A moje stoją jeszcze na balkonie. Wszystkie mają pąki i to od dobrych 3 tygodni. Nie wnoszę ich jeszcze do domu, bo nie wiem czy tych pąków z powodu szoku termicznego nie zrzucą. Ale jak nie teraz to kiedy? ;:223 W grudniu przed gwiazdką?! Zwariować można. "Przespałam " moment wnoszenia ka...
Nooo... może nie do końca zaniedbane. Kiedyś ktoś powiedział że latem w upały podlewa się kaktusy nawet dwa razy w tygodniu. Ale dla mnie to było nie wykonalne. No to moje kłujaki podlałam prawidłowo tylko bez chemii. Trudno. W tamtym roku żadnego "lokatora" na nich nie było to może i w ty...
Balkon jest od strony wschodniej z dwóch stron osłonięty murami, więc im tam chyba aż tak zimno nie jest. :) Szczerze się przyznam że podlewałam je wszystkie niecałe 2 tyg temu. Zresztą cały czas podlewałam je raz na dwa tygodnie. :oops: ewidentny brak czau w tym roku. Żeby te kłujaki podlać muszę m...
To zostawiam na balkonie. :heja Pochwalę się obiecuję ,ale za miesiąc, teraz muszę się uczyć do egzaminu ;:14 który mam 11 października w Warszawie ;:223 i nie bardzo mam czas żeby zająć się stroną o moich kaktusach. Ale za miesiąc.... będę miała dużooooo czasu. Mam taką nadzieję. ;:202 Pozdrawiam w...
Dzięki. No to może się jeszcze trochę wstrzymam z tym wnoszeniem. Ale tu jest problem, bo kaktusy mam ale nie wiem które są ciepłolubne. Kocham kaktusy bo tylko ich nie potrafię "utopić" Z tych co mam to większość nie wiem jak się nazywają. Po prostu dla mnie są piękne
Witam. Powiedzcie mi kiedy mogę wnosić kaktusy z balkonu do domu? Bo tak się zastanawiam czy im tam już nie jest trochę w nocy za zimno. A żeby je zabrać to muszę mieć pół dnia na to żeby je jakoś na parapetach i podłodze poustawiać i tak myślałam o sobocie.