Jestem w 100% zadowolona z moich ubiegłorocznych pomidorów. Duże grona, duże pomidory, paliki aż się łamały. Sąsiedzi nie mogli się napatrzeć

. Zaraza złapała je dopiero w drugiej połowie września. W tym roku też wysiałam i ładnie wschodzą oby lato dopisało.